pajero 95 2.8td, nie wkręca się na obroty
Moderator: Kosiarz
-
- jestem tu nowy...
- Posty: 16
- Rejestracja: pn lut 19, 2007 8:35 am
pajero 95 2.8td, nie wkręca się na obroty
jechałem sobie w najlepsze, ze 100km/h, po dziurawej drodze z zakrętami... aż tu nagle mimo wciśniętego pedału gazu auto zaczęło zwalniać, obroty zaczęły spadać, zatrzymałem auto, puściłem gaz, potelepał się i zgasł
sprawdziłem oliwę, wodę, pokręciłem parę sekund i wciskając pulsacyjnie gaz zapalił, potelepał się na zbyt wolnych obrotach, trochę kopcił, śmierdziało niedopaloną ropą i zgasł
za którymś razem pulsacyjnego wciskania w końcu zaczął się normalnie wkręcać na obroty (wcześniej nie wkręcał się nawet na 1200) przestał dymić, ruszyłem, ujechałem kilometr i znowu zgasł, i jakoś dojechałem do domu, ciemno jest, nic już nie sprawdzę
ale przewody od turba na miejscu, obudowa filtra powietrza na miejscu, intercooler niby na miejscu... paliwa jest, jakieś 20km do zapalenia się rezerwy, łącznie jakieś 10 litrów tam pływa
ma ktoś inny pomysł niż zapchany filtr paliwa? nigdy nie miałem z nim problemów, odpalał w największe mrozy bez problemu...
PS: gdzie w pajero znaleźć filtr paliwa? patrzyłem w katalogu intercarsu i wynika, że jest na gwint, wymiana nie jest chyba jakaś skomplikowana? odkrecić stary, nowy zalać paliwem, wkręcić i pokręcić rozrusznikiem, aż odpali?
sprawdziłem oliwę, wodę, pokręciłem parę sekund i wciskając pulsacyjnie gaz zapalił, potelepał się na zbyt wolnych obrotach, trochę kopcił, śmierdziało niedopaloną ropą i zgasł
za którymś razem pulsacyjnego wciskania w końcu zaczął się normalnie wkręcać na obroty (wcześniej nie wkręcał się nawet na 1200) przestał dymić, ruszyłem, ujechałem kilometr i znowu zgasł, i jakoś dojechałem do domu, ciemno jest, nic już nie sprawdzę
ale przewody od turba na miejscu, obudowa filtra powietrza na miejscu, intercooler niby na miejscu... paliwa jest, jakieś 20km do zapalenia się rezerwy, łącznie jakieś 10 litrów tam pływa
ma ktoś inny pomysł niż zapchany filtr paliwa? nigdy nie miałem z nim problemów, odpalał w największe mrozy bez problemu...
PS: gdzie w pajero znaleźć filtr paliwa? patrzyłem w katalogu intercarsu i wynika, że jest na gwint, wymiana nie jest chyba jakaś skomplikowana? odkrecić stary, nowy zalać paliwem, wkręcić i pokręcić rozrusznikiem, aż odpali?
- kudlaty_bytom
-
- Posty: 289
- Rejestracja: ndz mar 18, 2007 1:28 pm
- Lokalizacja: Bytom
- Kontaktowanie:
to dymienie źle wróży
przy zapchanym filtrze paliwa raczej niemiałby czym dymić
pooglądaj wszystkie dźwignie na pompie wtryskowej, czy coś nie jest luźne, nie odpadło
przypadkiem na tych dziurach i pooglądaj jeszcze raz dokładnie kanały dolotowe
przy zapchanym filtrze paliwa raczej niemiałby czym dymić

pooglądaj wszystkie dźwignie na pompie wtryskowej, czy coś nie jest luźne, nie odpadło

był sobie misiek 2.6 Wagon '86
obecnie zaglądam towarzysko
_______________________
GG: 4366835
obecnie zaglądam towarzysko

_______________________
GG: 4366835
Re: pajero 95 2.8td, nie wkręca się na obroty
szukaj przy grodzi komory silnika po stronie kierowcy, wymiana nie jest problemowa choc dostep z lekka ch..wy, na filtrze jest pompka, po wymianie filtra warto jej użycMieczyslav pisze: PS: gdzie w pajero znaleźć filtr paliwa? patrzyłem w katalogu intercarsu i wynika, że jest na gwint, wymiana nie jest chyba jakaś skomplikowana? odkrecić stary, nowy zalać paliwem, wkręcić i pokręcić rozrusznikiem, aż odpali?

PII 2.8 Long samej rezerwy masz ok 11lMieczyslav pisze:paliwa jest, jakieś 20km do zapalenia się rezerwy, łącznie jakieś 10 litrów tam pływa
ja bym profilaktycznie sprawdzil stan klem na aku i przewodu masowego, czsem takie banalne problemy robią niezle halo
PIV 3,2DiD
Szczęście to jedyna rzecz, która staje się większa, gdy się ją dzieli.
Szczęście to jedyna rzecz, która staje się większa, gdy się ją dzieli.
Ja tak miałem jak mi się silnik zapowietrzał (układ paliwowy)nieszczelność przy smoku na zbiorniku paliwa. Zapalał na dodyk po chwili smuga dymu z rury, smród nieprzepalonego paliwa,szarpie,przerywa,nie wkręca sie na obroty i czasem gasł. Po uszczelnieniu króćca od przewodu paliwowego wszystko ustapiło
Sprawdź przewody paliwowe czy gdzieś nie sa luźne i czy nie ma wycieku paliwa nawet niewielkiego zwłaszcza przy zbiorniku paliwa, podobno tam lubi puszczać.

Sprawdź przewody paliwowe czy gdzieś nie sa luźne i czy nie ma wycieku paliwa nawet niewielkiego zwłaszcza przy zbiorniku paliwa, podobno tam lubi puszczać.
Pozdrawiam! mr.miron 509-627-638
Pajero II 2.8TD SS
Pajero II 2.8TD SS
-
- jestem tu nowy...
- Posty: 16
- Rejestracja: pn lut 19, 2007 8:35 am
już po kłopocie, dzięki wszystkim za sugestie.
poluzowane były przewody przy filtrze paliwa, wystarczyło podpompować i zaczynał chodzić dobrze, zmieniłem opaski i jest spokój.
nie będę zakładał nowego wątku, może ktoś mi podpowie gdzie jest czujnik oleju, który odpowiada za kontrolkę na desce?
Musiałem trochę przejechać karcherem po silniku i się tli mi teraz.
Kiedyś wjechałem w większą wodę i to samo było, wyschło i było ok, ale teraz mi się nie chce czekać
poluzowane były przewody przy filtrze paliwa, wystarczyło podpompować i zaczynał chodzić dobrze, zmieniłem opaski i jest spokój.
nie będę zakładał nowego wątku, może ktoś mi podpowie gdzie jest czujnik oleju, który odpowiada za kontrolkę na desce?
Musiałem trochę przejechać karcherem po silniku i się tli mi teraz.
Kiedyś wjechałem w większą wodę i to samo było, wyschło i było ok, ale teraz mi się nie chce czekać
-
- jestem tu nowy...
- Posty: 16
- Rejestracja: pn lut 19, 2007 8:35 am
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość