Luzy i łożyska - pajero sport

[blackwater15]

Witam serdecznie i proszę o pomoc.W moim pajero sport z 2002 r. mam taki problem.Oto od niedawna na kierownicy daje się odczuc lekki luz,szczególnie w sytuacji gdy koła toczą się po nieznacznych nierównościach.np.kostka brukowa. Wymieniłem wszystkie gałki,sworznie, stabilizator i nic. Ale odkryłem nieznaczny luz na kołach przedniej osi.Nawet gdy auto stoi na kołach,po poruszaniu ich wzdłuż osi poprzecznej auta daje się odczu wyrażny luz, tak jak to było w starym 126 p jak miał łożyska zużyte. Po podniesieniu równierz.Chciałem dodac iż łożyska tez niedawno wymieniłem. I tutaj jest pytanie???? Skąd może byc ten luz?? Czy przy montażu mechanik mógł np, żle dokręcic coś?? za słabo??Przyznam ze nawet nie wiem jakiego rodzaju łożyska są w moim autku.stożkowe czy kulowe .Z tąd pytanie do Was fachowców, co zrobic Co mogło się "wyrobic" lub poluzowac Czy to np. kwestia niedokręcenia czegoś??

[powa]

W ogóle to witaj na forum. Zaglądnij do jednego z przyklejonych tematów - tego do "mówienia dzień dobry".

W Twoim autku są po 2 łożyska stożkowe na każde przednie koło. I raczej mocno wątpię, żeby ten luz pochodził od łożysk.

Z tego co piszesz to wymieniłeś wszystko w zawieszeniu z przodu. W zasadzie nic sie tam nie da spierdzielić zachowując odrobinę rozsądku przy montażu. Jak na mój gust to zostały jeszcze 4 możliwe opcje:
- zużyte tuleje gumowo-metalowe dolnego wahacza;
- zużyte tuleje górnego wahacza;
- luz na przekładni kierowniczej;
- luz na wsporniku drążka kierowniczego.

Najlepiej jedź także zrobić zbieżność.

A w ogóle to strasznie się ciężko przez protokół http naprawia samochody

[gri74]

pisze ,ze nie wymieniał sam tylko mechanik
nie jest powiedziane ,ze zrobił wszystko jak nalezy
może byc luz na łozyskach

[scood74]

ale luz jest wyczuwalny na kierownicy
tak ze to nie jest luz na łożysku koła bo tego na kierownicy nie wyczujemy chyba ze bedzie ponad przeciętnie wielki

prale luz jest wyczuwalny na kierownicy
tak ze to nie jest luz na łożysku koła bo tego na kierownicy nie wyczujem

predzej to bedzie luz na wsporniku drązka kierowniczego
bedzie dawał takie objawy na kierownicy i nie bedzie wyczuwalny przy majtaniu kołami na podnośniku

[blackwater15]

koledzy żeby sprecyzowac,ten luz wyczuwam na kierownicy tylko w momencie gdy koło"pracuje " np.podczas jazdy na niewielkich nierównościach, np. kostka brukowa, niewielki krawęznik, na asfalcie jest OK. Wspornik drązka tez jest nowy. Luz na kolach przednich,czy to jak auto stoi, czy jak mam podniesioną przednią oś ,poprostu wyglada tak jakby poluzowac felge na śrubach po 1 mm,inaczej mówiąc jakby koło było nieznacznie niedokręcone. Pytam Was bo moje zaufanie do mechanika spada.

[Mroczny]

skorzystaj z możliwości edycji postu i popraw tak temat aby był czytelny i zrozumiały zanim wyślę go w niebyt

[ernil]

(...) Luz na kolach przednich,czy to jak auto stoi, czy jak mam podniesioną przednią oś ,poprostu wyglada tak jakby poluzowac felge na śrubach po 1 mm,inaczej mówiąc jakby koło było nieznacznie niedokręcone.(...)

Podnies kolo, zlap na godzinie 12 i 6 po czym probuj poruszac kolem silami wzdluz polosi. Jesli jest luz, to najprawdopodobniej lozyska. Zrob to we dwie osoby, niech ktos szarpie kolami a drugi niech patrzy pod spodem co sie dzieje. W Pajero jest tyle polaczen, ze wystarczy mikro-luz na kilku elementach i w sumie masz centymetr luzu...

[blackwater15]

Ernil własnie dokładnie tak zrobiłem ,luz JEST i czuc go nawet gdy auto stoi na ziemi.Mechanik zapewnił ze łozyska wymienił,no ale to już inna sprawa.Czy ktoś może wie z jakim "momentem" dokręcac łożyska kluczem dynamometrycznym ? bo byc moze własnie to jest powód

[ernil]

Jezeli luz jest na lozysku, to po prostu sprobuj je dokrecic. Momentu nie znam, jesli nikt Ci go nie poda, to wez klucz i dokrecaj az luz skasujesz. Tylko nie mocniej. Zabezpiecz nakretke i sprobuj pojezdzic.

[powa]

Jezeli luz jest na lozysku, to po prostu sprobuj je dokrecic. Momentu nie znam, jesli nikt Ci go nie poda, to wez klucz i dokrecaj az luz skasujesz. Tylko nie mocniej. Zabezpiecz nakretke i sprobuj pojezdzic.

teraz już wiem dlaczego samochód od ciebie był w takim stanie w jakim był...

jest link w dziale mitsubishi gdzie są "papiery" udostepnione dzieki @gebelsowi i @gene. a wymiana łożyska jest np. tutaj:

http://www.pajero4x4.ru/rs/

"na macajewa" nie ma najmniejszego sensu bo zniszczysz łożyska, uszczelnienie a może nawet uda ci się pokiereszować miejsca montażu tychże łożysk. Ja dzięki właśnie @ernilowi lewe przednie koło robiłem 1,5 raza zanim dobrze poszło - a i tak bez sporej porcji loctite'a sie nie obeszło.

[ernil]

(...)

Przeciez napisalem wyraznie, ze jesli nigdzie nie znajdzie danych, to niech tak dokreci, prawda @Powa?
Tak BTW, to auto ogladales, jezdziles nim, o ile pamietam to powiedzialem Ci zgodnie z prawda co bylo robione (mniej, lub bardziej udolnie, ale o to mozesz miec pretensje do warsztatu HPA na Podkarpackiej, bo tam auto bylo "serwisowane") no i to tyle, co mam w tej kwestii do powiedzenia...
Wniosek z powyzszego mozna miec jeden - w teorii jestes na pewno dobry (wiesz gdzie szukac, mase informacji posiadasz, chyle czolo przed "oczytaniem"), ale w praktyce, przynajmniej wtedy nie byles mistrzem, skoro teraz plujesz sobie w zeby i narzekasz na mnie... Ja kupilem auto w stanie fatalnym (moja wiedza bowiem te X lat temu byla rowniez bardzo znikoma), wlozylem w nie mase pieniedzy i czasu, stracilem wreszcie cierpliwosc i misia sprzedalem. A Ty kupiles.
Ewentualna dalsza dyskusje (o ile takowa jest potrzebna) skierujmy moze na PW. Pozdrawiam!

[Mroczny]

a do czego tego loctite'a używałeś?

[gri74]

Pewnie na bieznie łozysk dawał

[powa]

...

absolutnie nie zamierzam z tobą dyskutowac - zwlaszcza ze wielokrotnie chwaliles sie wlasnorecznymi naprawami - stąd moja ocena twoich mizernych umiejętności. Tym bardziej nie zamierzam rozwodzić się na temat mojej wiedzy która raczej dotyczy większych niż misiek sprzętów. I niech tak zostanie.

Ale weź się trochę zastanów zanim zapodasz komuś swoją "tanią radę". Jeśli ktoś nie jest w stanie znaleźć luzu to ma dokręcać łożysko młotkiem i przecinakiem? bo płaskim kluczem tego nie załatwi, ani nawet oczkowym...

[ernil]

Wiem... Tylko Ty masz ciezarowki i tylko Ty dajesz dobre rady I masz monopol na wiedze.
Ponawiam tylko pytanie, gdzie to wszystko bylo, gdy kupowales ode mnie Pajero? Bo, chyba nie powiesz, ze zrobiles to z litosci do mnie lub do tak fatalnie przeze mnie traktowanego Pajero...
A skoro auto bylo takie beznadziejnie kiepskie, to czemu sie go nie pozbyles od razu, tylko nadal trzymasz? Jestes jakims masochista, czy jak? Odnosze wrazenie, ze Twoje postepowanie nie idzie w parze z teoria, ktora glosisz...

[Mroczny]

uprosi się spokój