GAZZZZ

Pajero, Montero, Shogun, L200

Moderator: Kosiarz

leniviec
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 99
Rejestracja: śr lip 23, 2008 9:01 pm
Lokalizacja: Myszków

GAZZZZ

Post autor: leniviec » wt sie 05, 2008 12:30 pm

elou. mam małe pytanko, niektorzy moga uznac ze bezsensowne, ale wole zapytac zanim odwiedze gazownika. Mój czarny miś ma problem z lykaniem gazu, tzn na zimnym silniku jest okej, na goracym jest wszystko w porzadku dopoki nie dojade do skrzyzowania..wtedy calkiem gasnie, lub przelacza sie na benzyne. obroty teoretycznie dobre. Pytam dlatego bo moich dwoch znajomych gazownikow jest na wczasach i musze jechac do obcego chlopa ktory mi moze wmowic wszystko. napiszcie czy mial z was ktos podobny problem, i czego to moze byc wina, zebym udal chociaz przy gazowniku ze jestem "kumaty" <lol> Pajero 2, istalacja firmy cos na S :P sekwencja. silnik 3.0 V6. Z gory dzieki za podpowiedzi :)
Pajero 3.0 V6

Awatar użytkownika
scood74
Posty: 447
Rejestracja: śr cze 18, 2008 6:43 am
Lokalizacja: słupsk

Post autor: scood74 » wt sie 05, 2008 1:59 pm

jedno jest pewne że to wina gazu :lol:

leniviec
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 99
Rejestracja: śr lip 23, 2008 9:01 pm
Lokalizacja: Myszków

Post autor: leniviec » wt sie 05, 2008 2:09 pm

na to juz wpadlem, ze wina gazu :) i uprzedzajac kolejnego posta: wole jezdzic na gazie niz na benzynie :lol:
Pajero 3.0 V6

Awatar użytkownika
scood74
Posty: 447
Rejestracja: śr cze 18, 2008 6:43 am
Lokalizacja: słupsk

Post autor: scood74 » wt sie 05, 2008 2:26 pm

miałem mietka na gazzzzie i tez lubil gasnac bez powodu i do tego lubil czasem parsknąc też :lol:

problemy ustąpily jak mi gazownik dobry całą instalacje porzadnie uszczelnił od lewego powietrza i objawy ustąpiły

leniviec
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 99
Rejestracja: śr lip 23, 2008 9:01 pm
Lokalizacja: Myszków

Post autor: leniviec » wt sie 05, 2008 3:41 pm

jak jest rozgrzany, to nawet jak cofne do tylu, potrafi zgasnac :(
Pajero 3.0 V6

Awatar użytkownika
szyman
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 46
Rejestracja: śr mar 07, 2007 6:36 pm
Lokalizacja: słupsk

Post autor: szyman » wt sie 05, 2008 4:19 pm

jak u ciebie sie przelacza na gaz, jesli masz taki sterownik automatyczny to wywal to g... na reczne i problem ustanie, u mnie tak bylo i teraz jest rewelacyjnie a uzeralem sie z problemem pol roku a gazownicy byli niby bezsilni!!
Pajero 3.0 V6 (LPG)

leniviec
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 99
Rejestracja: śr lip 23, 2008 9:01 pm
Lokalizacja: Myszków

Post autor: leniviec » śr sie 06, 2008 11:40 am

bylem dzis u gazownika. podpial pod komputer i wszystko niby okej. Mialem teoretycznie niskie cisnienie bo 0,6 atmosfery, chlop na reduktorze pokrecil i ustawil na 1,1. Ale objawy takie same :) - dalej gasnie. Apropo tego sterownika, gdzie to to jest co mam wywalic? bo wole dobrze wiedziec, zanim wybuchnie mi cos w rekach :)
Pajero 3.0 V6

Awatar użytkownika
szyman
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 46
Rejestracja: śr mar 07, 2007 6:36 pm
Lokalizacja: słupsk

Post autor: szyman » śr sie 06, 2008 12:48 pm

moze zle to nazwalem, chodzi mi o ta centralke ta z diodami czy tez jakims przelacznikiem w okolicy radia kierownicy lub gdziekolwiek indziej..... ci wszyscy gazownicy to smieszni ludzie ja jezdzilem wymienialem filtry powietrza filtry gazu, przechodzilem kilka regulacji a dopiero zlota raczka powiedziala wywal to gowno! i od tej pory jak mam recznie jest ok:
mam takie cos:http://moto.allegro.pl/item399504869_ce ... ag_2w.html
a zle chodzilo na czyms takim mniej wiecej takim:
http://moto.allegro.pl/item401432022_st ... ngo_m.html

roznica jest taka ze jedno to automat a jedno jest reczne, stary automat wariowal, przelaczal samoczynnie na benzyne skakaly obroty gasl kichal i prychal teraz jest naprawde ok
Pajero 3.0 V6 (LPG)

Awatar użytkownika
kudlaty_bytom
 
 
Posty: 289
Rejestracja: ndz mar 18, 2007 1:28 pm
Lokalizacja: Bytom
Kontaktowanie:

Post autor: kudlaty_bytom » śr sie 06, 2008 12:51 pm

wymieniałeś świecie i przewody WN? u mnie pomogło i przestał gasnąć na gorącym po puszczeniu gazu
po wymianie regulacja u gazownika i niech nie załuje gazu :)
był sobie misiek 2.6 Wagon '86
obecnie zaglądam towarzysko :)
_______________________
GG: 4366835

leniviec
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 99
Rejestracja: śr lip 23, 2008 9:01 pm
Lokalizacja: Myszków

Post autor: leniviec » śr sie 06, 2008 12:55 pm

dawniej mi ten przelacznik nie wariowal. problem zaczal sie gdy troszke auto postalo w 80 cm kaluzy. kable mam nowe - od malucha eleganta :P, swiece okej. Gazownik cos mowil, ze mam niskie napiecie, akumulator co prawda ladowalem 24 godziny, ale malym pradem.
Pajero 3.0 V6

ODPOWIEDZ

Wróć do „Mitsubishi”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości