Laik

Pajero, Montero, Shogun, L200

Moderator: Kosiarz

szubi54
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 21
Rejestracja: pn lis 10, 2008 6:57 pm
Lokalizacja: Ropczyce

Laik

Post autor: szubi54 » pn lis 10, 2008 7:33 pm

Witam Wszystkich.
Niedawno nabyłem pierwszy w życiu pojazd 4x4. Jest nim Misiek z 90r. Jestem również pierwszy raz na WASZYM forum. Proszę Was o poradę-pomoc: W przednich kołach na piastach znajdują się odkręcane dekielki. Po odkręceniu ich znalazłem tylko ślady smaru. W czasie, gdy Misiek stoi na podnośniku i obracam kołem, to półoś nie obraca się. Jaka jest przyczyna, że nie ma przedniego napędu?? Proszę pomóżcie.
Szubi

Awatar użytkownika
rort_
Posty: 1681
Rejestracja: ndz cze 18, 2006 9:34 pm
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post autor: rort_ » pn lis 10, 2008 8:03 pm

Po pierwsze, to przywitaj się w odpowiednim dziale.

Co do tego napędu, to niech wypowiedzą sie koledzy używający sprzęgiełek automatycznych, bo chyba o takie chodzi.
A naped 4x4 zapinałeś wajchą reduktora? Działał? Sprawdź na jakiejś łące, tylko nie na asfalcie!
Jak coś, to dzwoń: 609 539 773

Awatar użytkownika
acinski
Posty: 1604
Rejestracja: pn sie 06, 2007 11:51 am
Lokalizacja: Chorzów

Post autor: acinski » pn lis 10, 2008 9:07 pm

Otóż koła powinny się kręcić swobodnie chyba, że przed podniesieniem zapiąłeś 4x4. Jeśli natomiast pokręcisz wałem to po chwili zapnie Ci sprzęgiełka i już kołem sobie nie pokręcisz.
Wybebesz sprzęłka wyczyść i przesmaruj ale nie za gęstym smarem bo będziesz miał problem z wypinaniem. Sprzęgiełka zapinają się w momencie zapięcia reduktora i ruszenia do przodu. Nie rób tego w błocie dodając gazu. zapinasz i powoli ruszasz aż się zapną, potem but :D
Dziadek 2,5TD `98

Awatar użytkownika
goszen
 
 
Posty: 1165
Rejestracja: wt cze 07, 2005 10:42 pm
Lokalizacja: Bytów

Post autor: goszen » pn lis 10, 2008 11:23 pm

Ale najważniejsze to to żebyś umiał je rozpiął.\
Pozycja 2H i dwa metry do tyłu.
GG 3597101 tel. 602-673-905

Awatar użytkownika
Eskapada
 
 
Posty: 6434
Rejestracja: pn paź 11, 2004 4:02 pm
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Eskapada » wt lis 11, 2008 8:39 am

Jak już uporasz sie ze smarowaniem z wajachą od 2H 2H jak pojedziesz w ciężki teren :wink: ( nowi zawsze jadą w ciężki teren ) i zacznie ci coś strzelać, chrobotać a przedni napęd nie będzie robił to a ja od razy sugeruje zmienić automatyczne sprzęgi piast na manualne ( czytaj ręcznie włączane z pozycją free lub lock )
Dżip z lebiodką :)21
GSM 501 44 66 33

Awatar użytkownika
Jogi4x4
 
 
Posty: 1148
Rejestracja: czw maja 11, 2006 7:28 am
Lokalizacja: PZL

Post autor: Jogi4x4 » śr lis 12, 2008 5:45 pm

Eskapada pisze:a ja od razy sugeruje zmienić automatyczne sprzęgi piast na manualne ( czytaj ręcznie włączane z pozycją free lub lock )
:)2 :)2 :)2
Ręczne wytrzymalsze i mniej awaryjne...
Galloper LWB - turysta

Awatar użytkownika
Adas
 
 
Posty: 5932
Rejestracja: wt cze 05, 2007 7:01 pm
Lokalizacja: Bielkówko/Gdańsk
Kontaktowanie:

Post autor: Adas » śr lis 12, 2008 5:56 pm

Jogi4x4 pisze:
Eskapada pisze:a ja od razy sugeruje zmienić automatyczne sprzęgi piast na manualne ( czytaj ręcznie włączane z pozycją free lub lock )
:)2 :)2 :)2
Ręczne wytrzymalsze i mniej awaryjne...
ja powiem więcej , mam teraz sztywne sprzęgiełka a napęd zapina się w przednim moście , to dopiero jest komfort .

Sprzęgiełka mają tą wadę ,że przy nie używaniu napęd 4x4 jest brak smarowania na łożysku igiełkowym (przegub stoi ), w późniejszej eksploatacji wiąże się z naprawą łożysk piast.
Dodam ode mnie to , że organ nie używany zanika dotyczy to też napędu na przód :wink:
Ostatnio zmieniony śr lis 12, 2008 5:58 pm przez Adas, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
gri74
 
 
Posty: 5786
Rejestracja: pn lis 24, 2003 9:40 pm
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: gri74 » śr lis 12, 2008 5:58 pm

Ja bym mu nie radził rozbebeszac sprzegiełek , bo widac ,ze nie bardzo kuma sie w mechanice :lol:

Nim wyjedziesz w teren, pomyśl do kogo mógłbyś zadzwonić w razie "W"
bo możesz samotnie spędzic noc :D
Diffland .pl
Diffland Classic Car .pl

i wiele innych )

Awatar użytkownika
Mroczny
     
     
Posty: 40594
Rejestracja: ndz mar 27, 2005 12:55 am
Lokalizacja: Rzeszów

Post autor: Mroczny » śr lis 12, 2008 5:58 pm

i rozlatuje sie wał, pojawiaja się wibracje, lecą łozyska i uszczelniacze

Awatar użytkownika
Jogi4x4
 
 
Posty: 1148
Rejestracja: czw maja 11, 2006 7:28 am
Lokalizacja: PZL

Post autor: Jogi4x4 » śr lis 12, 2008 6:47 pm

Dlatego jeśli ma się samochód terenowy to trzeba co jakiś czas przełączyć sprzęgiełka w tryb LOCK/4x4 wajchą wbić 4L i pobawić się i organ nie zanika bo jest używany i się nie psuje bo też jest używany :D
Galloper LWB - turysta

ODPOWIEDZ

Wróć do „Mitsubishi”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość