samouszczelnienie pompy wtryskowej

Pajero, Montero, Shogun, L200

Moderator: Kosiarz

Awatar użytkownika
scood74
Posty: 447
Rejestracja: śr cze 18, 2008 6:43 am
Lokalizacja: słupsk

samouszczelnienie pompy wtryskowej

Post autor: scood74 » pn lip 14, 2008 1:59 pm

mam zagwostke ostra mianowicie od kupna miska ciekła mi pompa wttryskowa a właściwie pokapywała

poniewaz caly wyciek byl malo dokuczliwy i objawial sie tylko malymi krpkami które auto zostawiało na parkingu wrodzone lenistwo kazało mi zabrac sie za naprawe jak zacznie ciec mocniej co i wzmocnilo by moja motywacja do naprawy

tymczasem od tygodnia zauwazylem ze auto przestało zostawiac slady na parkingu a wyciek u praktycznie juz niema :o :o :o

pierwszy raz sie z czyms takim spotkałem , ale jest jeszcze jedna poszlaka
zamontowałem 2 tygodnie temu magnetyzer do paliwa
czy spotkał sie ktos z was z taklim działaniem magnetyzera??
zalożyłem go z myśla o ograniczeniu spalania a wygląda na to że magnetyzer ma ciekawe działanie uboczne ???
myślicie że to moglo być działanie tego magnetyzera??

Awatar użytkownika
gebels
 
 
Posty: 9720
Rejestracja: pt lut 10, 2006 5:33 pm
Lokalizacja: dziś Polska jutro Australia, emigracja mnie przyciąga i to coraz intensywniej

Re: samouszczelnienie pompy wtryskowej

Post autor: gebels » pn lip 14, 2008 2:22 pm

scood74 pisze:mam zagwostke ostra mianowicie od kupna miska ciekła mi pompa wttryskowa a właściwie pokapywała

poniewaz caly wyciek byl malo dokuczliwy i objawial sie tylko malymi krpkami które auto zostawiało na parkingu wrodzone lenistwo kazało mi zabrac sie za naprawe jak zacznie ciec mocniej co i wzmocnilo by moja motywacja do naprawy

tymczasem od tygodnia zauwazylem ze auto przestało zostawiac slady na parkingu a wyciek u praktycznie juz niema :o :o :o

pierwszy raz sie z czyms takim spotkałem , ale jest jeszcze jedna poszlaka
zamontowałem 2 tygodnie temu magnetyzer do paliwa
czy spotkał sie ktos z was z taklim działaniem magnetyzera??
zalożyłem go z myśla o ograniczeniu spalania a wygląda na to że magnetyzer ma ciekawe działanie uboczne ???
myślicie że to moglo być działanie tego magnetyzera??


trafiłeś w sedno to na wskutek uporządkowanych cząsteczek paliwa przestało ciec
































znowu oplułem monitor :)21 chyba sobie wycieraczke na niego założe :)21

no i magnetyzer na zasilanie założe pewnie będzie mniej prądu pobierał :)23
Czwarte serce :cry:

Awatar użytkownika
darkman
 
 
Posty: 4353
Rejestracja: pn sie 01, 2005 11:56 pm
Lokalizacja: z wojny
Kontaktowanie:

Post autor: darkman » pn lip 14, 2008 2:22 pm

a. płyn napędowy się skończył.
b.tak magnetyzer pomógł na pewno :P , poproś go jeszcze o podanie numerów toto lotka na niedzielę, bo kumulacja będzie.
Predator 110 Td5, Deflorator 90 300Tdi

Awatar użytkownika
Videlec
 
 
Posty: 4114
Rejestracja: pn maja 15, 2006 1:38 pm
Lokalizacja: Lublin

Post autor: Videlec » pn lip 14, 2008 2:36 pm

jezdzi z cieknącą pompą i marudzi ze pajero za duzo pali, dostaje spazmy na stacji benzynowej wiec jezdzi na orenzadzie, zamiast naprawic pompe czeka az zacznie lac sie strumien a na razie pociesza sie ze "tylko pokapuje", zainwestowal za to w magnetyzer zamiast przywrocic autu prawidlowy stan techniczny...

k.u.r.w.a, co za debilizm :)3
PIV 3,2DiD

Szczęście to jedyna rzecz, która staje się większa, gdy się ją dzieli.

Awatar użytkownika
scood74
Posty: 447
Rejestracja: śr cze 18, 2008 6:43 am
Lokalizacja: słupsk

Post autor: scood74 » pn lip 14, 2008 2:45 pm

abstrachujac od debilizmow to fakty sa takie ze pompa przestala cieknać po tym jak zalozylem to ustrojstwo??

jak kurna mi sie zachce to wymienie pompe, a puki sam jezdzi i nie pali wiecej niz powinien to co tu mówić o złym stanie technicznym??

inna sprawa jest ze w mojej okolicy zaden zakład czy servis nie chce sie podjąc naprawy takiej pompy
znaczy uszczelnia ja jak im ja przywioze ale zeby wyjąc uszczelnic i zamontowac to juz nie bo sie boja cymbały tych kół zembatych


a tak poza tym to np w toyotach mozna zamówić magnetyzery w nowymm aucie za doplata.......
Ostatnio zmieniony pn lip 14, 2008 2:49 pm przez scood74, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
gebels
 
 
Posty: 9720
Rejestracja: pt lut 10, 2006 5:33 pm
Lokalizacja: dziś Polska jutro Australia, emigracja mnie przyciąga i to coraz intensywniej

Post autor: gebels » pn lip 14, 2008 2:49 pm

scood74 pisze:abstrachujac od debilizmow to fakty sa takie ze pompa przestala cieknać po tym jak zalozylem to ustrojstwo??

a tak poza tym to np w toyotach mozna zamówić magnetyzery w nowymm aucie za doplata.......

ciekawe ile toyota ma marzy na tych magnetyzerach :)23


jak silnik zajdziesz też sobie wlejesz te cuda co mają gładzie poprawiać i motur sam sie zregeneruje :)21 :)20
Czwarte serce :cry:

Awatar użytkownika
scood74
Posty: 447
Rejestracja: śr cze 18, 2008 6:43 am
Lokalizacja: słupsk

Post autor: scood74 » pn lip 14, 2008 2:51 pm

magnetyzery mialem w swszystkich swoich autach iii jak narazie nie zajechalem silnika zadnego z nich

Awatar użytkownika
gebels
 
 
Posty: 9720
Rejestracja: pt lut 10, 2006 5:33 pm
Lokalizacja: dziś Polska jutro Australia, emigracja mnie przyciąga i to coraz intensywniej

Post autor: gebels » pn lip 14, 2008 2:58 pm

scood74 pisze:magnetyzery mialem w swszystkich swoich autach iii jak narazie nie zajechalem silnika zadnego z nich
i we wszystkich ci tak cudownie działały ?? no i oczywiscie szok na stacji, po zamontowaniu od razu mniej pali


zamiast wydawać na takie pierdoły lepiej częściej zmieniać filtry i płyny, a przede wszystkim przywrócić silnik do takiego stanu w jakim opuścił fabrykę, ale to juz trzeba pare złotych mieć w kieszeni
Czwarte serce :cry:

Awatar użytkownika
ernil
 
 
Posty: 13146
Rejestracja: pn maja 15, 2006 12:34 pm

Post autor: ernil » pn lip 14, 2008 3:39 pm

Przede wszystkim, to on mial sie wreszcie nauczyc poprawnie pisac lub zaprzestac pisania zupelnie.
Ale widze, ze magnetyzer to niektorym trzeba na glowe zalozyc... :)21
XTZ 750
Outback EJ25 MT

Awatar użytkownika
Adas
 
 
Posty: 5932
Rejestracja: wt cze 05, 2007 7:01 pm
Lokalizacja: Bielkówko/Gdańsk
Kontaktowanie:

Post autor: Adas » pn lip 14, 2008 4:26 pm

Nie wiem jak kawałek magnesu może wpłynąć na mniejsze spalanie , ale jak na mój gust to działa jak placebo , równie dobrze wpływa na mniejsze spalanie cegła pod pedałem gazu , ale mniej fachowo wygląda :wink:

Awatar użytkownika
acinski
Posty: 1604
Rejestracja: pn sie 06, 2007 11:51 am
Lokalizacja: Chorzów

Post autor: acinski » pn lip 14, 2008 7:15 pm

Widziałem już magnetyzery na wszystkim chyba. Ostatnim wariactwem było założenie szeregu magnetyzerów na wężę doprowadzające powietrze do intercoolera i ogromny magnes neodymowy przed intercooler. No ani chybi ogranicza chłodzenie skubany. Pewnie ciepłe jest bardziej uporządkowane..
Nie istnieje coś takiego jak turbinka kowalskiego czy sryzer magnetyzer a Toyota podobnie jak VW i Audi założą magnetyzer każdemu wariatowi, który zechce bo klient nasz Pan. Gdyby to działało to w dobie cen paliwa cały układ paliwowy byłby owinięty drutem i działał jak cewka a dolot powietrza byłby namagnesowany.
Ech podepnę pod turbinę brzęczyk od akwarium bo tlenu za mało dostaje, podobno z 5-10KM można tak uzyskać :D Coś jak Nitro. Gaz odpalasz brzęczyk i jazda.
Dziadek 2,5TD `98

Awatar użytkownika
kudlaty_bytom
 
 
Posty: 289
Rejestracja: ndz mar 18, 2007 1:28 pm
Lokalizacja: Bytom
Kontaktowanie:

Post autor: kudlaty_bytom » pn lip 14, 2008 9:28 pm

cisza przed burzą
jak zacznie lać ropą, to będzie niezła jazda :D hehehe
był sobie misiek 2.6 Wagon '86
obecnie zaglądam towarzysko :)
_______________________
GG: 4366835

Awatar użytkownika
rort_
Posty: 1681
Rejestracja: ndz cze 18, 2006 9:34 pm
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post autor: rort_ » pn lip 14, 2008 10:51 pm

No toście chłopu pojechali... I tera magnetjyzer bedzie miał dalej, ale auto nie będzie już mniej palić... I doopa. :)3
Jak coś, to dzwoń: 609 539 773

Awatar użytkownika
scood74
Posty: 447
Rejestracja: śr cze 18, 2008 6:43 am
Lokalizacja: słupsk

Post autor: scood74 » wt lip 15, 2008 6:32 am

kudlaty_bytom pisze:cisza przed burzą
jak zacznie lać ropą, to będzie niezła jazda :D hehehe
obawiam sie ze ty masz największa racje niestety

co do reszty wypowiedzi to nawet jesli magnetyzer dziala jak placebo to znaczy ze podswiadomie wplywam na styl mojej jazdy w taki sposob ze spalanie sie zmniejsza

i oto właśnie chodzi

znam ludzi którzy chodzą do budynku zwanego kosciołem i tam mowia takie wierszyki i mysla że w ten sposób coś im sie udaje a coś nie


podobna zasada :D

Awatar użytkownika
acinski
Posty: 1604
Rejestracja: pn sie 06, 2007 11:51 am
Lokalizacja: Chorzów

Post autor: acinski » wt lip 15, 2008 7:32 am

Tak czy siak chwała Ci za to, że pomimo naszego sarkazmu pozostajesz w dobrym chumorze a co do pompy. Może jakiegoś brudu złapała z paliwem i przytkało.
Dziadek 2,5TD `98

Awatar użytkownika
scood74
Posty: 447
Rejestracja: śr cze 18, 2008 6:43 am
Lokalizacja: słupsk

Post autor: scood74 » wt lip 15, 2008 8:50 am

acinski pisze:Tak czy siak chwała Ci za to, że pomimo naszego sarkazmu pozostajesz w dobrym chumorze a co do pompy. Może jakiegoś brudu złapała z paliwem i przytkało.
no wlasnie ta pompa mnie stresuje i to bardzo a fakt ze jej jeszcze nie zrobilem wynika raczej z braku "fachowców" którzy podjeli by sie naprawienia tego ustrojstwa w moich okloicach, a nie z tego ze mnie bawi jezdzenie z cieknącym i smierdzacym autem

jeszcze raz powtórze, że założenie tego magnetyzera cudacznego nie mialo kkurna uszczelnic tej pompy!!!!! a raczej chciałem sprawdzić czy spowoduje jakąkolwiek zmianę zurzycia paliwa

zgodnie z zasada że tonący brzytwy sie chwyta

brak wycieku paliwa jest weidentnie skutkiem uboczynym na tyle trudnym do wytłumaczenia, że postanowiłem sie tą szokującą wiedzą z wami podzielic za co mnie baty takie spotkały

ODPOWIEDZ

Wróć do „Mitsubishi”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość