Mitsubishi Pajero Pinin 2,0 GDI

Pajero, Montero, Shogun, L200

Moderator: Kosiarz

Awatar użytkownika
Cybm
 
 
Posty: 834
Rejestracja: sob cze 03, 2006 10:12 am
Lokalizacja: Poznań-Szamotuły-Tuchola

Mitsubishi Pajero Pinin 2,0 GDI

Post autor: Cybm » śr lut 13, 2008 3:52 pm

Witam !!

Koledzy moj znajomy nie zwiazany z offroadem chce sobie kupić autko i spodobało mu się coś takiego jak w temacie. Ja stary suzukowiec więc o jakieś opinie proszę was. Co to za autko , jak sie sprawuje. Ktoś czymś takim jezdzi ?? Zaznaczam ze auto nie ma być do upalania tylko normalnej jazdy, ale od czasu do czasu musi wjechać do lasu.
SJ 413(gaźnik + LPG) -> Vitara JLX 1.6 8v -> lr Discovery 300TDi

Awatar użytkownika
Misiek Cypr
 
 
Posty: 13258
Rejestracja: wt sie 21, 2007 4:06 pm
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: Misiek Cypr » pt lut 15, 2008 2:57 pm

Te autka na Cyprze cierpia na blaszana orkiestre w rozrzadzie, znaczy okropny huk z pod maski. Wytarte walki, szklanki itp.

Jesli po rozgrzaniu, silnik musi sie porzadnie rozgrzac, jest cisza to OK.

Jezdzi to to przyjemnie, nie ma reduktora wiec bez szalenstw, ramy tez nie ma.

W Polskich szerokosciach bolaczka tego wehikulu jest tez rdza, trzeba sie tez przyjrzec pod tym katem.
Obecnie park maszyn nie zawiera 4x4
513549044

Awatar użytkownika
gebels
 
 
Posty: 9720
Rejestracja: pt lut 10, 2006 5:33 pm
Lokalizacja: dziś Polska jutro Australia, emigracja mnie przyciąga i to coraz intensywniej

Post autor: gebels » pt lut 15, 2008 3:09 pm

jak się spierdzieli silnik to nawet ASO ci go nie naptrawi, jak słyszą GDi to milkną i robia się zieloni :)21
Czwarte serce :cry:

Awatar użytkownika
czarny bielsko
 
 
Posty: 10703
Rejestracja: ndz lut 08, 2004 12:56 pm
Lokalizacja: Kraków
Kontaktowanie:

Post autor: czarny bielsko » pt lut 15, 2008 3:25 pm

no pininy GDI sa u nas raczej malo spotykane... o ile pamietam to maja reduktor... jedna biorac pod uwage, ze GDI to u nas rzadkosc to bym sie w to nie pchal...
Jest Navara D40 lekko dłubnięta...

Samurai - był
Terrano II - było
Pajero - było

Awatar użytkownika
Misiek Cypr
 
 
Posty: 13258
Rejestracja: wt sie 21, 2007 4:06 pm
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: Misiek Cypr » pt lut 15, 2008 8:38 pm

Mini Pinin ma reduktor, a w zwyklym Pinin, nie widzialem, choc moga byc.

Silnikow poza GDI w Pininkach nie widzialem, co tez moze byc zludne.

Silnika GDI nie polecam jednak, tak samo jak VRG.
Obecnie park maszyn nie zawiera 4x4
513549044

Awatar użytkownika
Cybm
 
 
Posty: 834
Rejestracja: sob cze 03, 2006 10:12 am
Lokalizacja: Poznań-Szamotuły-Tuchola

Post autor: Cybm » pt lut 15, 2008 9:03 pm

Ok czyli wszystko jasne...tak myslalem ze to jakis wynalazek...wiec odradze mu zakup tego sprzetu :D Dzieki chlopaki :)2
SJ 413(gaźnik + LPG) -> Vitara JLX 1.6 8v -> lr Discovery 300TDi

Awatar użytkownika
gebels
 
 
Posty: 9720
Rejestracja: pt lut 10, 2006 5:33 pm
Lokalizacja: dziś Polska jutro Australia, emigracja mnie przyciąga i to coraz intensywniej

Post autor: gebels » sob lut 16, 2008 8:40 am

Cybm pisze:Ok czyli wszystko jasne...tak myslalem ze to jakis wynalazek...wiec odradze mu zakup tego sprzetu :D Dzieki chlopaki :)2

wynalazek n ie wynalazek, autko fajne, ale silnik GDi w Polsce problematyczny w naprawach bo tego mało jest i mało kto się na tym zna, a serwis zna się najmniej



dodam tylko że silnik niegazowalny


jesli ktos ma tego świadomość to ok
Czwarte serce :cry:

AdMan
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 54
Rejestracja: pt lis 10, 2006 11:36 am
Lokalizacja: Wieliczka

Post autor: AdMan » sob lut 16, 2008 11:37 am

Silnik 1.8 nie ma reduktora natomiast 2.0 ponoć ma.... zazwyczaj :roll:
nic nie mam,nic nie posiadam... jestem szczęśliwy :)

Awatar użytkownika
czarny bielsko
 
 
Posty: 10703
Rejestracja: ndz lut 08, 2004 12:56 pm
Lokalizacja: Kraków
Kontaktowanie:

Post autor: czarny bielsko » sob lut 16, 2008 4:13 pm

no bo 1.8 to ma staly naped na 4 kolka...
Jest Navara D40 lekko dłubnięta...

Samurai - był
Terrano II - było
Pajero - było

Awatar użytkownika
Misiek Cypr
 
 
Posty: 13258
Rejestracja: wt sie 21, 2007 4:06 pm
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: Misiek Cypr » sob lut 16, 2008 5:35 pm

Wlasnie jezdzilem w gorach na nartach, widzialem jednego ladnego Pininka i mial reduktor. Smigal z rodzinka po sniegu.

W Limassol za to bylo zimno, 9stopni :evil:
Obecnie park maszyn nie zawiera 4x4
513549044

mario_w4
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 8
Rejestracja: sob gru 29, 2007 11:25 pm
Lokalizacja: KATOWICE

Post autor: mario_w4 » pt kwie 11, 2008 9:05 pm

W ramach uzupełnienia tematu:)
Pinin 1,8 bez redukcji z stałym napedem na 4 kółka.Autko w miarę wygodne tylko troszkę kiepsko w bagażniku i na tylnej kanapie też bez rewelki.Silnik nawet dynamiczny jak na 115 koni tylko z apetytem na wodę;) srednio 11 litrów na 100 km.Predkosci max w granicach 170km/h
Przeswity nadają się do lasu i na w miarę równe drogi gruntowe.
Nie testowałem go w bardziej ekstremalnych waunkach bo to auto nie do tego zostało stworzone.Na dobrych zimówkach na sniegu radzi sobie bardzo dobrze.( Briksy Dueler)
Ogólnie fajne autko na lajtowe wycieczki poza miasto,w las i na górskie trakty.
Co do mechaniki po 100 tys/km zawieszenie ok,amorki po 70% i zawieszenie ok.
Lekki wyciek oleju z pod uszczelki miski pozatym bez defektu.
Lakierniczo ok ,tylko w okresie gwarancji domalowano srebrną otoczkę w dolnej częsci karoseri bo schodził lakier.( wersja dwukolorowa)

To moje odczucia z 4 miesięcy uzytkowania Pinina.
Pozdrawiam.
Raczkuje ale kiedyś stane na nogi(4 koła):)))

elili
 
 
Posty: 109
Rejestracja: pt lut 15, 2008 7:10 pm
Lokalizacja: dln. Śląsk

Post autor: elili » sob kwie 12, 2008 4:28 pm

gebels pisze: dodam tylko że silnik niegazowalny
Silnik można zagazować ale sprawdza się tylko wtrysk ciekłego gazu.
Podobno w Holandii były montowane instalacje gazowe z logo Mitsubishi.
Więcej można poczytać http://www.mitsubishi-grafix.pl/forum2/ ... t=gdi++gaz
elili
L200 KAOT

Awatar użytkownika
czarny bielsko
 
 
Posty: 10703
Rejestracja: ndz lut 08, 2004 12:56 pm
Lokalizacja: Kraków
Kontaktowanie:

Post autor: czarny bielsko » sob kwie 12, 2008 7:05 pm

ja swojego uzytkowalem ponad 2 lata i najbardziej wkurzajacy byl bagaznik - 2 siatki z zakupami wlazily - wiecej to juz pojawial sie problem. Jak jechalismy na wakacje to zaczynal sie prawdziwy hard core - tylna kanape trzeba bylo zlozyc a rzeczy sie upychalo az po sam dach - tyle zona byla w stanie zapakowac a ja upchanac :)21 miejsca co prawda duzo nie bylo - kitajce to pewnie w 5 z palcem w dupie sie mieszcza :)32 do lasu sie nadawal - w moim nawet MTki byly 215/70R16 - moze kiedys jakas fotke zapodam jak znajde...
Jest Navara D40 lekko dłubnięta...

Samurai - był
Terrano II - było
Pajero - było

Awatar użytkownika
Eskapada
 
 
Posty: 6434
Rejestracja: pn paź 11, 2004 4:02 pm
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Eskapada » ndz kwie 13, 2008 8:31 am

czarny bielsko pisze: do lasu sie nadawal - w moim nawet MTki byly 215/70R16 - moze kiedys jakas fotke zapodam jak znajde...
No widzisz jakie porządne auto miałeś nadawało sie do lasu a ten nowy to tylko do lansu :)21
Dżip z lebiodką :)21
GSM 501 44 66 33

Awatar użytkownika
czarny bielsko
 
 
Posty: 10703
Rejestracja: ndz lut 08, 2004 12:56 pm
Lokalizacja: Kraków
Kontaktowanie:

Post autor: czarny bielsko » ndz kwie 13, 2008 11:13 am

Eskapada pisze:
czarny bielsko pisze: do lasu sie nadawal - w moim nawet MTki byly 215/70R16 - moze kiedys jakas fotke zapodam jak znajde...
No widzisz jakie porządne auto miałeś nadawało sie do lasu a ten nowy to tylko do lansu :)21
Bartus a szpadlem przez leb chcesz? 8) teraz mam tylko 1 dupowoz, ktorym musze dojechac wszedzie wiec z zabawa trzeba sie ograniczac, ale za jakis czas bedzie potrzebny 2 samochod - T2 dostanie zona a ja pomysle nad czyms i wtedy zobaczymy czy tez bedziesz sie tak glupio usmiechal :)21
Jest Navara D40 lekko dłubnięta...

Samurai - był
Terrano II - było
Pajero - było

Awatar użytkownika
Altegradius
Posty: 420
Rejestracja: wt lut 24, 2004 4:10 pm
Lokalizacja: Brodnica
Kontaktowanie:

Post autor: Altegradius » ndz kwie 13, 2008 6:41 pm

Mam od ponad roku Pinina 5d 2.0 GDi.. jeździ nim moja żona i ja czasem jako zastepczym..
zapierdziela to fajnie, super select fajnie robi, reduktor ma, ATeki juz też ;)

narazie nic sie nie zepsulo.. auto z 2000r i ma przejechane 50tkm (rzeczywistego!!) -rodzynek..

silnik GDi to dosc czesto wystepuje w Carismach.. nie wiem jakie pojemnosci.. ale są.

z mojego doświadczenia moge powiedzieć, ze fajne bezawaryjne(jak dotąd) auto, ale raczej dla kobitki..

Ram
Green Hornet

don't get stuck, drive like fuck!

http://www.turystyka4x4.pl

mario_w4
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 8
Rejestracja: sob gru 29, 2007 11:25 pm
Lokalizacja: KATOWICE

Post autor: mario_w4 » ndz kwie 13, 2008 11:08 pm

Tego którym teraz jezdzę też wybrała sobie żona ale przed widmem wyjazdu na wczasy w Bieszczady (3 osoby w tym 2 dorosłe i 14 letni podlotek ) z całą zawartoscią ekwipunku( ryby+grzyby+szperanie w ziemi+motory) zaczyna pomału zdawac sobie sprawę że troszkę mało bedzie miejsca na pewne mniej potrzebne rzeczy;) typu zapas kosmetyków,waciki i te kobiece drobiazgi:)...
Ale zobaczymy jakos to bedzie,może na następny raz będzie wieksze Pajero lub dużaaaaa Toyotka:)))
Raczkuje ale kiedyś stane na nogi(4 koła):)))

grelu
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 1
Rejestracja: pn wrz 29, 2008 1:41 pm
Lokalizacja: Kraków/Jaworzno

Post autor: grelu » sob gru 13, 2008 11:12 pm

Witam i pozdrawiam wszystkich, od niedawna (niecałe 2 mies.) jestem posiadaczem krótkiego Pinina 1.8 gdi.
Natłukłem już 6tys. km i jest ok. Silniczek GDI istotnie niegazowalny jest ale słusznie prawi Altegradius 1,8 gdi jest baaardzo popularny wśród Carism i z tego co wiem to z gratami i mecholami nie jest tak źle. No chyba że mówimy o rzeczywiście dobrym mechaniku, ale to przecież zawsze problem.
Dynamika niezła, ale zbyt krótkie przełożenia - chodzi mi tu głównie o 5 bo zapas mocy jest, przynajmniej w 3d.

Awatar użytkownika
gebels
 
 
Posty: 9720
Rejestracja: pt lut 10, 2006 5:33 pm
Lokalizacja: dziś Polska jutro Australia, emigracja mnie przyciąga i to coraz intensywniej

Post autor: gebels » ndz gru 14, 2008 7:14 pm

elili pisze:
gebels pisze: dodam tylko że silnik niegazowalny
Silnik można zagazować ale sprawdza się tylko wtrysk ciekłego gazu.
Podobno w Holandii były montowane instalacje gazowe z logo Mitsubishi.
Więcej można poczytać http://www.mitsubishi-grafix.pl/forum2/ ... t=gdi++gaz


podobno to wiesz..........


princ robi lub robil instalke którę można było zakładać do silników z bezposrednik wtryskiem paliwa podawana byla z gazem benzyna w malych ilościach , instalka problematyczna a wtryski benzyny i tak sie zapiekały :)3 do dupy patent
Czwarte serce :cry:

Awatar użytkownika
Gene
Posty: 395
Rejestracja: pt sty 26, 2007 3:47 pm
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Gene » wt gru 16, 2008 12:31 pm

Mialem Pinina 3 lata. Tego 1.8 SOHC ECI-MULTI ze stalym napedem na obie osie (sprzeglo lepkosciowe VCU i centralny dyfer). Po czarnym na 17" calowych felgach i GoodYear'ach F1 jezdzil swietnie. Nie mialem z nim zadnych problemow na mokrym. Czasami tylko zjezdzalem z asfaltu i tam takze dawal rade nawet na szosowkach. W zimie na 16" mialem Dunlopa Grandtrek SJ6. Bajka, auto szlo w gorach bez problemow czy w glebszym sniegu, czy na wyslizganych podjazdach. Z Tylu sztywny most i cos w typie LSD.
Modele 2.0 GDI mialy SS4-i. To czy ma skrzynie rozdzielcza zalezalo od wersji silnikowej a nie od dlugosci (5D, 3D).
Pininy mialy takze rame pomocnicza dajaca wieksza sztywnosc i bezpieczenstwo. Daleko temu co prawda do ram z II czy Sporta ale konstrukcja nie byla calkowicie samonosna. Na koniec dodam, ze auto nie jest duze. To raczej maly samochodzik nawet 5D i tak trzeba podejsc do tematu. RAV czy VITARA z tego okresu sa wieksze.
Obrazek
Pajero Sport 2.5 TD Dakar
www.pajero.org.pl

Awatar użytkownika
Gene
Posty: 395
Rejestracja: pt sty 26, 2007 3:47 pm
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Gene » wt gru 16, 2008 12:43 pm

A dodam jeszcze, ze silniki GDI byly montowane w Carismach, SpaceStarach, Wagonach i Pininie. Moze jeszcze w innych modelach ale juz nie pamietam. :wink:
Pajero Sport 2.5 TD Dakar
www.pajero.org.pl

Awatar użytkownika
czarny bielsko
 
 
Posty: 10703
Rejestracja: ndz lut 08, 2004 12:56 pm
Lokalizacja: Kraków
Kontaktowanie:

Post autor: czarny bielsko » wt gru 16, 2008 6:44 pm

swoim jezdzilem 2,5 roku.
Dawal rade jako turystyk :)2 i do wyciagania z opresji tez sie nadawal :)21

Obrazek

gabarytami to raczej nie powalal na kolana:
Obrazek
Obrazek
Obrazek

nie nadawal sie do ciezkiego terenu, ale do zabawy w malym blotku byl nawet nawet:

Obrazek

a i opony mozna bylo calkiem normalne zalozyc i nie trza bylo ciac:
Obrazek

ale jedno trzeba przyznac - miejsca to mial tyle co jimny...

no :)21
Jest Navara D40 lekko dłubnięta...

Samurai - był
Terrano II - było
Pajero - było

Agent0700
 
 
Posty: 246
Rejestracja: śr sty 19, 2005 11:51 am
Lokalizacja: Siedlce

Post autor: Agent0700 » śr gru 17, 2008 9:55 am

Witam

No to i ja się pochwalę.

Mam Pinina 1,8 (nie GDI na szczęście) nie ma reduktora.

Całkiem nudny samochód, nic się nie psuje (skoro to napisałem to zaraz coś walnie :roll: )

Mam go 4 lata, a jest z 2003 roku.

Używam do przyczepki, lekkiego terenu, krawężniki, lasy, łąki jakieś, pola oczywiście nie świeżo zaorane :-)

Daje radę, ale terenówka to to nie jest, trzeba mieć świadomość.

Mi odpowiada.

Pozdrawiam

Jacek

Awatar użytkownika
Altegradius
Posty: 420
Rejestracja: wt lut 24, 2004 4:10 pm
Lokalizacja: Brodnica
Kontaktowanie:

Post autor: Altegradius » śr gru 17, 2008 10:00 am

Agent0700 pisze:Mam Pinina 1,8 (nie GDI na szczęście) nie ma reduktora.
- na nieszczęście ;)

2.0 i SUPERSELECT to jest to co najbardziej mi sie podoba w aucie zony jak sie przesiadam z Patrola ;)
aa no i ze jest posprzątane ;)

Ram
Green Hornet

don't get stuck, drive like fuck!

http://www.turystyka4x4.pl

Agent0700
 
 
Posty: 246
Rejestracja: śr sty 19, 2005 11:51 am
Lokalizacja: Siedlce

Post autor: Agent0700 » śr gru 17, 2008 10:33 am

Dlaczego na nieszczęście?

Jaśniej proszę.

A reduktora nie ma, a nie jest mi potrzebny.

Napęd włącza się w błocie, na śniegu itp i do jazdy starczy, a nie ma problemów, że się coś rozepnie albo nie rozepnie itp. i trzeba wymieniać bo pękło :-)

Pozdrawiam

Jacek

ODPOWIEDZ

Wróć do „Mitsubishi”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość