Strona 1 z 1

praca wahacza w Pajero I

: śr cze 18, 2008 7:57 pm
autor: bartai
Walcze z przednim zawieszeniem , wyciagnalem gumy z gniazd dolnych wahaczy ( jedno gniazdo w ramie drugie w wahaczu) i w to miejsce dalem polibusze i teraz mam pytanie czy wahacz dolny ma luzno chodzic w gore i w dol bo w moim przypadku jest sztywny, moge nim poruszac ale wymaga to troche sily. Wydaje mi sie ze przed modernizacja przy demontazu amora i po rozlaczeniu z piasta wahacz opadl a teraz chodzi sztywno.

: śr cze 18, 2008 8:01 pm
autor: kudlaty_bytom
na nowych tajlach musi chodzić z oporem, tak jest ze wszystkim, bo inaczej szybko by się wyrobiło i znowu być się czołgał pod miśkiem

: śr cze 18, 2008 8:34 pm
autor: bartai
O widze kolega na posterunku, dzieki za szybka odpowiedz :lol:

: śr cze 18, 2008 9:07 pm
autor: Paweł_4x4
Witam
Jest tak jak kolega pisze, powinno chodzić ciężko tzn. jak wszystko od niego odłączysz to powinien wisiec.
Jeszcze jedna istotna kwestia ( ! ) Po założeniu wahacza, śruby go mocujące powinineś dokręcić dopiero jak auto stanie na kołach a nawet jak przejedzie/przetoczysz go kilka metrów do przodu i do tyłu ponieważ jak dokręcisz te śruby na podniesionym aucie a potem go pouścisz to w przypadku tuleji gumowych znacznie skrócisz ich żywotność - bo będą poprostu wyłamywane (guma wstępne naprężenia dostanie już na stojącym aucie a co dopiero jak zacznie zawiecha pracować)
W przypadku polibuszy będzie tak samo o ile wewnętrzna tuleja jest zwulkanizowana z polimerem. jeśli jest tylko wsunięta to nie ma tego problemu)
Napisałem to wszystko, choć może kolega o tym wiedział. Jak wiedział to może przyda się komus kto nie wie. :D