Pjero I i dalekie podóże

Pajero, Montero, Shogun, L200

Moderator: Kosiarz

Awatar użytkownika
stef
 
 
Posty: 952
Rejestracja: pn sty 07, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Białystok
Kontaktowanie:

Pjero I i dalekie podóże

Post autor: stef » śr lis 05, 2008 12:06 am

Witam Kolegów.
otóż rodzinka mi się trochę rozrasta i wreszcie zapadła decyzja o sprzedaży uaza i tu dylemat, co kupić... od dawna podoba mi sie Pajero - z racji finansów wybór padł na Pajero I z końcówki lat 80tych.

I tu pytanie do znawców tematu - jak wygląda i czy się ten model Pajero nadaje do dalszych podróży z rodziną. Oczywiście teren nie ekstremalny ale szutry, góry, bardzo błotniste drogi - przy dalekich wyjazdach z rodzina raczej odstawiam ekstrem.

Znalazłem taki egzemplarz w okolicy - jutro jadę obejrzeć : http://otomoto.pl/mitsubishi-pajero-td-C6214226.html
Czy może macie jakieś sugestie na co patrzeć w pajero?? A może lepiej poczekać i dołożyć i pójść w Pajero II??: http://otomoto.pl/mitsubishi-pajero-2-5 ... 81433.html

Z góry dziękuje za informacje.
Stefan Ostrowski
UAZ'79 - sprzedany
teraz jest JEEP Choerokee 4.0, '90r

Awatar użytkownika
rort_
Posty: 1681
Rejestracja: ndz cze 18, 2006 9:34 pm
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post autor: rort_ » śr lis 05, 2008 3:40 am

Zależy ile masz na to hajsu. Jedynka fajna, a dwójka też fajna... :wink: Licz się z tym, że np. taka dwójka jest zeżarta pod tymi plastikowymi ozdóbkami. Dokładnie obadaj też ramę w tylnej części (pewnie też zeżarta). No i zostaw sobie trochę kaski na doinwestowanie, czy jak kto woli 'pakiet startowy'. Niektórzy mają na to wzór: kasę na kupno auta dzielimy na 3 częsci. Za 2/3 kupujemy auto a 1/3 w nie dokładamy po zakupie. I już możesz cieszyć się jazdą z rodzinką. Tylko nie wiem, czy krótkie to dobra opcja, bo możecie się nie pomieścić... Jak szukasz dwójki, to warto poszukać Super Select, albo ze szperą z tyłu. A jak zdecydujesz się na long'a, to szukaj z motorkiem 2,8 (bo widzę że mierzysz w diesla). Jest ich trochę i nawet dużo w wersji bez plastikowych poszerzeń.
Jak coś, to dzwoń: 609 539 773

Awatar użytkownika
Mariobros
Posty: 605
Rejestracja: sob cze 24, 2006 9:36 pm
Lokalizacja: Dzierżoniów
Kontaktowanie:

Post autor: Mariobros » śr lis 05, 2008 11:13 am

Jeśli ta już rozrośnięta rodzinka to więcej niż 3 osoby - kombinuj bagażnik na dach, bo w krótkim, czy to I czy II bagażnik nie grzeszy objętością :wink:
Ostatnio zmieniony śr lis 05, 2008 1:53 pm przez Mariobros, łącznie zmieniany 1 raz.
Pajero 2,5TD 86r. GG 649597

Awatar użytkownika
Kabal
 
 
Posty: 16844
Rejestracja: pt cze 09, 2006 9:47 am
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Kabal » śr lis 05, 2008 11:25 am

i jeśli jednak jedynka, to celuj w te z końca produkcji ze sprężyną z tyłu.
Jeśli jednak dwójka to tak jak pisał _rort - szukaj SS, dokładniej oglądaj pod kątem rdzy, szczególnie w tylnej części ramy(a tak naprawdę to załóż w budżecie zakupowym jakiś fundusz na naprawy blacharskie, bo o zdrową sztukę bardzo trudno). Jak najbardziej rozsądne jest zostawić parę zł na ew poprawki i przeróbki po poprzednim użytkowniku, tudzież na doprowadzenie auta do sensownego stanu, szczególnie w kontekście dalszych wyjazdów.
Your body is not a temple, it's an amusement park. Enjoy the ride.
tel. 504126172

Awatar użytkownika
majcher
Posty: 2015
Rejestracja: pt lip 11, 2003 7:38 am
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: majcher » śr lis 05, 2008 11:44 pm

Mariobros pisze:Jeśli ta już rozrośnięta rodzinka to więcej niż 3 osoby - kombinuj bagażnik na dach, bo w krótkim, czy to I czy II bagażnik nie grzeszy objętością :wink:
ale za to w długim...
w zeszłe wakacje w cztery osoby 7 500 km do Bułgarii i Grecji
aspołeczny ciśnieniowiec
SREĆAN PUT

Awatar użytkownika
bucik
 
 
Posty: 103
Rejestracja: czw wrz 08, 2005 10:08 pm
Lokalizacja: koszalin

Post autor: bucik » czw lis 06, 2008 8:44 am

a za to w krótkim...
w dwie osoby, 10 dni 4000 km do Rumuni. bez namiotu i cudowania z zabudowami w środku. jeżdżenie i spanie w pajero II to czysta przyjemność.
pomimo spakowana słusznej ilości gratów to i tak miałem z tyłu dwa wolne miejsca.
warsztat4x4@wp.pl tel.886-695-927

Awatar użytkownika
DamnIt!
 
 
Posty: 3268
Rejestracja: śr paź 29, 2008 11:09 pm
Lokalizacja: ok. Krakał

Post autor: DamnIt! » czw lis 06, 2008 10:12 am

bucik pisze:a za to w krótkim...
w dwie osoby, 10 dni 4000 km do Rumuni. bez namiotu i cudowania z zabudowami w środku. jeżdżenie i spanie w pajero II to czysta przyjemność.
pomimo spakowana słusznej ilości gratów to i tak miałem z tyłu dwa wolne miejsca.
a to zależy ile szanowny kolega sobie mierzy... :)21

Niemniej Misiek jest superwygodny do dalszych podróży i to nie tylko asfaltowych.

Awatar użytkownika
thorosz
 
 
Posty: 154
Rejestracja: śr lut 27, 2008 10:41 am
Lokalizacja: Sokółka
Kontaktowanie:

Post autor: thorosz » czw lis 06, 2008 10:48 am

A moim zdaniem to jest tak
komfort jazdy
w I to straszna kołyska w króciaku (sprzedałem go po 2 miesiacach)
w II w króciaku taki sam komfort jazdy jak w longu
a jeśli chodzi o korozje to szybciej korozja w II wyjdzie na łaczeniu błotnika z progiem jak otworzymy drzwi w longu niż pod plastikami
ale zawsze blache można wymienić wiec lepiej zwrócic uwage na rame
Ps. kolego gdzie ty byłeś 2 miesiace temu za 10 tysi sprzedałm longa nie rejestrowanego w kraju 94r. :) i do mnie tez masz tyle samo co do tego białego :)
pozdrawiam

Awatar użytkownika
stef
 
 
Posty: 952
Rejestracja: pn sty 07, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Białystok
Kontaktowanie:

Post autor: stef » czw lis 06, 2008 5:56 pm

No to żeście mnie koledzy pocieszyli z tą korozją... a 2 miesiące temu to ja myślałem o nivie, ale też koledzy co nimi jeżdżą mnie odwiedli właśnie tą korozja od kupna łady... no niestety mechanikę to ja mogą robić ale blacharki nienawidzę...
Ja jednak bardziej się nastawiam na krótkiego - częsta jezyda po lasach jednak wymaga bardziej zwrotnego auta, więc jednak rozglądam sie za krótkim... ale teraz to już nie wiem... bo skoro tak korozja ramę też bierze to może jednak poszukać coś z nissanów... chociaż Pajero bardzo mi się podoba.
OK dziękuję wszystkim za info.
Stefan Ostrowski
UAZ'79 - sprzedany
teraz jest JEEP Choerokee 4.0, '90r

Awatar użytkownika
rort_
Posty: 1681
Rejestracja: ndz cze 18, 2006 9:34 pm
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post autor: rort_ » czw lis 06, 2008 6:24 pm

Zawsze mozesz kupić longa i zrobić obrzyna... :)2
Jak coś, to dzwoń: 609 539 773

maciek maciek
 
 
Posty: 144
Rejestracja: pt sty 26, 2007 8:14 pm
Lokalizacja: wawa

Post autor: maciek maciek » czw lis 06, 2008 7:16 pm

Przepraszam za określenie , ale stałe pierdy , do znudzenia - misiek gnije , nyska wybucha :roll: . Przy odrobinie chęci znajdziesz ładne auto i będziesz miał masę radochy . A jak coś zgnije , to zrobisz , albo jak większość będziesz miał to w dupie - nie złamie się i zawiezie Cię daleko . :D
V60 E70 E84 BJ45

Awatar użytkownika
Przemy
 
 
Posty: 923
Rejestracja: pt lut 08, 2008 8:58 am
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: Przemy » czw lis 06, 2008 7:30 pm

Kupuj taki jaki Ci się podoba. Sprawdź w jakim stanie będą blachy, rama, silnik. Z każdym możesz mieć problemy a mity ze to to czy tamto to każdy mówi.... żaden nie ma wad i także trzeba pamiętać ze większość tych aut ma swoje lata. Jeśli znajdziesz w dobrym stanie Pajero, które będzie Ci się podobało to kupuj śmiało i ciesz się użytkowaniem!

ps. co wyjdzie podczas eksploatacji to wyjdzie :D (przynajmniej go ulepszysz :lol:) ale tak możesz mieć z każdym samochodem.... :P
# Racja jest jak dupa, każdy ma swoją

[J. Piłsudski].

gg1196424

Awatar użytkownika
czarny bielsko
 
 
Posty: 10703
Rejestracja: ndz lut 08, 2004 12:56 pm
Lokalizacja: Kraków
Kontaktowanie:

Post autor: czarny bielsko » czw lis 06, 2008 9:06 pm

Pojarka I jest fajniutka :)2 w krotkiej wersji nie masz co liczyc na pojemny bagaznik - pomysl nad bagaznikiem dachowym wtedy i szpej i sporo innych gratow smialo zapakujesz i w droge.
Jest Navara D40 lekko dłubnięta...

Samurai - był
Terrano II - było
Pajero - było

Awatar użytkownika
Eskapada
 
 
Posty: 6434
Rejestracja: pn paź 11, 2004 4:02 pm
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Eskapada » czw lis 06, 2008 9:42 pm

maciek maciek pisze:Przepraszam za określenie , ale stałe pierdy , do znudzenia - misiek gnije , nyska wybucha :roll: . Przy odrobinie chęci znajdziesz ładne auto i będziesz miał masę radochy . A jak coś zgnije , to zrobisz , albo jak większość będziesz miał to w dupie - nie złamie się i zawiezie Cię daleko . :D

:)2

Stef we Wrocławiu jest do sprzedania L040 2.5 td z automatem. Nadwozie długie, dach podwyższany. Auto znajomego w dobrym stanie tech. Auto kupione 2 lata temu z zaodrza. Na wyprawowe auto jak znalazł
Dżip z lebiodką :)21
GSM 501 44 66 33

Awatar użytkownika
rudypajero.koszalin
Posty: 1895
Rejestracja: sob gru 03, 2005 10:13 pm
Lokalizacja: koszalin
Kontaktowanie:

Post autor: rudypajero.koszalin » czw lis 06, 2008 9:42 pm

Pojarka rudzieje na tym samym poziomie co inne auta po 90r, nic bardziej nic mniej. Wpływ na korozję ma rejon z którego kupisz auto np; Austria i Dania to wylęgarnia zgniłków, Niemcy, Włochy-auta z reguły O.K. Przykładem jestem ja i Bucik, mamy obaj pojary z 94 roku, moja jest z niemcowni, w miarę zdrowa tu i ówdzie coś się dzieje ale nie ma dramatu.
Auto Bucika już miało spawaną ramę i wymienione pół bagarznika a jeszcze końca roboty nie widać.
Alkohol spożywany z umiarem, nie szkodzi nawet w dużych ilościach.

Awatar użytkownika
Aśka&Kuba
Posty: 2396
Rejestracja: śr sie 20, 2003 1:38 pm
Lokalizacja: z komórki

Post autor: Aśka&Kuba » czw lis 06, 2008 10:43 pm

jak uważacie że pajero gnije to kupcie sobie samuraja :)21 :)21

pajero z 90r taplane w błocie przez parę dobrych latek nie miało tylko tyle korozji co samuraj z 99r który tylko raz w życiu widział błoto jak go kupiłem (w celu sprawdzenie napędów delikatne błotko)

na razie tylko raz :)21 :)20 :lol: :)

Awatar użytkownika
damonpr
 
 
Posty: 130
Rejestracja: sob sie 23, 2008 8:22 pm
Lokalizacja: Białystok

Post autor: damonpr » sob lis 08, 2008 7:08 am

stef jeżeli chciałbyś się przejechać jedyneczką na 31" to zapraszam serdecznie.

Prześlij mi priva z własnym numerem i możemy się ustawić np. na wtorek 11.11.2008.

Pzdr
Pathfinder R50 3.3 V6 96’
EX:Pajero II 3.0 V6 Long 98'
EX: MB W123 280CE 84'
EX: Pajero 2.5TD 87'

Awatar użytkownika
stef
 
 
Posty: 952
Rejestracja: pn sty 07, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Białystok
Kontaktowanie:

Post autor: stef » ndz lis 09, 2008 8:54 am

damonpr - wielkie dzięki ale jeździłem jedyneczką i podobało mi sie to autko, dlatego też o nim myślę.

A co do tego we Wrocławiu... masz jakieś bliższe namiary??
Stefan Ostrowski
UAZ'79 - sprzedany
teraz jest JEEP Choerokee 4.0, '90r

Awatar użytkownika
acinski
Posty: 1604
Rejestracja: pn sie 06, 2007 11:51 am
Lokalizacja: Chorzów

Post autor: acinski » ndz lis 09, 2008 7:59 pm

Mam jedynkę na resorach z tyłu. Awatar to fotka z Chorwacji z tego roku. Co do komfortu na reorach to nie ma najmniejszego problemu, Widać, że to resor jedynie na śpiących policjantach a na trasie idzie jak ta lala nawet załadowany po dach. Mam złamany kręgosłup, tzn zmiażdżone dyski międzykręgowe i ze wszystkich 20-kilku samochodów jakie miałem jedynie w tym nic mnie nie boli. Long jest pakowny jak diabli. ładujesz, ładujesz i ładujesz nie zastanawiając się co jeszcze musimy zostawić. Jedyny problem na długich trasach to paliwożerność. Mam automat i niestety trochę pije ale za to odwdzięcza się fun'em z jazdy niesamowitym. Jak będziesz brał jedynkę według mnie szukaj z lustrami na pałąkach. Ja mam założone lustra 20x40cm oryginały są na 30cm zdaje się i moja małża jest w nich zakochana. Parkowanie tyłem to jak jazda do przodu maluchem. Łatwizna.
Dziadek 2,5TD `98

wald9990
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 13
Rejestracja: wt paź 14, 2008 11:09 am

Post autor: wald9990 » ndz lis 09, 2008 10:58 pm

Popieram mam taki sam tylko w manualu.

