cieply gorzej pali

[matior]

witam
czy wie moze Kto dlaczego furka-mitsu 2.8td po rozgrzaniu ciezej odpala, nie jest to jakas tragedia ale teoretycznie rozruch po rozgrzaniu powinien byc lzejszy. dodam ze z rana obojetnie czy powyzej czy ponizej 0 startuje na tyk a po rozgrzaniu zdeka slabiej. kolejna rzecz to obroty na zimnym silniku sa nizsze tzn 850 obr a po rozgrzaniu ok 950 obr. Pytam bo w dotychczasowych furkach rzeczy sie mialy niejako na odwrot

[Videlec]

U mnie jest chyba podobnie, zimny pali z pół obrotu, rozgrzany zaskoczy po dwóch obrotach. Generalnie nie zwracam na to uwagi.

[danielchelm]

Mój narazie z tymi sprawami ok Zarówno jak zimny jak i ciepły
No może troche ze spalaniem kiepsko po pierwszych 700km wyszło ok 13,5L/100 jazda 80asfalt, 20drogi polne, no i troche zasp przez dwa dni

[scood74]

JAK NA CIEpło pali slabiej to generalnie 2 przyczyny moga być tak se przypominam


1.

ma wyrobione mocno cylindry wielkie luzy i na ciepło kompresji nie łapie wystarczajacej ale wtedy na 100% bedzie brał olej i jest to stan raczej agonalny dla silnika ( przerabiałem to)

2.

druga przyczyna to za male luzy zaworowe i na ciepło zawory się wydłużają i nie domukają i nie ma kompresji (tez to przerabiałem)
łatwe do usuniecia ale na dłuższą mete jeżdząc z tym można powypalać gniazda zaworowe

tylko w misku 2,8 to zdaje sie jest automatyczne hydrauliczna regulacja luzu zaworowego?? czy nie
u mnie na masce od spodu jest taka żółta naklejka na której są podane wartości luzu zaworowego dla ciepłego i zimnego silnika

znaczy mozna to chyba regulować jeśli tak to warto sprawdzić i to łatwo dosc bo jest świetny dostęp

[Adas]

pierwszą przyczynę, wyrobione pierścienie i luzy na tłoku łatwo sprawdzić , na ciepłym silniku wyraźnie czuć opory przy odpalaniu , skoro pali po dwóch obrotach to nie jest tak źle , to coś z głowicą , mogą też przy ciepłym silniku głowica się rozszerza i luz na gniazdach zaworowych się powiększa .
Nie wiem jak jest w 2,8 , ale cosik mi się zdaje , że są tam płytki zaworowe , które też się reguluje , albo się je wymienia na niższe albo się je plantuje
Sprawdź ciśnienie w tłokach to da Ci pełen pogląd , koszt 100zł a warto wiedzieć czym się jeździ .

[matior]

oleju nie bierze ni grama, a pali gorzej po rozgrzaniu - absolutnie nie ma tragedii - ale sprawa masie tak ze jesli go rozgrzeje, i wylacze silnik , i zaraz uruchomie to pali na "tyk", ale jesli odczekam ok 5min a silnik nadal jest cieply to juz musi obrocic ze dwa razy

[gszyp]

co wy pitolicie
jak by miał luzy na cylindrach (tłok ,pierścienie ,cylinder ) to na zimnym by nie palił albo ciężko
jak silnik jest ciepły to luzy maleją (prawa fizyki gorący metal sie rozszeża)
zacznijcie od układu zasilania(kąt wtrysku,moment wtrysku,dawka)
pomierzcie ciśnienia zprężania ,

[gszyp]

o coś z głowicą , mogą też przy ciepłym silniku głowica się rozszerza i luz na gniazdach zaworowych się powiększa .





myślałem adaś że ty sie troche znasz

[Adas]

co wy pitolicie
jak by miał luzy na cylindrach (tłok ,pierścienie ,cylinder ) to na zimnym by nie palił albo ciężko
jak silnik jest ciepły to luzy maleją (prawa fizyki gorący metal sie rozszeża)
zacznijcie od układu zasilania(kąt wtrysku,moment wtrysku,dawka)
pomierzcie ciśnienia zprężania ,

oj ale się mylisz , a słyszałeś że zimny olej jest gęstszy i lepiej uszczelnia , zarżnąłem już jeden silnik w Pajero , więc nie uświadamiaj mnie bo wiem co piszę

[gszyp]

a kiedy olej szybciej dociera do tłoków i pierścieni na zimnym czy ciepłym?

[Adas]

o coś z głowicą , mogą też przy ciepłym silniku głowica się rozszerza i luz na gniazdach zaworowych się powiększa .

myślałem adaś że ty sie troche znasz

na przestawionym zapłonie to na zimnym by nie palił na dotyk

głowica to strasznie skomplikowane ustrojsto , jest zrobiona z jednego odlewu , obok siebie masz zawór ssący gdzie temperatura powierza jest mała a po drugiej stronie zawór wydechowy , zgadnij w jakiej fazie silnika jest potrzebne sprężanie , przy ssącym czy wydechowym

[gszyp]

zapomniałeś że gniazda zaworowe i prowadnice są z innego materiału
niż głowica

[gszyp]

gadnij w jakiej fazie silnika jest potrzebne sprężanie , przy ssącym czy wydechowym




w fazie zapłonu i wydechu oczyiście

[Adas]

w fazie zapłonu i wydechu oczyiście

czyli przy sprężaniu zawór wydechowy musi być szczelny i osiąga znacznie wyższą temperaturę na całej swojej długości , a szczelność zaworu ssącego jest łatwiej osiągalna bo podaje tylko ciepłe powietrze , więc na gorącym silniku zawór wydechowy się bardziej wydłuża bo spaliny mają już znaczną temperaturę niż na zimnym

[Adas]

a kiedy olej szybciej dociera do tłoków i pierścieni na zimnym czy ciepłym?

zimny silnik ma 3x większe ciśnienie smarowania niż ciepły

[gszyp]

dlatego na wydechu zazwyczaj jest wiekszy luz
Wystarczy że turbina lekko bierze olej i na ssącym powstaje nagar i szczelność bywa mniejsza niż na wydechu

[Adas]

dlatego na wydechu zazwyczaj jest wiekszy luz
Wystarczy że turbina lekko bierze olej i na ssącym powstaje nagar i szczelność bywa mniejsza niż na wydechu

ale spaliny są bardziej agresywne dla metalu , znacznie częściej wyrabia się gniazdo wydechowe

[gszyp]

ciśnienie smarowania powstaje po odpaleniu silnika(te 3xwiększe )
a wczasie odpalania zimnego to jeszcze nie jest takie wielkie zanim olej wszędzie dotrze

[gszyp]

gniazdo sie wypala z powodu złego luzu najczęściej

[Adas]

gniazdo sie wypala z powodu złego luzu najczęściej

na skutek wypalania gniazda luz się kasuje

[gszyp]

na skutek wypalania zmniejsza sie jego szczelność a co za tym idzie ucieka ciśnienie zprężania a co za tym idzie silnik gożej zapala na zimnym
na ciepłym zapala lepiej bo zapłon mieszanki jest łatwiejszy

[Adas]

to co było pierwsze jajko czy kura ?

[gszyp]

JAJKO I KURA

[Adas]

JAJKO I KURA

kura z jajkiem , tylko kto ją zapylił , czyli pierwszy musiał być kogut

[gszyp]

post jest o paleniu na ciepłym i niech tak zostanie
a jak koledze szkoda aku żeby obrócić wałem 2 x to niech sprzeda auto i po problemie(diesel dieslowi nie równy)