Strona 1 z 2
Felgi: Dotz- Mengels- Unique czy Bullface_które polecacie?
: czw sty 24, 2008 10:39 pm
autor: Jarek10
Witam wszystkich.
Szukałem po forum i znalazłem tylko kilka bardzo rozbieżnych
opinii dot. Dotza i Mangelsa, a o felgach pozostałych cisza. Czy macie
jakies doświadczenie z nimi, jak wygląda ranking, które mocniejsze
a z którymi mogą być kłopoty ?
Mam zamiar zanabyć felgi stalowe do Pojarki (nie motana zawiecha)
i mam trochę rozbieżne informacje dot. ET i wymiaru opony.
Z tego co znalazłem, mogę założyć gumę w maksie 265/75/15 lub
odpowiednik : 31/10,5/15 i to jest dla mnie jasne i nie będę przesadzał.
Ale z odsadzeniem,
Wasze opinie sie różnią: w jednym poście piszecie, że max ET= -20, w innym że ET= -30. Czyli logicznie byłoby wyśrodkować i kupić ET -25.
Załozenie jest takie, aby nie wychodziły poza obrys
poszerzeń standardowych. Opony chcę założyć na felgi max 8 - 8,5"
Przeznaczenie: lekki teren, las, trochę piasku - narazie bez Extremy

!
- jaka jest wasza opinia odnośnie felg i ich odsadzenia ?
pzdr. Jarek
: czw sty 24, 2008 10:49 pm
autor: świeżak
a patrzyłes w "przyklejony FAQ"? ET jeżeli na minus to osobiście mam tam

na plus się nie daje. ja mam -30 i z równowagą ma to mało wspólnego. ale jaką mam radoche jak buta na rancie postawie

stalówki ogólnie są wytrzymalszsiejsze od alu
: czw sty 24, 2008 10:55 pm
autor: Damian
Mangelsy po roku w terenie zaczynają lekko mieć rdzawe punkty
jakoś słabo je zabezpieczali
: czw sty 24, 2008 11:11 pm
autor: Jarek10
świeżak pisze:a patrzyłes w "przyklejony FAQ"? ET jeżeli na minus to osobiście mam tam

na plus się nie daje. ja mam -30 i z równowagą ma to mało wspólnego. ale jaką mam radoche jak buta na rancie postawie

stalówki ogólnie są wytrzymalszsiejsze od alu
Tak, tak i własnie stamtąd mam te odbiegające wartości odsadzenia.
Koleżanka pisze, że ma na -20 i chce jakieś podkładki
dystansowe zakladać (bo ma zawąsko).....ty piszesz, że masz -30 i jest mało stabilnie
(możesz rozwinąć temat - o co chodzi?)
Czy gonisz w koleinach (po TIRowcach na czarnym),
czy też są jakieś inne problemy np. w terenie?
Coraz bardziej skłaniam się do odsadzenia max ET -25 i to chyba będzie
najbardziej rozsądne i bezpieczne rozwiązanie....
Może się ktoś wypowie, kto goni na takich felgach - będę wdzięczny...
: czw sty 24, 2008 11:17 pm
autor: Jarek10
Damian pisze:Mangelsy po roku w terenie zaczynają lekko mieć rdzawe punkty
jakoś słabo je zabezpieczali
A jak z DOTZ-ami ? Ich rdzawka się nie ima ?
Jak z wytrzymałoscią ? Czy nie gną się w normalnych warunkach ?
Wiadomo, że jak w duży kamol zapier....olisz to i alu nie dadzą rady

i muszą się poddać.
Oczywiście nie przejmuję się rozszczelnianiem, bo gdy tylko
mi się zdarzy, to natychmiast "dętkuję" wszystkie 4 sztuki i jeden
problem pownien być wyeliminowany.
A co z pozostałymi 2 firmami, macie jakieś zdanie ?
: czw sty 24, 2008 11:24 pm
autor: świeżak
w terenie nie ma problemów. chyba że wtopie

ale mam lifta siekierke i saperke

ale nazywam to aktywnym wypoczynkiem...na czarnym trzeba mieć wyobrźnie i o!. osadzenie na minus raczej nie ma tak dużo minusów. a pokusił bym sie o stwierdzenie że wiecej plusów.i nie chodzi o lans pod dyskoteką

w moim przypadku to pogruchotana przekładnia nalewki MT własne kombinacje z zawieszeniem deszcz... no
: czw sty 24, 2008 11:27 pm
autor: Damian
nie wiem jak inne firmy
Mangels lekko rdzewieje, ale po dwóch czy nawet jednym sezonie można go oczyścić i pomalować na nowo. Pękanie, gięcie się felg w terenie to raczej temat marginalny. Ja używam mangelsów na jednym aucie, a alufelg Enkei na drugim, alufelga lżejsza - co dość ważne. W sumie ładnych parę lat w terenie na alusach przejeździłem i nigdy nie uszkodziłem. Opony - tak, ale nie felgę, m.in dlatego że zawsze dobieram oponę do felgi tak, żeby jej bok chronił rant felgi.
: czw sty 24, 2008 11:33 pm
autor: świeżak
firma nie ma znaczenia. aluminium jest po prostu miękkie itopliwe. ale rdza?po roku? o losie!
: czw sty 24, 2008 11:37 pm
autor: Damian
miękkie i topliwe...może i tak, ale do off-roadu się nadaje i jest lekkie
w mangelsie nie byłoby rdzy jakby wiecznie błota nie było na tej feldze
: czw sty 24, 2008 11:40 pm
autor: sbb
miękkie i topliwe, hm do jazdy po wulkanach polecam gąsienice z azbestu

: czw sty 24, 2008 11:47 pm
autor: świeżak
co mi po lekkiej feldze jak się rama pod equipmentem ugina

sorry, nie potrzebnie się wtrącam, w ssumie dużo zależy od opony. i od sytuacji...
: czw sty 24, 2008 11:51 pm
autor: TomaszRT
Ale to nie jest czyste aluminium tylko stop, którego skład generalnie jest tajemnicą producenta.
Damian pisze:a alufelg Enkei na drugim
Fabryczne Lancery w rajdach WRC na Enkei jeździły.
: czw sty 24, 2008 11:57 pm
autor: świeżak
powiedz to prosto w oczy kolesiowi co regeneruje takie

: pt sty 25, 2008 12:37 am
autor: acinski
Ja mam ET-10 i jest OK. Opony założyłem Matadory Słowackie Izzardy i robią póki co nieźle a kosztowały 330/szt.. Większego ET nie zakładałem bo mi nie potrzebne. Koła mam zlicowane z obrysem budy a wyglądają przyzwoicie. Przy większym ET ucierpią trochę łożyska ale nie kosztują jakichś pieniędzy a wymienia się śmiesznie łatwo więc się nie stresuj takimi opiniami. Nawet jak dostaną trochę luzu można je skręcić i jeszcze pochulają. patentów ułatwiających żywot to autko parę ma
Jak kupisz -25 to spokojnie Ci wystarczy i będziesz miał szeroko itd
: pt sty 25, 2008 8:04 am
autor: Pikaś
miałem mengelsy z oponami 265 teraz mam alu z oponami 31x10,5 i jakos mi lepiej na alu.A jakis miesiac temu małem na alusach muddegery 31x11,5 i też dawały radę.Także najważniejsze dobierz odp ET a opona to juz rzecz 2 rzędna.Możesz założyć od 8,5 do 12,5
: pt sty 25, 2008 8:21 am
autor: Jarek10
Pikaś pisze:miałem mengelsy z oponami 265 teraz mam alu z oponami 31x10,5 i jakos mi lepiej na alu.A jakis miesiac temu małem na alusach muddegery 31x11,5 i też dawały radę.Także najważniejsze dobierz odp ET a opona to juz rzecz 2 rzędna.Możesz założyć od 8,5 do 12,5
I własnie o to dobranie ET się rozchodzi.
Chcę aby było troche szerzej (chciałbym nie przekroczyc na szerokośc
nadkoli). Do felg chcę dokupic BFGoodrich ALL TERRAIN T/A.
Wiem, że trudno znależc złoty środek, ale te opony mają dośc dobre
notowania wśród uzytkowników.
Wiem, wiem zaraz się odezwą głosy: nie bież AT weż MT - bo i tak
się to napewno zakończy na tym zakupie.

Muszę znależc kompromis pomiędzy komfortem i właściwościami
trakcyjnymi. Wychodzi mi, że na tych AT-ekach powinno się udac.
pzdr.
: pt sty 25, 2008 8:32 am
autor: Adas
Jarek10 pisze:Pikaś pisze:miałem mengelsy z oponami 265 teraz mam alu z oponami 31x10,5 i jakos mi lepiej na alu.A jakis miesiac temu małem na alusach muddegery 31x11,5 i też dawały radę.Także najważniejsze dobierz odp ET a opona to juz rzecz 2 rzędna.Możesz założyć od 8,5 do 12,5
I własnie o to dobranie ET się rozchodzi.
Chcę aby było troche szerzej (chciałbym nie przekroczyc na szerokośc
nadkoli). Do felg chcę dokupic BFGoodrich ALL TERRAIN T/A.
Wiem, że trudno znależc złoty środek, ale te opony mają dośc dobre
notowania wśród uzytkowników.
Wiem, wiem zaraz się odezwą głosy: nie bież AT weż MT - bo i tak
się to napewno zakończy na tym zakupie.

Muszę znależc kompromis pomiędzy komfortem i właściwościami
trakcyjnymi. Wychodzi mi, że na tych AT-ekach powinno się udac.
pzdr.
jak złożysz nalewki BFG to są one wieksze niz 31"i do tego założysz 8'ET-25 lub 8,5'ET- 30 felgi to będzie Ci trzeć na wykrzyżach i przy hamowaniu , trzeba bedzie podkręcać drążki i sie zacznie . Załóż opony na felgi 7" ET 10 i będzie git nie wyglądaja żle . Możesz jeszcze poszukać 7" ET-8 tez chodzą dobrze
Felga szersza od 7" bez liftu będzie trzeć .
: pt sty 25, 2008 9:16 am
autor: Jarek10
Adas pisze:Jarek10 pisze:Pikaś pisze:miałem mengelsy z oponami 265 teraz mam alu z oponami 31x10,5 i jakos mi lepiej na alu.A jakis miesiac temu małem na alusach muddegery 31x11,5 i też dawały radę.Także najważniejsze dobierz odp ET a opona to juz rzecz 2 rzędna.Możesz założyć od 8,5 do 12,5
I własnie o to dobranie ET się rozchodzi.
Chcę aby było troche szerzej (chciałbym nie przekroczyc na szerokośc
nadkoli). Do felg chcę dokupic BFGoodrich ALL TERRAIN T/A.
Wiem, że trudno znależc złoty środek, ale te opony mają dośc dobre
notowania wśród uzytkowników.
Wiem, wiem zaraz się odezwą głosy: nie bież AT weż MT - bo i tak
się to napewno zakończy na tym zakupie.

Muszę znależc kompromis pomiędzy komfortem i właściwościami
trakcyjnymi. Wychodzi mi, że na tych AT-ekach powinno się udac.
pzdr.
jak złożysz nalewki BFG to są one wieksze niz 31"i do tego założysz 8'ET-25 lub 8,5'ET- 30 felgi to będzie Ci trzeć na wykrzyżach i przy hamowaniu , trzeba bedzie podkręcać drążki i sie zacznie . Załóż opony na felgi 7" ET 10 i będzie git nie wyglądaja żle . Możesz jeszcze poszukać 7" ET-8 tez chodzą dobrze
Felga szersza od 7" bez liftu będzie trzeć .
Mówimy o nowych oponach. Gdybym chciał do terenu MT - to może
zdecydowałbym się na nalewki, ale dla własnego bezpieczeństwa
chce kupic nowe (mała różnica w zakupie - kolega tyn handluje:-),
a opinie o nalewkach są bardzo różne.
Czy przy standardowych AT 31x10,5 (nie nalewane) na feldze et-20 (-25)
będzie obcierac ? Narazie nie chcę bawic się w jakiekolwiek przeróbki
(podnoszenie, podkręcanie budy itp). Na forum ktoś podawał max. ET-30,
ale obawaim się, że to już może byc faktycznie na styk.
Po Waszych wypowiedziach bezpieczny zestaw (bez motania):
Opona BFG A/T 31/10,5/15 z max ET - 20 na 7-8" feldze ? - tak ?
I tej wersji się trzymamy ?
pzdr.
: pt sty 25, 2008 9:41 am
autor: Eskapada
Pytanie zasadnicze której generacji jest to Pajero

Jeśli to jest II czy mam seryjne poszerzenia nadkoli??
Kolejne pytanie to jakie masz plany związane z tym autem

Jakie opony planujesz docelowo i ile chcesz na to przeznaczyć
Pajero II . W moim aucie montaż Felga DOTZ ET -30 plus opona 33x12,50 wymusiła dużo modyfikacji:
Lift zawieszenia TJM XGS Suspension lift + 2” body lift plus 50 mm. Widok z boku
Niestety 2x lift to za mało ponieważ nie dało się skręcać kołami, koniecznym było podcinanie przednich nadkoli
Body lift to szpary miedzy zderzakami a nadwoziem – trzeba przenosić mocowania zderzaków. Ponadto widać jak wystaja koła poza obrys auta
Koła w takim zestawie wystają 10 cm poza obrys auta. Przy progach jest około 15 cm. Koniecznym jest montaż poszerzeń nadkoli.
Efekt końcowy auto do upalania w Międzyzdrojach, Międzygórzu czy innych kurortach

: pt sty 25, 2008 10:00 am
autor: Eskapada
do Pajero II można zanabyć felgę Mangels ET -25 lub DOTZ ET -25 / -30 zamontować oponę 31x10.50 i nie będzie tarła od nadkola pod warunkiem że drążki skrętne będą lekko w granicach rozsądku podkręcone
ALE
Felgi z ET -20 do -30 maja szerokość 8 cali lub jak DOTZ 8,50 montaż na taka felgę opony o szerokości 10,50 to bubel techniczny

W teren taki zestaw się nie sprawdza ponieważ rant felgi nie jest chroniony przez oponę. Tutaj jest zdjęcie opony 12,50” na feldze 8,50”
Tak wygląda opona 10,50 na seryjnej feldze 7 cali .

: pt sty 25, 2008 12:37 pm
autor: acinski
Jak już pisałem, mam felgi Et-10 Alu opony Matador Izzarda AT i jest to moim zdaniem max co do tego pojazdu włoże z tym, że nie jest upalany. Zalicza budowy i czasem las ale raczej po błotku i wertepkach niż tarcie brzuchem o bagno. Do tego jest za słaby bo to stary diesel i ASB. Opony są ciche dobrze wyglądają i mieszczą się w obrysie samochodu. Na błocie dają radę, w śniegu też a było tanio bo opona nówka 330 a felgi 300za komplet na alledrogo.
: pt sty 25, 2008 12:45 pm
autor: kpeugeot
dotz -rdzewieje
jedna falga na 4 szt zaczeła rdzewieć - a fele mam dopiero na aucie 3 miesiace
: pt sty 25, 2008 1:00 pm
autor: Eskapada
kpeugeot pisze:dotz -rdzewieje
jedna falga na 4 szt zaczeła rdzewieć - a fele mam dopiero na aucie 3 miesiace
To zgłoś reklamcję

Moje maja dwa lata i nierdzewieją.
: pt sty 25, 2008 1:25 pm
autor: Jarek10
Eskapada pisze:kpeugeot pisze:dotz -rdzewieje
jedna falga na 4 szt zaczeła rdzewieć - a fele mam dopiero na aucie 3 miesiace
To zgłoś reklamcję

Moje maja dwa lata i nierdzewieją.
Tak więc wynika, że Dotz i Mangels lubią zmieni kolorek na rdzawy.
Z Waszych wypowiedzi wynika, żeby wszystko było zgodne ze sztuką,
powinienem zamontowac felgę max. 7" jeżeli oponka ma miec 10,5"
Odsadzenie max ET-25 na 8"-8,5, a przy 7" feldze powinno robic ET -30.
To już wiem i jest dla mnie jasne. A jak z łożyskami przy -30,
co ile trzeba wymieniac przy jeżdzie
75% czarne = 25% teren nie extrema. Czy da się określic w przybliżeniu.
Nie będę katował auta nadmiernie,nie będę jeżdził po bagnach i metrowych kałużach, nie będę skakał po skałach i kamolach itd

- obiecuję
Na obecną chwilę, wszystkim wielkie THX za pomoc,
trochę usystematyzowałem wiadomości o felgach i oponach i powiem,
że trochę róznią się z tymi, które odnalazłem na forum
(w różnych działach tematycznych)
pzdr.
: pt sty 25, 2008 1:26 pm
autor: Pikaś
u mnie jest tak :

podejrzewam że to -23 oznacza właśnie ET

nic nie wystaje nic nie obciera i nic nie było robione w zawieszeniu-przynajmniej ja o tym nic nie wiem i stoi na rozj..anych amorach pewnie od nowości , elektr. ustawiane. Opony 31x10.5 , 11.5 troszkę odstawały,ale nie tarły o nic.
