Strona 1 z 1

3- litrowe pajero w gazie

: wt maja 27, 2008 10:16 pm
autor: JakubJakub
budzet 10 tys zapedy srednio ekstremalne ale samochod na bank musi jezdzic po lesie, wiec jakby bylo dłubniete zawieszenie i jakies odpowiednie gumy było by milej.mysle o silniku jak w tytule,czy to dobry pomysł???czy lepiej np. nissana terrano I rok podobny silnik tez 3000cm3 z gazem.jezeli ktos moze sie wypowiedziec bylbym wdzieczny.pozdrawiam

: wt maja 27, 2008 10:19 pm
autor: kjablonski
ale pracowita mróweczka .... w nissanie też się już przywitał :lol:

: wt maja 27, 2008 10:27 pm
autor: Przemy
za takie fundusze to z miśków zakupisz chyba tylko I generacje.
a co rozumiesz "jeżdżenie po lesie" a tak wogole to za to jest mandat :D :D

: czw maja 29, 2008 8:54 pm
autor: pedro3
Posiadam takowego Misia 3.0V6 z LPG.
Masz jakieś konkretne pytania?

: pt maja 30, 2008 7:41 am
autor: ArturS
pedro3 pisze:Posiadam takowego Misia 3.0V6 z LPG.
Masz jakieś konkretne pytania?
Ale twój chyba nie mieści się w przedziale cenowym kolegi.

: pt maja 30, 2008 1:46 pm
autor: gebels
może mój się zmieści w tym przedziale ?

: pt maja 30, 2008 3:01 pm
autor: pedro3
ArturS pisze:
pedro3 pisze:Posiadam takowego Misia 3.0V6 z LPG.
Masz jakieś konkretne pytania?
Ale twój chyba nie mieści się w przedziale cenowym kolegi.
Mój Misiek nie jest na sprzedaż.
Miałem na myśli to, że ten sam silnik co w I generacji i jeśli kolega @JakubJakub miałby jakieś pytania to służę pomocą w miarę moich skromnych możliwości i jakiegoś doświadczenia w użytkowaniu takowego.

Pytanie

: sob cze 14, 2008 7:13 pm
autor: sever
Jakie jest spalanie gazu przy takim silniczku ?? Pozdrawiam .

: ndz cze 15, 2008 10:17 am
autor: kudlaty_bytom
do spalania benzyny dodaj jakieś 30% i masz w litrach LPG

Re: Pytanie

: ndz cze 15, 2008 12:07 pm
autor: gebels
lllllllllllllllllllllllll pisze:Jakie jest spalanie gazu przy takim silniczku ?? Pozdrawiam .


od 17 w góre, jak bedziesz jezdził jak by ci ktos jajka obcial to wyjdzie mniej tak z 15 a na trasie przy spokojnej jezdzie ok 12


ale skoro pytasz o spalanie to znaczy że cię na niego nie stać :)21

: ndz cze 15, 2008 10:07 pm
autor: szyman
na AT GENERAL GRABBER 31x10,5 wychodzilo 17 dzis w trasie na BF goodrich szosowki 12,5 litra przy V srednio 100, zdazalo sie 120 140;)....

Re: Pytanie

: pn cze 16, 2008 8:02 pm
autor: pedro3
lllllllllllllllllllllllll pisze:Jakie jest spalanie gazu przy takim silniczku ?? Pozdrawiam .
Ok. 17 l LPG/100 km na oponach AT 31/10,5/15.

Re: Pytanie

: pn cze 16, 2008 8:06 pm
autor: pedro3
gebels pisze:ale skoro pytasz o spalanie to znaczy że cię na niego nie stać :)21
A czy to powiedzenie nie dotyczyło przypadkiem Rolls-Royce'ów ? :)21

Re: Pytanie

: pn cze 16, 2008 8:15 pm
autor: elili
pedro3 pisze:
gebels pisze:ale skoro pytasz o spalanie to znaczy że cię na niego nie stać :)21
A czy to powiedzenie nie dotyczyło przypadkiem Rolls-Royce'ów ? :)21
Rolls-Royce'ów ... też :P

Re: Pytanie

: wt cze 17, 2008 7:40 am
autor: Eskapada
gebels pisze:
lllllllllllllllllllllllll pisze:Jakie jest spalanie gazu przy takim silniczku ?? Pozdrawiam .


od 17 w góre, jak bedziesz jezdził jak by ci ktos jajka obcial to wyjdzie mniej tak z 15 a na trasie przy spokojnej jezdzie ok 12


ale skoro pytasz o spalanie to znaczy że cię na niego nie stać :)21
tyle to mój diesel pali :)21

