KUPIŁEM STAREGO L200 k34 z 1994!!!!!!!!!!!!!

[Wapniak]

Na początku witam wszystkich w dziale Mitsubishi bo to mój pierwszy post tutaj.Marcin z Cisownicy k/Ustronia.Kupiłem wczoraj MIŚKA l200 z 94roku.Tyle szukałem auta 4x4 niezawodnego i jak go zobaczyłem to już wiem,że to jest to.Nawet nie byłem na jeżdzie próbnej i go wziąłem.Handlarz patrzył na mnie jak na debila-sprzedał auto w 30sekund.Zaskoczyłem go trochę bo byłem o 6 rano i to dzień wcześniej i MISIEK nie był przygotowany do sprzedania.Akumulator padnięty-wsadziłem mój z busa i zapalił na dotyk.Wnętrze jak w uazie no i ta skrzynia z reduktorem jak w moich ZIŁACH 131-wszystko mechaniczne,wszędzie korby Szukam kogoś w dawnym woj.bielskim najlepiej z moich okolic kto też ma to cudo.

[rort_]

Gratuluję.
Usiądź spokojnie i oddychaj głęboko.
Wskazanym jest też uchylić okno - świeże powietrze.
Jak się uspokoisz, to możesz wsiąść do swojego L200 i próbować co to potrafi....

Przywitać się mogłeś w przyklejonym dziale i napisac tam coś o sobie, uzupełnij też profil o dane które chcesz podać. Przynajmniej napisz tam co masz za samochód, żebyś nie musiał za każdym razem tego pisać jak o coś bedziesz pytał.

[apede]

Gratulacje. Trzeba sobie bylo Samuraia kupic to bys mial nawet z przodu sztywny most na resorach jak w twoich Zilach . A tymi Zilami to sie pochwalisz?

[Wapniak]

Wiertnice mam na dwóch Ziłach i w nich siedzą diesle a ze względu na to,że na zlotach Ziłowcy przez tą przeróbkę chcieli mnie zlińczować kupiłem jednego 131 z silniczkiem V8 benzynka i stoi sobie.A wracając do l200 na kanale wyszło,że kardany rozwalone,podpory prawie nie ma,ale od strony mostu i wyjścia z reduktora ok.Mocna konstrukcja z tego Miśka.Samurai też fajny,ale do przyczepy za lekki.

[rort_]

A nie motali Ci jednego z tych Ziłów w Bielsku czasami? Studnie wiercicie?

[Wapniak]

Nie,ale wiem o którym piszesz bo to był kiedyś mój-wiertnica żółta.Przekładał go z jednego ziła na drugiego-niby lepszego.A ja wiercę studnie i właśnie l200 będzie woził różniarstwa po naszych pięknych górkach i ciągnął kamping.Na piątce rusza bez gazu więc sobie poradzi.Tyle,że muszę go ratować nowymi częściami bo jest jeszcze co.Masz w naszym rejonie jakiś fajny sklep z dobrymi częściami.Coś na necie znalazłem w Pszczynie-kupowałeś tam coś?Kupujesz oryginały czy masz jakieś tańsze podróbki ale dobrej jakości?????

[rort_]

Tzn co chcesz ratować, bo juz nie kumam. Ziła, czy Miśka? O częśćiach do Ziła, to nie wiem, a skoro piszesz o Pszczynie, to pewnie chodzi o Miśka. Zależy co potrzebujesz. Takie krzyżaki np. to se w JC a Bielsku na Węglowej kup, tylko jakieś lepsze. Grubsze kąski to z ynternetu pewnie, albo wycieczki po kraju... Na forum jest też 'dostawca części'. Może da Ci cynk.

[Wapniak]

Miśka!Jutro idzie na warsztat i robię z niego igłę-przynajmniej bym chciał.Są jakieś ukryte tajemnice w tym pikapie???

[gebels]

Miśka!Jutro idzie na warsztat i robię z niego igłę-przynajmniej bym chciał.Są jakieś ukryte tajemnice w tym pikapie???

tak LSD w tylnym moście, czyli przy wymianie oleju trzeba pamiętać że ma być olej o specyfikacji LS

[Wapniak]

Dzięki STARY A już myślałem,że wleje hipolku którego leje do Ziła Chciałbym go zrobić dobrze,niby taki stary gniot a tak człowieka cieszy

[damonpr]

Dzięki STARY A już myślałem,że wleje hipolku którego leje do Ziła Chciałbym go zrobić dobrze,niby taki stary gniot a tak człowieka cieszy

Oby Twój entuzjazm towarzyszył Tobie przez cały czas

Ja czasami to mam ochotę zepchnąć Misia z przepaści,


ale i tak go Kocham

[Wapniak]

To jak będziesz spychał to ja mieszkam w górach a nad domem wujka jest dość ostra ściana z piaskowca to będąc na górze i patrząc w dół przepaść idealna A tak serio to z kolegami z forum chyba nie ma sytuacji bez wyjścia.

[gebels]

masz tu manuala to twojego miśka

http://www.sferamydlo.com.pl/Zbyszek/Pa ... ual_92-02/

[jakubmysliwiec]

Tyle szukałem auta 4x4 niezawodnego i jak go zobaczyłem to już wiem,że to jest to.

dobre!!! naprawdę gratuluję zakupu, ale jak pomyślę o niezawodności mojego miśka, który obecnie stoi od pół roku przed warsztatem w firmie, to nie mogę powstrzymać się od śmiechu

Gdybym miał sobie przypomnieć wszystkie zawody, których przez rok naszej przygody dostarczył mi mój sprzęcik, jeżdżąc praktycznie 95% po czarnym na miesiąc ciśnięty na nie więcej niż 2-3k km....

Naprawdę jeśli o niezawodność chodzi to trzeba było toykę brać

[Wapniak]

Pożyjemy zobaczymy! W sumie jak na to patrzę to co się ma tam psuć?

[gebels]

wiesz Toyota to taki elitarny wóz dla bardzo zamożnych ludzi

[Wapniak]

Może nie wiem.Nigdy się nawet z bliska jej nie przyglądałem. Oglądałem tylko kiedyś angielski program jak ją testowali:zatopili w jeziorze i ją potem odpalili,helikopterem posadzili na dachu domu i dom wysadzili-zmienili akumulator i odpalili.Ale to nie jest chyba prawidłowym wyznacznikiem jakości auta choć kto wie.

[Videlec]

jak sie kupuje używanne, kilkunastonetnie auto, to żaden znaczek na masce nie zapewni bezawaryjnej eksploatacji, nawet gdyby był pozłacany.

a gadanie, że ten znaczek lepszy od tamtego...

[Wapniak]

No i wszystko w temacie

[jakubmysliwiec]

sorry, mam nadzieje ze nie rozpetam burzy z tych jakie widzialem tu na forum ...zwlaszcza ze herezje na forum miśkowym prawię

ale tak serio, porównując Hila i L200 - nawet jeśli chodzi o konstrukcję czy komfort jazdy, prowadzenia, paliwożerność, to dostrzegam wyraźne róznice na korzyść Toyoty, fakt, ze wszystko jeszcze zalezy od egzemplarza. L200 ma za to duzo wieksza pakę, to ból obecnie.

jak ktoś na forum odpowie mi na moja rozpaczliwa prosbe (na dole) http://www.forum4x4.pl/viewtopic.php?f= ... &start=250 i zmotam nowy silnik to przyjade do Bielska i pobrykamy