www.forum4x4.pl

Witam. Mam pytanko. mam pajero II 2,5tdi i chce wymienic plyn w chlodnicy. i z tego co robilem w inych autach pamietam ze po wylaniu u nalaiu nowego plynu zawsze odpowietrzalo sie blok. tylko nie wiem gdzie moge znalesc taka srubkę za pomoca ktorej moge to zrobic. czy mozecie mi dopomoc. albo jakis schemat lub moze zdjecie.

Pozdrawiam

Burza pisze:Witam. Mam pytanko. mam pajero II 2,5tdi i chce wymienic plyn w chlodnicy. i z tego co robilem w inych autach pamietam ze po wylaniu u nalaiu nowego plynu zawsze odpowietrzalo sie blok. tylko nie wiem gdzie moge znalesc taka srubkę za pomoca ktorej moge to zrobic. czy mozecie mi dopomoc. albo jakis schemat lub moze zdjecie.

Pozdrawiam

o ile pamiętam to samo się odpowietrzy.

powa pisze:

Burza pisze:Witam. Mam pytanko. mam pajero II 2,5tdi i chce wymienic plyn w chlodnicy. i z tego co robilem w inych autach pamietam ze po wylaniu u nalaiu nowego plynu zawsze odpowietrzalo sie blok. tylko nie wiem gdzie moge znalesc taka srubkę za pomoca ktorej moge to zrobic. czy mozecie mi dopomoc. albo jakis schemat lub moze zdjecie.

Pozdrawiam

o ile pamiętam to samo się odpowietrzy.

dokładnie – zasada powoli lać płyn do układu przy włączanym obiegu nagrzewnicy lub nagrzewnic

Powinno samo sie odpowietrzac - po to jest ten zbiorniczek wyrownawczy.
Najpierw trzeba zalac chlodnice na maksa przez korek, wszystko pozamykac, dolac do tego zbiorniczka (ile sie da na poczatku i tak 'wessie'). Odpalic na chwile, przygazowac i poczekac az ostygnie. Wtedy powinien sam zassac ile potrzeba ze zbiorniczka. Czasem trzeba powtorzyc to ze 3-4 razy. Wazne jest, zeby silnik sie rozgrzal i termostat otworzyl i faktycznie byl jakis obieg w ukladzie. Jak jest za malo plynu to dlugo nie trzeba czekac, zeby sie temp. podniosla, wiec zostawiac samego samochodu odpalonego na podjezdzie nie radze

powa pisze:

Burza pisze:Witam. Mam pytanko. mam pajero II 2,5tdi i chce wymienic plyn w chlodnicy. i z tego co robilem w inych autach pamietam ze po wylaniu u nalaiu nowego plynu zawsze odpowietrzalo sie blok. tylko nie wiem gdzie moge znalesc taka srubkę za pomoca ktorej moge to zrobic. czy mozecie mi dopomoc. albo jakis schemat lub moze zdjecie.

Pozdrawiam

Bloku nie ma sensu za bardzo odpowietrzac - ta srubka w bloku silnika sluzy do spuszczania calego plynu (gdyby ktos chcial np. przeplukac uklad). Ona jest w najnizszym punkcie calego ukladu, wiec powietrze to tamtedy pierwsze nie ucieknie...
No chyba, ze o innej srubce mowa

no wlasnie. bo ja musze przeplukac uklad bo ktos mi cos dosypal do plynu i mam taki rdzawy, i jakimis mikromalymi a'la opiłkami metalu. moze ktos chclodnice tak łatał. nie mam pojecia. a ze ten plyn ( w rzeczy samej sama woda) jest brzydki i hce tam nalac plyn to musze przeplukac uklad. zlac to ja wiem jak to zrobic. ale chodzilo mi jak pztem doprowadzić azeby wszedei byl plyn w ukladzie.
Ale jak piszecie powinno samemu sie to rozporwadzic. ok. sprubuje.

a ta srobka w glowicy z przodu, ja ja odkrecalem

Burza pisze:no wlasnie. bo ja musze przeplukac uklad bo ktos mi cos dosypal do plynu i mam taki rdzawy, i jakimis mikromalymi a'la opiłkami metalu. moze ktos chclodnice tak łatał. nie mam pojecia. a ze ten plyn ( w rzeczy samej sama woda) jest brzydki i hce tam nalac plyn to musze przeplukac uklad. zlac to ja wiem jak to zrobic. ale chodzilo mi jak pztem doprowadzić azeby wszedei byl plyn w ukladzie.
Ale jak piszecie powinno samemu sie to rozporwadzic. ok. sprubuje.

Ten syf w plynie - takie rdzawe grudki to konsekwencje dodania 'uszczelniacza do chlodnic'. Zgaduje, ze komus sikalo z chlodnicy i tak 'zreperowal'. No nie krytykuje, bo sam tak musialem zrobic kiedys na trasie w DE... ale teraz juz mam chlodnice z nowiutkim rdzeniem i uklad wyplukany