: pt cze 20, 2008 7:38 pm
autor: 32MU
Właśnie, koledzy podają takie spalanie, że odnoszę wrażenie iż część z tych 100 km to pchają autko, albo może z górki jadą. Mialem ponad 50 samochodów i tylko kilka z nich spalało (rózne paliwa - benzyna, olej, gaz) poniżej 10l/100. Przy czym były to małe plaskacze ( św. pamieci F126, lanos (ale tylko w trasie), teraz laguna - ON - trasa-6,2, miasto ok.8,2. Już np. mercedes 4matic 3 litry benz. zadowalał sie 15 w trasie- przy spokojnej jeździe!, a przy np. 200 palił 20 na 100.Dokładnie sprawdziłem to kiedys latem w germanii. Zimą miał nieco wiekszy apetycik tak 20-25 w miescie. Na stacji benzynowej byłem co 2-gi dzień, bywało nawet, że 2 razy tego samego. Chłopcy na stacji z daleka sie kłaniali :D . Trudno mi teraz uwierzyć, żeby prawie dwutonowiec , z trzylitrowym silnikiem palił tyle samo gazu co mój (kiedyś) merc benzyny. :roll:
Misiek, którym teraz synek pomyka (2,8 d) spalal ok 12-14 w mieście, jak przycisnąłem to z tankowania wychodziło, że koło 16. Jedynie na transsyberii , na długiej prostej i pustej drodze można było zejśc do ok 9, nie przekraczając 130.

: czw cze 26, 2008 10:09 am
autor: Antosiwo
spalanie..... temat rzeka!! i żródło kłutni
pajero II 91r. 3litry benzyna opony 35AT trasa suwalki elbląg czyli kręta i dziurawa zapierd...anie do 130km średnie spalanie 13 litrów BENZYNY!!
(mam świadka)
pajero II 93r. 3litry na gazie opony 35MT ta sama trasa czyli cykl conajmniej mieszany 16 litrów GAZU!!
nie wiem z kąd sie bierze tak małe spalanie w trasie może przez duże ciężkie koła bo jak juz sie rozpędzą to na puszczonym gazie misiek leci bardzo długo.
nie mówie o mieście bo w mieście z kolei rozpędzić 35-tki jest ciężko i salanie mysle że przekracza conajmniej 25l.(nie wspomnę o terenie)
apropo merców to też kiedyś mialem 2.8 benzyne i ssał 16l gazu w trasie.
i z tego co pamiętam to merce wcale nie są mocno lżejsze niż 1800kg!!
to są fakty kto chce niech wierzy kto nie to nie ja wiem swoje
ps. może u was jakiś gaz macie czerstwy?

: czw cze 26, 2008 10:18 am
autor: Misiek Cypr
32MU pisze:Właśnie, koledzy podają takie spalanie, że odnoszę wrażenie iż część z tych 100 km to pchają autko, albo może z górki jadą. Mialem ponad 50 samochodów i tylko kilka z nich spalało (rózne paliwa - benzyna, olej, gaz) poniżej 10l/100. Przy czym były to małe plaskacze ( św. pamieci F126, lanos (ale tylko w trasie), teraz laguna - ON - trasa-6,2, miasto ok.8,2. Już np. mercedes 4matic 3 litry benz. zadowalał sie 15 w trasie- przy spokojnej jeździe!, a przy np. 200 palił 20 na 100.Dokładnie sprawdziłem to kiedys latem w germanii. Zimą miał nieco wiekszy apetycik tak 20-25 w miescie. Na stacji benzynowej byłem co 2-gi dzień, bywało nawet, że 2 razy tego samego. Chłopcy na stacji z daleka sie kłaniali :D . Trudno mi teraz uwierzyć, żeby prawie dwutonowiec , z trzylitrowym silnikiem palił tyle samo gazu co mój (kiedyś) merc benzyny. :roll:
Misiek, którym teraz synek pomyka (2,8 d) spalal ok 12-14 w mieście, jak przycisnąłem to z tankowania wychodziło, że koło 16. Jedynie na transsyberii , na długiej prostej i pustej drodze można było zejśc do ok 9, nie przekraczając 130.
Moj 130 to prawie kres mozliwosci, ale wtedy 13ltr jak nic znika co 100km.

Krotka Pojarka 3.0 po miescie minimum 14 przy ortodoksyjnie oszczednej jezdzie. Nie jezdzilem na gazie...

: czw cze 26, 2008 8:01 pm
autor: rort_
A co to jest to spalanie?

: czw cze 26, 2008 9:36 pm
autor: rudypajero.koszalin
rort_ pisze:A co to jest to spalanie?
To to, co powoduje raka :)21

: pt cze 27, 2008 8:00 am
autor: powa
rudypajero.koszalin pisze:
rort_ pisze:A co to jest to spalanie?
To to, co powoduje raka :)21
dlatego warto rzucić... :)21

: wt lip 15, 2008 12:43 pm
autor: acinski
Miałem jeden samochód, który rzusił mi był pewnej zimowej nocy palenie. Skubany zajarał dopiero jak nas 7 go postraszyło od tyłu :)