Witam.
Panowie ... walcze z tematem juz ponad dwa miesiace. Urwało mi sie w Pajero 3500 V6 koło pasowe z wału głównego. Ukrecił sie gwint po uprzednim zerwaniu czegos takiego co przypomina maly sworzen ( taki gózdek

) , ktory to mial niby zapobiegac takiemu nie kotrolowanemu oruceniu sie koła pasowego na wale korbowym. Prubowałem to naprawic poprzez wkrecenie zestawu HeliCoil 14x1,5 ale napotkałem na prozaiczny problem. Materiał wału jest tak twardy , ze tempi iłamie wszystkie gwintowniki, jakie sa dostepne na Europejski rynku. Prubowalem juz wszystkich metod nagwintowania (poza technologiami z Roswell i NASA

) Podejzewam wał o jakas twardosc na poziomie 58-60 HRC a wtedy to tak zwana dupa. Czy ktos moze mi cos poradzic albo pomóc. Moze jakis warsztacik by sie znalaz ktory sie tego podejmie

?
Pozdrawiam i z gory dziekuje z pomoc , problem jest dla mnie bardzo powazny.