ODPOWIETRZENIE UKŁADU CHŁODZENIA W PAJERO 2,5 TDI

Pajero, Montero, Shogun, L200

Moderator: Kosiarz

PSZCZOŁA
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 27
Rejestracja: ndz gru 17, 2006 7:28 pm
Lokalizacja: Olesno

ODPOWIETRZENIE UKŁADU CHŁODZENIA W PAJERO 2,5 TDI

Post autor: PSZCZOŁA » śr paź 08, 2008 11:16 pm

WITAM !!! Chciałem zapytać jak odpowietrzyć układ chłodzenia silnika w Pajero 2,5 TD po wymianie rozrządu ?? Może ktoś poradzi jak to zrobić ??? POZDRO MICHAŁ

Awatar użytkownika
Adas
 
 
Posty: 5932
Rejestracja: wt cze 05, 2007 7:01 pm
Lokalizacja: Bielkówko/Gdańsk
Kontaktowanie:

Post autor: Adas » czw paź 09, 2008 4:26 am

teoretycznie nic nie trzeba robić , zalej chłodnicę , otwórz ogrzewanie (nagrzewnicę )przesuwając suwak na czerwone , odpal go po chwili uzupełnij w chłodnicy stan , zakręć korek , w zbiorniczku wyrównawczym nalej połowę stanu .
Po kilku godzinach jazdy sprawdź stan płynu w zbiorniczku i ewentualnie uzupełnij , pamiętaj , że stan sprawdza się na rozgrzanym chodzącym silniku i nie odkręcaj wówczas korka chłodnicy ! , tylko dolewa się do połowy stanu w zbiorniczku wyrównawczym .

PSZCZOŁA
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 27
Rejestracja: ndz gru 17, 2006 7:28 pm
Lokalizacja: Olesno

Post autor: PSZCZOŁA » ndz paź 12, 2008 2:49 pm

Wielkie dzięki za infosa :) Korzystając z okazji jeszcze chciałem zapytać o rozrząd tzn czy jest duży z tym problem ??? I czy defakto należy wymieniać dwa paski w silniku 2,5 TCI ?? Pewnie tak razem z napinaczami ??

Awatar użytkownika
rort_
Posty: 1681
Rejestracja: ndz cze 18, 2006 9:34 pm
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post autor: rort_ » ndz paź 12, 2008 3:02 pm

Jak już to rozkopiesz, to wymień sobie oba paski i napinacze. Zawsze wymienia sie komplet (pasek+napinacz). Nie jest to duży problem, ale jak się dupniesz na ustawianiu, to silnik Ci też dupnie. Tak więc jak jeszcze tego nie robiłeś sam, to lepiej zrób to w asyście kogoś, kto to robił.
Jak coś, to dzwoń: 609 539 773

powa

Post autor: powa » ndz paź 12, 2008 3:05 pm

PSZCZOŁA pisze:Wielkie dzięki za infosa :) Korzystając z okazji jeszcze chciałem zapytać o rozrząd tzn czy jest duży z tym problem ??? I czy defakto należy wymieniać dwa paski w silniku 2,5 TCI ?? Pewnie tak razem z napinaczami ??
wymieniać należy komplet - 2x pasek i 2x napinasz. I najlepiej na takie rozsądnej jakości. Problemu z tym nie ma żadnego - nie trzeba żadnych szczególnych narzędzi. Ustawiasz znaki, ściągasz paski i napinacze - zakładasz nowe napinacze, nowe paski - luzujesz napinacze(zgodnie z instrukcją!) i już. Jedyne co może być upierdliwe to "koło zębate" pompy wtryskowej - jak ściągniesz pasek to się ciut obróci - sprawę załatwi założenie na śrubę klucza oczkowego i wiązanie drutem lub sprytne założenie dłuższego paska.

"Amerykę" zrobisz wymieniając od razu przy okazji wszystkie simmeringi z przodu silnika.

Awatar użytkownika
Adas
 
 
Posty: 5932
Rejestracja: wt cze 05, 2007 7:01 pm
Lokalizacja: Bielkówko/Gdańsk
Kontaktowanie:

Post autor: Adas » ndz paź 12, 2008 3:19 pm

do tego wszystkiego co podali koledzy dodam , że warto też wymienić pompę wody , nie duży koszt a masz pewność , że silnik następne 90tyś km Ci przechodzi .
A propos pasków to zawsze dwa , bo nie masz pewności czy poprzednik nie wymienił jednego . Pęknięty pasek od wałków balansowych nie unieruchomi Ci silnika a nawet czasem nie poczujesz tego , ale jak się wkręci w między koła rozrządu to koszty będą kosmiczne

Awatar użytkownika
Przemy
 
 
Posty: 923
Rejestracja: pt lut 08, 2008 8:58 am
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: Przemy » ndz paź 12, 2008 4:40 pm

Adas pisze:do tego wszystkiego co podali koledzy dodam , że warto też wymienić pompę wody , nie duży koszt a masz pewność , że silnik następne 90tyś km Ci przechodzi .
A propos pasków to zawsze dwa , bo nie masz pewności czy poprzednik nie wymienił jednego . Pęknięty pasek od wałków balansowych nie unieruchomi Ci silnika a nawet czasem nie poczujesz tego , ale jak się wkręci w między koła rozrządu to koszty będą kosmiczne
Zgadzam się z tym jak najbardziej! W sierpniu wymieniałem rozrząd i okazało się ze pasek balansowy był pęknięty, szczęście jedynie ze pękł w taki sposób ze nie dostał się pomiędzy kółko a pasek rozrządu. Jesli wymienisz jeden albo tylko same paski bez napinaczy to jest oszczędność ale oszczędność na krotka drogę... a koszty remontu silnika są N razy większe niz to co trzeba kupic.......
# Racja jest jak dupa, każdy ma swoją

[J. Piłsudski].

gg1196424

Awatar użytkownika
ernil
 
 
Posty: 13146
Rejestracja: pn maja 15, 2006 12:34 pm

Post autor: ernil » pn paź 13, 2008 10:55 am

Adas pisze:(...)Po kilku godzinach jazdy sprawdź stan płynu w zbiorniczku i ewentualnie uzupełnij , pamiętaj , że stan sprawdza się na rozgrzanym chodzącym silniku i nie odkręcaj wówczas korka chłodnicy ! , tylko dolewa się do połowy stanu w zbiorniczku wyrównawczym .
Adas, a to czasem nie jest tak, ze plyn ze zbiorniczka wyrownawczego dostaje sie do chlodnicy podczas stygniecia silnika? Podcisnieniowo? :roll:
XTZ 750
Outback EJ25 MT

Awatar użytkownika
Kajen
 
 
Posty: 3050
Rejestracja: czw sie 09, 2007 3:02 pm
Lokalizacja: Tychy/Rawa Maz.
Kontaktowanie:

Post autor: Kajen » pn paź 13, 2008 11:14 am

Sprawdz stan rolek walkow balansowych.
U mnie w niczym jedna nie przypominala rolki, obraz nedzy i rozpaczy.
Koszt ewentualnej wymiany to 100 (info z przed roku) ale problem z dostaniem nowki (ja jak wymienialem to byly dostepne 2 sztuki na Polske...)

Awatar użytkownika
Adas
 
 
Posty: 5932
Rejestracja: wt cze 05, 2007 7:01 pm
Lokalizacja: Bielkówko/Gdańsk
Kontaktowanie:

Post autor: Adas » pn paź 13, 2008 12:04 pm

ernil pisze: Adas, a to czasem nie jest tak, ze plyn ze zbiorniczka wyrownawczego dostaje sie do chlodnicy podczas stygniecia silnika? Podcisnieniowo? :roll:
jest tak jak piszesz , ale układ musi być pełny na zimno i wówczas nadmiar (z różnicy objętości zimnego a ciepłego ) płynu wchodzi do zbiorniczka i wychodzi jak stygnie , dlatego poziom sprawdza się na ciepłym aby po nagrzanie nie wyleciał na zewnątrz

Awatar użytkownika
ernil
 
 
Posty: 13146
Rejestracja: pn maja 15, 2006 12:34 pm

Post autor: ernil » pn paź 13, 2008 12:11 pm

To sie zgodze. Ale dolewa sie do chlodnicy. W chlodnicy musi byc pelno na zimnym silniku. Uzupelnianie plynu tylko do zbiorniczka, jesli jest duzy niedobor w chlodnicy niewiele pomoze. Zbiorniczek "uzupelni" tylko niewielki niedobor plynu... :)
XTZ 750
Outback EJ25 MT

Awatar użytkownika
Adas
 
 
Posty: 5932
Rejestracja: wt cze 05, 2007 7:01 pm
Lokalizacja: Bielkówko/Gdańsk
Kontaktowanie:

Post autor: Adas » pn paź 13, 2008 12:25 pm

ernil pisze:To sie zgodze. Ale dolewa sie do chlodnicy. W chlodnicy musi byc pelno na zimnym silniku. Uzupelnianie plynu tylko do zbiorniczka, jesli jest duzy niedobor w chlodnicy niewiele pomoze. Zbiorniczek "uzupelni" tylko niewielki niedobor plynu... :)
:)2 , na zimno układ łącznie z chłodnicą musi być pełny , już wcześniej to pisałem, ale mogę się powtórzyć :wink: , tak samo sprawdza się poziom płynu w układach zamkniętych takich jak , ASB, wspomaganie .

Awatar użytkownika
Adas
 
 
Posty: 5932
Rejestracja: wt cze 05, 2007 7:01 pm
Lokalizacja: Bielkówko/Gdańsk
Kontaktowanie:

Post autor: Adas » pn paź 13, 2008 12:29 pm

Układ chłodzenia jest układem zamkniętym, pompa robi obieg , ciepło robi ciśnienie , korek chodnicy to taki zawór bezpieczeństwa .

ODPOWIEDZ

Wróć do „Mitsubishi”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość