Strona 1 z 1

Przestawiony rozrzad

: pt paź 19, 2007 7:42 pm
autor: KrzysiekP
Panowie, dzisiaj wymienial mi mechanik pasek rozrzadu i jak sie okazalo jest przestawiony o jeden zabek ( wal korbowy jest opozniony wzgledem zaworow czy jakos tak).

Samochod wydaje mi sie, ze jezdzil dynamicznie, nie dymil, dobrze odpalal - nie bylo z nim zadnych problemow, ale jak sam widzialem na znakach wal byl przestawiony o jeden zabek...

Poki co zlozyl na znakach, jeszcze nie odpalalismy bo przy okazji podziurawil mi chlodnice niechcacy i trzeba do poniedzialku czekac na nowa (naszczescie nie z mojej winy i kasy), ale ciekaw jestem co moze sie stac po normalnym ustawieniu paska, skoro wczesniej dalbym glowe, ze wszystko dzialalo ok

Moze powinien byc on tak przestawiony? Lub moze cos zostalo zle zlozone podczas wymiany glownicy (poprzedni wlasciciel) i tak ustawil zeby to dzialalo... Co sadzicie?

Bo samochod wydawalo mi sie, ze naprawde dobrze dawal rade i nie bylo zadnych zlych oznak dzialania :roll:

EDIT: dodam jeszcze, ze po zalozeniu rozrzadu na znakach, przy kreceniu walem znacznie zwiekszyla sie kompresja... jest to wyczuwalne dosc mocno w porownaniu z przedwymiany :roll:

: pt paź 19, 2007 8:41 pm
autor: ap4x4
Też bym tak zrobił.
Teraz będzie jeszcze lepiej. :)2

: pt paź 19, 2007 9:34 pm
autor: kudlaty_bytom
ma być na znaki i już
komuś sie przegapiło i tak zrobił beznadziejnie, teraz będzie OK
dobrze, żeby ktoś sprawdził ustawienie pompy wtryskowej po tej wymianie paska

: pt paź 19, 2007 11:22 pm
autor: KrzysiekP
no ustawione jest na znakach, pompa dzialala ok, zostala ustawiona tez na znak (tak bylo wczesniej). Tylko korbowod zostal przesuniety... Cos to moze zmienic w jej pracy?

Tylko meczy mnie to, czemu nie bylo zadnych popularnych oznak przestawienia rozrzadu... :roll:

: sob paź 20, 2007 7:03 am
autor: goszen
KrzysiekP pisze:no ustawione jest na znakach, pompa dzialala ok, zostala ustawiona tez na znak (tak bylo wczesniej). Tylko korbowod zostal przesuniety... Cos to moze zmienic w jej pracy?

Tylko meczy mnie to, czemu nie bylo zadnych popularnych oznak przestawienia rozrzadu... :roll:
Może być tak, że ktoś założył kółka od innego silnika, wiem, że kółko napędzające pompę, są trzy rodzaje i różnią się właśnie znakami na kole.

: sob paź 20, 2007 9:55 am
autor: KrzysiekP
no tak, no ale czy byly tez rozne kola do walka?

No nic... odpalimy mam nadzieje w poniedzialek i zobaczymy co bedzie... napewno efekty opisze. W koncu jak np bylo ustawione dobrze, a teraz przestawilismy o jeden zabek to nic sie nie stanie... Tylko znowu trzeba bedzie to rozbierac :x

: sob paź 20, 2007 1:46 pm
autor: kudlaty_bytom
KrzysiekP pisze:(...)Tylko korbowod zostal przesuniety... Cos to moze zmienic w jej pracy?(...)
jaki korbowód?

jesli masz wszystko na znakach, to dobrze jest sprawdzić moment początku wtrysku dla pierwszego cylindra

: sob paź 20, 2007 3:58 pm
autor: Qbartx
goszen pisze:
KrzysiekP pisze:no ustawione jest na znakach, pompa dzialala ok, zostala ustawiona tez na znak (tak bylo wczesniej). Tylko korbowod zostal przesuniety... Cos to moze zmienic w jej pracy?

Tylko meczy mnie to, czemu nie bylo zadnych popularnych oznak przestawienia rozrzadu... :roll:
Może być tak, że ktoś założył kółka od innego silnika, wiem, że kółko napędzające pompę, są trzy rodzaje i różnią się właśnie znakami na kole.

Dokladnie tak moglo byc jak kolega pisze, ja takie kombinacje w toyotach robilem ;) Jak nie bedzie chcial chodzic to po prostu ustawic tak jak bylo i po klopocie. Mozesz ew sprawdzic u kogo innego jak to jest, jezeli bedzie potrzeba to mam na wierzchu wszystko od tej bialej pojary 2gen krotkiej co po konstancinie jezdzi bo remoncik maly robie znajomej.

: czw paź 25, 2007 9:42 pm
autor: KrzysiekP
no wiec jak obiecalem - opisuje :)

Ogolnie tak jak powiedzialem wczesniej... ustawilismy rozrzad na znaku i powiem szczerze ze jakiejs kolosalnej roznicy nie ma :roll: moze to przez to ze czekajac na samochod jezdzilem innym dieslem i nie mam porowniania, ale z tego co zauwazylem:

- silnik chodzi inaczej, jakos tak mniej klekoczaco (moze tylko mi sie tak wydaje)
- wkreca sie rowno od dolu do samej gory (poprzednio jak wchodzila turbina bylo to mocno wyczuwalne i powyzej 3k slabl, teraz jak sie przyspiesza to wydaje sie, jakby robil to bardziej slamazarnie - ale moze to tylko takie wrazenie, bo przez ten czas jezdzilem dieslem ale wiele mocniejszym)
- jakos dziwnie odpala (od pierwszego, ale pozniej przez pierwsze chwile chodzi nierowno, moze TTTM?)
- dymic nie dymi, ale nie dymil tez wczesniej

jak sadzicie? jest dobrze, czy ustawic tak jak bylo poprzednio? bo juz sam nie wiem :roll:

: sob paź 27, 2007 12:07 am
autor: Qbartx
Zostaw tak jak jest na znakach. Z tego co slyszalem wczoraj to silniczek Ci chodzi ladnie i nie klekocze( szedlem chodnikiem ;)) Dzisiaj wieczorem Cie zreszta tez widzialem, jechalem takim czarnym samurajem a Ty wyjezdzales z drogi na Obory ;)

: sob paź 27, 2007 12:50 pm
autor: KrzysiekP
hehe no ja tez widzialem tego czarnego samuraja... zastanawialem sie czy wlasnie jedzie nad wisle, czy wraca :)21

trzeba sie w koncu spotkac... nastepnym razem jak bedziesz mnie widzial to sie rzucaj przed maske ;)

: sob paź 27, 2007 1:56 pm
autor: Qbartx
Wracalismy z nad wisly, na wyspie sie troche tluklismy, sprawdzalismy jak sie skacze bo podnieslismy go wczoraj 5cm na wieszakach :)