Awatar użytkownika
stef
 
 
Posty: 952
Rejestracja: pn sty 07, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Białystok
Kontaktowanie:

Post autor: stef » pn lis 10, 2008 9:35 am

To mi jeszcze tylko doradźcie czy lepiej benzyna z gazem czy ropka?? Osobiście mam aktualnie dwa auta na gaz (polonez i uaz) w rodzinie też jest i espero i mercedes w gazie i bardzo sobie chwalę to paliwo. Ale jak z wytrzymałością silników w Pajero na gazie?? a jak na ropie?? Znalazłem ładnego V6 w gazie chyba w otomoto. jest trochę kilometrów ode mnie i nie wiem czy jechać go oglądać czy odpuścić i szukać diesla.
Stefan Ostrowski
UAZ'79 - sprzedany
teraz jest JEEP Choerokee 4.0, '90r

Awatar użytkownika
BooBoo
Posty: 1802
Rejestracja: ndz sie 22, 2004 1:43 pm
Lokalizacja: Rudawy Janowickie

Post autor: BooBoo » pn lis 10, 2008 1:06 pm

nie ma strachu, tylko butla strasznie przeszkadza, zwłaszcza w krotkim.

poza tym jak z instalacją LPG - nigdy do konca nie działa idealnie :D

w przyapdku I może to byc alternatywa - stare diesle czasem dają popalić.

Tym niemniej gdybym miał do wyboru zadbanego dizloka a benzyne to na wyprawe bym wybral to pierwsze.
Ziemia jest płaska, każdy to widzi. Za wyjątkiem mojej wiochy gdzie jest ewidentnie wypukła.

Awatar użytkownika
acinski
Posty: 1604
Rejestracja: pn sie 06, 2007 11:51 am
Lokalizacja: Chorzów

Post autor: acinski » pn lis 10, 2008 1:22 pm

Ja zdecydowanie wolę diesla. Gdera sobie spokojnie i nie kompletnie elektryki a na tym zależało mi najbardziej. Niestety taka miłość okupiona jest brakiem mocy. Mój ślimak nie może nawet stanąć obok V6 ale co tam. Bagażnik za to wielki jak obora i na wakacje zabieram wszystko co popadnie a i 7 osób na grilla bez oporów wsiada :D Dla mnie diesel ale koszt eksloatacji vs gaz większy i to zdrowo.
Dziadek 2,5TD `98

Awatar użytkownika
stef
 
 
Posty: 952
Rejestracja: pn sty 07, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Białystok
Kontaktowanie:

Post autor: stef » pn lis 10, 2008 5:38 pm

BooBoo nie wiem dlaczego piszesz że z gazem nigdy nie działa idealnie... bo z mojego doświadczenia wynika że lepiej autka chodzą mi na gazie jak na benzynie... szczególnie te w gaźniku.
Piszecie o dieslu - ale z ekonomicznego punktu widzenia to jednak przemawia benzyna+gaz. Ale może źle zadałem pytanie. dokładnie chodzi mi o to jak bardzo są awaryjne silniki diesla w pajero I, oraz ile mniej więcej pali to autko w benzynie.

Jeszcze raz dziękuje wszystkim za odpowiedzi i za cierpliwość.
Stefan Ostrowski
UAZ'79 - sprzedany
teraz jest JEEP Choerokee 4.0, '90r

Awatar użytkownika
Flor
 
 
Posty: 5259
Rejestracja: śr sty 22, 2003 6:25 pm
Lokalizacja: Kielce

Post autor: Flor » pn lis 10, 2008 5:44 pm

stef pisze:BooBoo nie wiem dlaczego piszesz że z gazem nigdy nie działa idealnie... bo z mojego doświadczenia wynika że lepiej autka chodzą mi na gazie jak na benzynie... szczególnie te w gaźniku.
Piszecie o dieslu - ale z ekonomicznego punktu widzenia to jednak przemawia benzyna+gaz. Ale może źle zadałem pytanie. dokładnie chodzi mi o to jak bardzo są awaryjne silniki diesla w pajero I, oraz ile mniej więcej pali to autko w benzynie.

Jeszcze raz dziękuje wszystkim za odpowiedzi i za cierpliwość.
3.oV6 super silnik spalanie od 13 l wzwyż :wink: i bez limitu górnego :)21 przeciętnie na podstawowej instalcji gazowej około 16-17 l gaz długi na 32 :)2 te silniki to mistrzostwo świata zarówno w terenie jak i na trasie :)2 kupuj benzynę :D

ODPOWIEDZ

Wróć do „Mitsubishi”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości