centralny zamek + tylna wkładka

[rort_]

Objawy sa następujące. Jak chcę zamknąć drzwi od strony pasażera, to odbija mi kluczyk i nie zamyka zamka. Dopiero po kilku próbach się to udaje. Gdzie szukać usterki?

Druga sprawa jest taka, że tylnej klapy nie otworzę wcale, bo kluczyk się nie chce przekręcać we wkładce. Jest sens taką wkładkę wymontować i zanieść do ślusarza-klucznika który z oryginalnym kluczykiem może ją reanimować? Przerabiał ktoś cos takiego, czy szkoda roboty i nie warto sie brudzić?

[marcyb3]

Objawy sa następujące. Jak chcę zamknąć drzwi od strony pasażera, to odbija mi kluczyk i nie zamyka zamka. Dopiero po kilku próbach się to udaje. Gdzie szukać usterki?

Druga sprawa jest taka, że tylnej klapy nie otworzę wcale, bo kluczyk się nie chce przekręcać we wkładce. Jest sens taką wkładkę wymontować i zanieść do ślusarza-klucznika który z oryginalnym kluczykiem może ją reanimować? Przerabiał ktoś cos takiego, czy szkoda roboty i nie warto sie brudzić?

Jeżeli chodzi o wkładke zamka to nie ma problemu zeby ślusarz ja naprawił,ale najpierw sam spróbuj,zdemontuj pryśnij WD 40 po chwili spróbuj przekęcić kuczykiem,poprostu,nie była długo używana,a jak by nie było najgorszy syf leci na nią bo jest z tyłu auta.to są uroki centralnego zamka. bo gdy by go niebyło to często by się uzywało kluczyka do otwierania dzwi<tylnych>

Pozdrawiam

[rort_]

Własnie próbowałem ją rozruszać WD, ale jak na razie bez skutku. Poza tym, kiedyś na forum motocyklowym był problem stacyjki, która z racji swojego usytuowania tez jest narażona na wilgoć. Wyczytałem wtedy, że np do smarowania tego typu mechanizmów nie używać WD, a polecali np sproszkowany grafitową 'minkę' z ołówka... To taka ciekawostka.

A jaki powód 'obijania' zamka?

[marcyb3]

Własnie próbowałem ją rozruszać WD, ale jak na razie bez skutku. Poza tym, kiedyś na forum motocyklowym był problem stacyjki, która z racji swojego usytuowania tez jest narażona na wilgoć. Wyczytałem wtedy, że np do smarowania tego typu mechanizmów nie używać WD, a polecali np sproszkowany grafitową 'minkę' z ołówka... To taka ciekawostka.

A jaki powód 'obijania' zamka?

ja wiem ze WD 40 nie jest zalecane do zamków ,ale zeby na początku rozruszać zamek to trzeba spryskać,a później go czymś dobrze zakonserwować,wymontuj go i zamocz w nawcie lub w innym środku,i zostaw na jakiś czas niech się wymoczy, pozdrawiam

[Adas]

Własnie próbowałem ją rozruszać WD, ale jak na razie bez skutku. Poza tym, kiedyś na forum motocyklowym był problem stacyjki, która z racji swojego usytuowania tez jest narażona na wilgoć. Wyczytałem wtedy, że np do smarowania tego typu mechanizmów nie używać WD, a polecali np sproszkowany grafitową 'minkę' z ołówka... To taka ciekawostka.

A jaki powód 'obijania' zamka?

nie masz przycisku do otwierania tylnych drzwi ?

Przełóż wkładkę z wlewu paliwa i po krzyku

[Qpa_z_polski]

z tym odbijaniem mam podobnie gdy klamka nie odbija do konca i sie jakby nie domyka.... wtedy musze klamke docisnąc i wszystko gra:) rozumiesz o co chodzi?

[rort_]

rozumiem. klamki działaja jak-ta-lala, ale dla pewności zrzucę tapicerke i zobaczę co tam słychać. przy okazji 'nawazelinuję' prowadnice szyb, bo od kierowcy już nasmarowałem.

[darkman]

z tym odbijaniem mam podobnie gdy klamka nie odbija do konca i sie jakby nie domyka.... wtedy musze klamke docisnąc i wszystko gra:) rozumiesz o co chodzi?

dopóki się całkiem nie zawiesi/odbije. te klamki tak mają - rdzewieją od spodu i się zacinają / to typowe jest w starszych rocznikach/ - sposób doraźny to otwarcie awaryjne od srodka "z buta" po zdjeciu tapicerki odblokować taki drut/ciegło i wypchnąć drzwi.
po konserwacji dobrze parę dni pojeździć bez tapicerki i kontrolować. potem generalnie dbać o smarowanie co jakiś czas, a psikac i łoić cały mechano od spodu i pod tapicerką.

jako, że temat przerabiałem jak nic nie mozna było kupić z cześci, a jedyne zaopatrzone jako tako sklepy nazywały sie Pewexy (trudna nazwa... wiem), to dorobiłem takie krótkie cięgło przez dziurę w tapicerce tylnych drzwi do odblokowywania w razie czego by nie ściągać tapicerki za każdym razem jak mi się akurat teściowa pchała do wozu z zakupami czy innym roverkiem dla dziecka tudzież siatką cudem zdobytych proszków do prania..
... opowiesci starych dziadów i druciarzy... - po jakimś czasie jeden warsztat mi dorobił taką klamkę/ten spód wewnętrzny z blachy wywalając starą - to zadowolony zdecydowałem, że auto dojrzało do sprzedarzy albowiem jest sprawne

a wkładkę zamka to najlepiej wymienić.

[acinski]

wkładki pajero rozbiera się i składa jako nówki w 40 minut na stole kuchennym i dziaają jak ta lala. Mało tego mnie to zajęło 40 minut w ustawianiem wkładki pod nowy klucz bo będąc pewnym że starą szlak trafił kupiłem drugą. Teraz mam dwie działające idealnie Konstrukcja wewnątrz jest wręcz archaiczna - banalnie prost ale skuteczna

[Kabal]

rort, olej temat tylnej wkładki, jest tam na sztukę, próbowałem ją reanimować i się poddałem, brakuje jej jednego elementu o ile pamiętam i cała jest jakaś taka skorodowana. Jak zdejmiesz tapicerkę klapy to spotkasz delikatnie rzecz ujmując druciarstwo i stolarstwo, ale musiałem jakoś na szybko na wyjeździe naprawić otwieranie klapy i wieczna prowizorka przetrwała, w razie czego służę pomocą bo coś tam pamiętam z amoku twórczego.

Co do prawych drzwi to nie zdążyłem się do nich dobrać, więc nie pomogę, był z nimi problem jak już kupiłem auto.

[rort_]

Dzieki Kabal za info. Tyl oleje.

[acinski]

Kurde rort ja tej wkładki poszukam. Jak znajdę to sobie ją wkleisz

[rort_]

Jak to sie 'ustawia wkładke pod klucz'? Tzn mając wkładke wyciągnietą mogę ją ustawić pod obecnie posiadany klucz? Czyli ktoś mi da/sprzeda wkładkę i sobie ją mogę ustawić?

[Adas]

http://www.allegro.pl/item477435283_zam ... 1_199.html

i po kłopocie , jeden kluczyk więcej

[acinski]

Jak to sie 'ustawia wkładke pod klucz'? Tzn mając wkładke wyciągnietą mogę ją ustawić pod obecnie posiadany klucz? Czyli ktoś mi da/sprzeda wkładkę i sobie ją mogę ustawić?

Oczywiście. Całość zajmuje około 40 minut z demontażem czyszczeniem i ustawianiem.
ja mam jedna więcej do mojej Pojary. Sam ustawiałem. Proste toto. Mieszkasz w Bielsku więc służę pomocą.

[Kabal]

[quote="rort_"]Dzieki Kabal za info. Tyl oleje.[/quote]

Jak jednak nie olejesz i zaczniesz rozbierać to daj znać, postaram się sobie przypomnieć jaka myśl przewodnia mi przyświecała przy tamtej rzeźbie, poza tą, że do dyspozycji mam tylko wieszak z pralni i to co znajdę na ulicy...

[rort_]

kabal, widzę, że sie przejąłeś wizją mojego zaglądnięcia pod tapicerę w tylnej klapie...
Tylna klamkę i ramke już zrobiłem, a ten drut który tam dyndał (chyba ten wieszak o którym wspominasz) już poszedł na złom. No chyba że w środku zastanę inne wieszaki?
Jak tam Srajtek? Odpalił? Jaka była przyczyna?

[Kabal]

ten co dyndał to nie wiem co, ale z druta było zrobione również połączenie klamki z zamkiem bo nic innego mi się nie udało na cito wymyślić, a było mi otwieranie z zewnątrz bezwzględnie potrzebne.
Srajtek cały czas czeka na chwilę czasu, a czasu brak. Stoi 2 miechy to jeszcze trochę postoi ja tymczasem uprawiam tylko wirtualny offroad.

[Domelski]

Wyjmuj i rozbieraj. Po iluś latach gromadzi sie tam syf i bez mechanicznego ruszenia i wyczyszczenia syfu nie pójdzie.

Samo wlewanie WD nie pomoże bo pewnie sa zblokowane.

[rort_]

Wyjmę jak Misio wróci od blacharza, bo w końcu się tam dostał.
No chyba że dopiero ze Święconką pojadę do kościoła...