Tuning 3.0V6 - potrzebne informacje...
Moderator: Kosiarz
Tuning 3.0V6 - potrzebne informacje...
Witam.
Potrzebowałbym informacje(lub linki do nich) na temat możliwości tuningu Pajerowego silnika V6 o pojemności 3L. Znalazłem tylko takie coś: http://www.boostcruising.com/forums/ind ... pic=235506 ale to już zalatuje hardcore'm...
Potrzebowałbym informacje(lub linki do nich) na temat możliwości tuningu Pajerowego silnika V6 o pojemności 3L. Znalazłem tylko takie coś: http://www.boostcruising.com/forums/ind ... pic=235506 ale to już zalatuje hardcore'm...
Lewicowość jest rodzajem fantazji masturbacyjnej, dla której fakty nie mają znaczenia. G.Orwell
Re: Tuning 3.0V6 - potrzebne informacje...
najlepiej tjunink zacząc od prawdziwego remontu
przyrost mocy niespotykany

przyrost mocy niespotykany

Re: Tuning 3.0V6 - potrzebne informacje...

A silnik ponoć jest w bardzo dobrym stanie. Problem w tym, że kolesiowi mało KM i co jakiś czas mnie "nęka" telefonami w stylu: "Być może Cię już pytałem, ale czy znasz się na tuningu mojego 3.0V6? Bo tak sobie myślę...." i tu płynie opowieść...

A że koleś jest ok, to chciałbym mu coś wreszcie mądrego powiedzieć...

Lewicowość jest rodzajem fantazji masturbacyjnej, dla której fakty nie mają znaczenia. G.Orwell
Re: Tuning 3.0V6 - potrzebne informacje...
Oryginał chyba padł, znalazłem kopię , Daj koledze do poczytania.
http://skoda.autokacik.pl/pages/tuning/ ... ceni%C4%87
http://skoda.autokacik.pl/pages/tuning/ ... ceni%C4%87
"..i spojrzał Pan na pracę naszą i był zadowolony,na wieść o zarobkach-usiadł zapłakał.."
Re: Tuning 3.0V6 - potrzebne informacje...
W linku który podałeś jest fajna podpowiedź-wsadź mu silnik z 3000GT np biturbo
To ta sama rodzina silników 6G...
Może korzystając z elementów seryjnych silnika biturbo da się zmontować zestaw soft turbo do Miśka 3,0 V6 i kolega będzie bardzo zadowolony.
Pomyślałem o tym także gdy Anatol zapytał jak wzmocnić 3,5 V6 do rajdów.

To ta sama rodzina silników 6G...
Może korzystając z elementów seryjnych silnika biturbo da się zmontować zestaw soft turbo do Miśka 3,0 V6 i kolega będzie bardzo zadowolony.
Pomyślałem o tym także gdy Anatol zapytał jak wzmocnić 3,5 V6 do rajdów.
Patrol LS1 "Czarna Mamba"
- gebels
-
- Posty: 9720
- Rejestracja: pt lut 10, 2006 5:33 pm
- Lokalizacja: dziś Polska jutro Australia, emigracja mnie przyciąga i to coraz intensywniej
Re: Tuning 3.0V6 - potrzebne informacje...

ale i tak polecam najpierw silnik rozebrac przywrocic go fabryce o nawet 3.0V6 ma mocy dosc, ja swoim na sfalcie przy zapietym 4x4 na gumach 32x11,5R15 uprawialem regularny drift odac bokiem po luku i spalajac 4 kapcie

Czwarte serce 

Re: Tuning 3.0V6 - potrzebne informacje...
Dzięki za info. A masz może jakiś namiar na te inne wałki rozrządu i kogoś, kto programuje ECU?gebels pisze:sa dostepne inne walki rozrzadu + przeprogramowanie ecu i z 3.0V6 masz 200 a z 3,5 300 psow, wiecej jak ktos chce to chyba taniej kupic silnik z eclipsa czy 3000GT i po prostu go przelozyc,
ale i tak polecam najpierw silnik rozebrac przywrocic go fabryce o nawet 3.0V6 ma mocy dosc, ja swoim na sfalcie przy zapietym 4x4 na gumach 32x11,5R15 uprawialem regularny drift odac bokiem po luku i spalajac 4 kapcie
Motorek w miśku kolesia jest w stanie ponoć idealnym - był na jesieni robiony jakiś przegląd większy i jest ok. A "głód PSów" zaczął od momentu przetestowania Pajero Evolution w UK. Nawet był jakiś chytry plan ściągnięcia go do polski i przekładki(bo kierownice miały Evolutiony po stronie "japońskiej"). Ostatecznie nic z tego niestety nie wyszło.
Lewicowość jest rodzajem fantazji masturbacyjnej, dla której fakty nie mają znaczenia. G.Orwell
- gebels
-
- Posty: 9720
- Rejestracja: pt lut 10, 2006 5:33 pm
- Lokalizacja: dziś Polska jutro Australia, emigracja mnie przyciąga i to coraz intensywniej
Re: Tuning 3.0V6 - potrzebne informacje...
poszukam bo gdzieś to zapisałem, na 100% mam to na którymś z 3 kompów
@powa wyślij mi sms-a wieczorkiem z przypomnieniem bo tak to mi umsknie i zapomne
edit:
on ma 12V czy 24V
znaczy ohc czy dohc 

@powa wyślij mi sms-a wieczorkiem z przypomnieniem bo tak to mi umsknie i zapomne

edit:
on ma 12V czy 24V


Czwarte serce 

Re: Tuning 3.0V6 - potrzebne informacje...
Panowie, a jak się ma taka moc do wytrzymałości układu przeniesienia napędu?? Mówię zarówno o sprzęgle jak i łańcuchu reduktora, mostach...
Your body is not a temple, it's an amusement park. Enjoy the ride.
tel. 504126172
tel. 504126172
- gebels
-
- Posty: 9720
- Rejestracja: pt lut 10, 2006 5:33 pm
- Lokalizacja: dziś Polska jutro Australia, emigracja mnie przyciąga i to coraz intensywniej
Re: Tuning 3.0V6 - potrzebne informacje...
Kabal pisze:Panowie, a jak się ma taka moc do wytrzymałości układu przeniesienia napędu?? Mówię zarówno o sprzęgle jak i łańcuchu reduktora, mostach...
to LR suzuka czy tam inny matchbox


Czwarte serce 

Re: Tuning 3.0V6 - potrzebne informacje...
Bez hardcora to nawet nie poruszaj tematu z gościem.
Nie da się tuningować porządnie silnika bez istotnych zmian.
Polecam stronkę:
http://galerie.tomson.com.pl/ oraz http://www.tomson.com.pl/
zobacz na ilość modyfikacji niektórych nissanów 200SX aby osiągnąć z nich 400KM.
Cokolwiek nie chciałbyś robić z jakimkolwiek autem to aby to zrobić porządnie musisz zacząć od hamulców, zwieszenia, układu przeniesienia napędu, układu kierowniczego, wagi i zabezpieczenia auta przed trudnymi warunkami pracy (wszystkie przewody itp.). Potem możesz zabierać się za silnik i to co z nim związane. Wszelkie proste modyfikacje różnymi dziwnymi sposobami mogą dać odwrotny efekt w postaci spadku mocy i pogorszenia parametrów auta. Poza tym modfikacje wiążą się ze sobą i dopiero razem dają efekt. Wtedy wyjdzie Ci właśnie Pajero Evo.
Obawiam się, że twojego kolegi chyba nie stać na porządny tuning bo wtedy kupiłby sobie coś na kształt 3000GT lub Lancera i byłby z nim spokój.
Myślałem przez jakiś czas o podhardcorowaniu mojego 3,5 ale po obejrzeniu cen spasowałem. Wystarczy, że podliczysz komplet tarcz i klocków DBA, zaciski EBC, przewody w oplocie stalowym Goodridge, pedał i pompę Tilton i sam porządny układ hamulcowy zabiera ci jakieś 7000-8000zł (oczywiście jeżeli znajdziesz części akurat do Pajero i wszystko zrobisz sam).
Od tego, że sobie wsadzisz sportowy wałek Ci mocy nie przybędzie. A z kolei sama moc bez reszty auta to jak jazda okrakiem na rakiecie V2 z uszkodzonym żyroskopem.
Moim zdaniem jeżeli to nie ma być samochód do rajdów to jego tuning nie ma sensu. Dużo lepiej tak jak chłopaki mówią zrobić mu porządny remont, wsadzić dobre części, a do wyścigów kupić plaskatego. Nawet niestuningowany będzie szybszy niż 2 tonowa buda.
Tani i dobry tuning to tylko w Erze... albo w Tokio Drift
Nie da się tuningować porządnie silnika bez istotnych zmian.
Polecam stronkę:
http://galerie.tomson.com.pl/ oraz http://www.tomson.com.pl/
zobacz na ilość modyfikacji niektórych nissanów 200SX aby osiągnąć z nich 400KM.
Cokolwiek nie chciałbyś robić z jakimkolwiek autem to aby to zrobić porządnie musisz zacząć od hamulców, zwieszenia, układu przeniesienia napędu, układu kierowniczego, wagi i zabezpieczenia auta przed trudnymi warunkami pracy (wszystkie przewody itp.). Potem możesz zabierać się za silnik i to co z nim związane. Wszelkie proste modyfikacje różnymi dziwnymi sposobami mogą dać odwrotny efekt w postaci spadku mocy i pogorszenia parametrów auta. Poza tym modfikacje wiążą się ze sobą i dopiero razem dają efekt. Wtedy wyjdzie Ci właśnie Pajero Evo.
Obawiam się, że twojego kolegi chyba nie stać na porządny tuning bo wtedy kupiłby sobie coś na kształt 3000GT lub Lancera i byłby z nim spokój.
Myślałem przez jakiś czas o podhardcorowaniu mojego 3,5 ale po obejrzeniu cen spasowałem. Wystarczy, że podliczysz komplet tarcz i klocków DBA, zaciski EBC, przewody w oplocie stalowym Goodridge, pedał i pompę Tilton i sam porządny układ hamulcowy zabiera ci jakieś 7000-8000zł (oczywiście jeżeli znajdziesz części akurat do Pajero i wszystko zrobisz sam).
Od tego, że sobie wsadzisz sportowy wałek Ci mocy nie przybędzie. A z kolei sama moc bez reszty auta to jak jazda okrakiem na rakiecie V2 z uszkodzonym żyroskopem.
Moim zdaniem jeżeli to nie ma być samochód do rajdów to jego tuning nie ma sensu. Dużo lepiej tak jak chłopaki mówią zrobić mu porządny remont, wsadzić dobre części, a do wyścigów kupić plaskatego. Nawet niestuningowany będzie szybszy niż 2 tonowa buda.
Tani i dobry tuning to tylko w Erze... albo w Tokio Drift

3,5 V6
Ciężki, paliwożerny, drogi...
...ale jak se depne.
Ciężki, paliwożerny, drogi...
...ale jak se depne.
Re: Tuning 3.0V6 - potrzebne informacje...
Eeee tam,
A może po prostu wystarczy mu duża nalepa VTG i do tego napis 300 KM
A tak poważnie to zgadzam się z @Domelskim, zaczynać od podstaw: hamulce, itp, a PS na koniec.
Pzdr
A może po prostu wystarczy mu duża nalepa VTG i do tego napis 300 KM


A tak poważnie to zgadzam się z @Domelskim, zaczynać od podstaw: hamulce, itp, a PS na koniec.
Pzdr
Pathfinder R50 3.3 V6 96’
EX:Pajero II 3.0 V6 Long 98'
EX: MB W123 280CE 84'
EX: Pajero 2.5TD 87'
EX:Pajero II 3.0 V6 Long 98'
EX: MB W123 280CE 84'
EX: Pajero 2.5TD 87'
Re: Tuning 3.0V6 - potrzebne informacje...
w przeprawowym miśku z lekko
padniętym silnikiem
na MT 33x12,5 nigdy nie brakowało mi mocy
trzeba tylko umieć wykorzystać przełożenia 




Re: Tuning 3.0V6 - potrzebne informacje...
Po 1: Zapewniam, że właściciel miśka potrafi naprawdę dobrze i szybko jeździć. I ma na to nawet papiery, bo się kiedyś płaskimi ścigał. Teraz chce mieć szybką Pojarkę.
Po 2: Nie będzie kupował sobie Lancera bo już jednego ma.
Po 2: Nie będzie wsadzania żadnego innego silnika, a zwłaszcza biturbo. Z powodu marnej dostępności takich motorków w Polsce a także charakterystyki takiej jednostki.
Po 3: naklejki nie wystarczą.
Po 4: Skąd pewność, że upgrade'u hamulców nie jest już zrobiony?
Po 5: Montaż innych wałków rozrządu plus inne oprogramowanie jednostki sterującej to całkiem często spotykana praktyka w celu podniesienia momentu obrotowego(mocy) silnika. Od tego przybywa PSów.
@Gebels: nie mam głowy przez dzień do tego tematu. Dlatego jakbyś sobie przypomniał o namiarach to będę wdzięczny.
Po 2: Nie będzie kupował sobie Lancera bo już jednego ma.
Po 2: Nie będzie wsadzania żadnego innego silnika, a zwłaszcza biturbo. Z powodu marnej dostępności takich motorków w Polsce a także charakterystyki takiej jednostki.
Po 3: naklejki nie wystarczą.
Po 4: Skąd pewność, że upgrade'u hamulców nie jest już zrobiony?
Po 5: Montaż innych wałków rozrządu plus inne oprogramowanie jednostki sterującej to całkiem często spotykana praktyka w celu podniesienia momentu obrotowego(mocy) silnika. Od tego przybywa PSów.
@Gebels: nie mam głowy przez dzień do tego tematu. Dlatego jakbyś sobie przypomniał o namiarach to będę wdzięczny.
Lewicowość jest rodzajem fantazji masturbacyjnej, dla której fakty nie mają znaczenia. G.Orwell
Re: Tuning 3.0V6 - potrzebne informacje...
to może zacząć od poważnego odchudzenia miśkaDamnIt! pisze:Po 1: Zapewniam, że właściciel miśka potrafi naprawdę dobrze i szybko jeździć. I ma na to nawet papiery, bo się kiedyś płaskimi ścigał. Teraz chce mieć szybką Pojarkę.
Po 2: Nie będzie kupował sobie Lancera bo już jednego ma.
Po 2: Nie będzie wsadzania żadnego innego silnika, a zwłaszcza biturbo. Z powodu marnej dostępności takich motorków w Polsce a także charakterystyki takiej jednostki.
Po 3: naklejki nie wystarczą.
Po 4: Skąd pewność, że upgrade'u hamulców nie jest już zrobiony?
Po 5: Montaż innych wałków rozrządu plus inne oprogramowanie jednostki sterującej to całkiem często spotykana praktyka w celu podniesienia momentu obrotowego(mocy) silnika. Od tego przybywa PSów.
@Gebels: nie mam głowy przez dzień do tego tematu. Dlatego jakbyś sobie przypomniał o namiarach to będę wdzięczny.


- gebels
-
- Posty: 9720
- Rejestracja: pt lut 10, 2006 5:33 pm
- Lokalizacja: dziś Polska jutro Australia, emigracja mnie przyciąga i to coraz intensywniej
Re: Tuning 3.0V6 - potrzebne informacje...
@powa zacząłem szukać ale na frazie
pogadaj z @majkii nie wiem czy to nie było w którymś linku od niego
ps. u mnie jest ten problem że sa 2 auta, mam linki i do terrano i do miśka
a że misiek ma prawie wsio co bym chciał to kicha (no myśle jeszcze nad przełożeniami do reduktora z marks4wd)

ps. u mnie jest ten problem że sa 2 auta, mam linki i do terrano i do miśka

Czwarte serce 

Re: Tuning 3.0V6 - potrzebne informacje...
Ty no to jak ma już Lancera i chce z miśka zrobić Evo to czemu nie. Jestem za.
Jeżeli chłop do tego podchodzi rozsądnie to chętnie się temu przyjrzę. Sam jestem ciekaw ile takie coś by wyniosło. Bo jak na moje minimum 100tyś żeby było git.
Tylko czy przy 3.0 nie lepiej najpierw mu wymienić na 3,5, albo nowy 3,8 czy jakoś tak i wtedy tuning?
Jeżeli chłop do tego podchodzi rozsądnie to chętnie się temu przyjrzę. Sam jestem ciekaw ile takie coś by wyniosło. Bo jak na moje minimum 100tyś żeby było git.
Tylko czy przy 3.0 nie lepiej najpierw mu wymienić na 3,5, albo nowy 3,8 czy jakoś tak i wtedy tuning?
3,5 V6
Ciężki, paliwożerny, drogi...
...ale jak se depne.
Ciężki, paliwożerny, drogi...
...ale jak se depne.
Re: Tuning 3.0V6 - potrzebne informacje...


Pozdro
Artur PII 3.0 V6
Arturos Pajeros
- gebels
-
- Posty: 9720
- Rejestracja: pt lut 10, 2006 5:33 pm
- Lokalizacja: dziś Polska jutro Australia, emigracja mnie przyciąga i to coraz intensywniej
Re: Tuning 3.0V6 - potrzebne informacje...
[quote="artmit"]
Panowie odnośnie subtelnych różnic w rodzinie 6g72 - motor 3.0 w pojarce był albo 12v albo 24v ale w obu przypadkach SOHC
!! ( czyli pojedyńczy wałek w każdej głowicy) . Natomiast to co macie w 3000GT jest to pełne DOHC 24V.
ja już różne w miśkach widziałem włącznie z 3,5V6 SOHC


ja już różne w miśkach widziałem włącznie z 3,5V6 SOHC
Czwarte serce 

Re: Tuning 3.0V6 - potrzebne informacje...
wałki do płaskich kiedyś robił ŚwiątekDamnIt! pisze:masz może jakiś namiar na te inne wałki rozrządu i kogoś, kto programuje ECU?
chip tuning to może Vtech z KR (wolnossący silnik = mały przyrost mocy)
kiedyś czytałem o fordzie sierra, 2 litry 800 ps
2 wtryskiwacze na cylinder, stroił go jakiś holender
poprawianie fabryki dołoży może 15%, tyle, że żółci wiedzą jak się robi silniki.
bez zmian wałka, kompa,lekkie koło zamachowe, przeliczeniu dolotu wiele się nie zyska,
można odprężyć silnik i dołożyć turbinę (przyrost mocy i momentu), zamontować NOS.
tylko najpierw zawieszenie, hamulce, moc (już ktoś o tym pisał)
pozdro
Marc.
PII SS 2.8TD AT BFG 31/10.5/15
XJ 900 Diversion
mobile 603 265 921
XJ 900 Diversion
mobile 603 265 921
Re: Tuning 3.0V6 - potrzebne informacje...
Ja tylko sie zastanawiam jaki jest sens tuningu starego strucla.
Co z tego, że wsadzę super hamulce jak mi ze starości nie wytrzyma drążek kierowniczy. Było gdzieś na forum takie zdjątko.
Wg mnie bajki z filmów w stylu przywiózł złom na lawecie i zrobił auto szybsze niż Ferrari to można oglądać w Szybcy i wściekli, czy jak to tam było.
Bo jeżeli strucla chciałoby się zrobić sensownie to jest kupa rzeczy do wymiany i osiągamy koszt Evo.
Jak się spojrzy na tuning aut u naszych zachodnich sąsiadów to tuningowane są raczej w miarę nowe fury. Może i oni są bogatsi ale oglądają każde Euro tak jak my złotówkę. Ale tam nikt nie robi 1000 konnego potwora z 15 letniego złomu bo mu się karoseria przy odpalaniu silnika rozpadnie.
No chyba że koleś chce zrobić wzrost mocy o kilka procent to niech robi. Tylko czy on ten wzrost wogóle zauważy i po co on mu będzie?
Nie lepiej mu kupić używaną Cayenne? W relacji z Transsyberii były opisywane te Cayennki niemiaszków. Podobno się spisywały. Albo stare terenowe Lambo 202.
Co z tego, że wsadzę super hamulce jak mi ze starości nie wytrzyma drążek kierowniczy. Było gdzieś na forum takie zdjątko.
Wg mnie bajki z filmów w stylu przywiózł złom na lawecie i zrobił auto szybsze niż Ferrari to można oglądać w Szybcy i wściekli, czy jak to tam było.
Bo jeżeli strucla chciałoby się zrobić sensownie to jest kupa rzeczy do wymiany i osiągamy koszt Evo.
Jak się spojrzy na tuning aut u naszych zachodnich sąsiadów to tuningowane są raczej w miarę nowe fury. Może i oni są bogatsi ale oglądają każde Euro tak jak my złotówkę. Ale tam nikt nie robi 1000 konnego potwora z 15 letniego złomu bo mu się karoseria przy odpalaniu silnika rozpadnie.

No chyba że koleś chce zrobić wzrost mocy o kilka procent to niech robi. Tylko czy on ten wzrost wogóle zauważy i po co on mu będzie?
Nie lepiej mu kupić używaną Cayenne? W relacji z Transsyberii były opisywane te Cayennki niemiaszków. Podobno się spisywały. Albo stare terenowe Lambo 202.

3,5 V6
Ciężki, paliwożerny, drogi...
...ale jak se depne.
Ciężki, paliwożerny, drogi...
...ale jak se depne.
Re: Tuning 3.0V6 - potrzebne informacje...
Nie wiem dlaczego sugerujesz jakieś skrajności. Chce koleś mieć szybką Pojarkę, ma na to kasę, umie jeździć to niby czemu nie. Jego kasa, jego samochód, jego sprawa.Domelski pisze:Ja tylko sie zastanawiam jaki jest sens tuningu starego strucla.
Co z tego, że wsadzę super hamulce jak mi ze starości nie wytrzyma drążek kierowniczy. Było gdzieś na forum takie zdjątko.
Wg mnie bajki z filmów w stylu przywiózł złom na lawecie i zrobił auto szybsze niż Ferrari to można oglądać w Szybcy i wściekli, czy jak to tam było.
Bo jeżeli strucla chciałoby się zrobić sensownie to jest kupa rzeczy do wymiany i osiągamy koszt Evo.
Jak się spojrzy na tuning aut u naszych zachodnich sąsiadów to tuningowane są raczej w miarę nowe fury. Może i oni są bogatsi ale oglądają każde Euro tak jak my złotówkę. Ale tam nikt nie robi 1000 konnego potwora z 15 letniego złomu bo mu się karoseria przy odpalaniu silnika rozpadnie.![]()
No chyba że koleś chce zrobić wzrost mocy o kilka procent to niech robi. Tylko czy on ten wzrost wogóle zauważy i po co on mu będzie?
Nie lepiej mu kupić używaną Cayenne? W relacji z Transsyberii były opisywane te Cayennki niemiaszków. Podobno się spisywały. Albo stare terenowe Lambo 202.
Poza tym nie wiem dlaczego zakładasz, że Pajero kolesia jest w złym stanie technicznym albo wymyślasz jakieś 10000 KM. Po co? Miś ma szybciej zapierniczać i tyle. Nie szerz jakiegoś dekadentyzmu...
Cayenn? Chyba sobie całkiem jaja robisz...
Lewicowość jest rodzajem fantazji masturbacyjnej, dla której fakty nie mają znaczenia. G.Orwell
Re: Tuning 3.0V6 - potrzebne informacje...
OK stary jak chcesz, ale wszystko jest w jakimś celu.
Ja nie zamierzam Cię odwodzić od tak szczytnego celu jakim jest tuning. Tylko jak na moje albo coś robimy dobrze albo wychodzi wiejski tuning typu niedobrana strumienica i druga nitka wydechu kompletnie nie odberająca spalin, a tłucząca w podwozie jak było u mnie w aucie gdy go kupiłem, że o braku tłumika przelotowego i odpowiedniego nie fabrycznego dolotu powietrza nie wspomnę.
Ja rozumiem, że ludzie chcą poprawiać fabrykę w której pracują specjaliści, rozumiem, że w kwestii mechaniki będziesz też dużo więcej wiedział niż ja. I chociażby dlatego będziesz wiedział, że jak wsadzisz sportowy wałek i podniesiasz parametry ECU to i tak bez wydechu i dolotu powietrza nic nie zrobisz bo zajedziesz kata i tłumik. A skoro juz podnosisz moc i chcesz pojechać dużo szybciej to kłania sie skrzynia i jej wytrzymałość przy szybkiej zmianie biegów ze świateł itd. Dlatego mówię, że jest to ogromny pieniądz. Sam chciałem to robić i popieram tego typu akcje. Ale szybkie samochody nie kosztują tyle tylko dlatego, że się nazywają.
Tym bardziej zdaję sobie sprawę, że to jego sprawa. Ale pamiętaj, ze jak coś mu polecisz to gościu do Ciebie przyjdzie dlaczego to tak działa, a wtedy będziesz mu tłumaczył, że ma sobie na hamowni sprawdzić, że mu moc o 10 kucyków wzrosła tylko przy 2 tonowej budzie on tego nie czuje.
Ja nie zakładam, że jakiekolwiek Pajero II jest w złym stanie technicznym. Ja to WIEM i do tego nie muszę być mechanikiem. Samochód który wyjechał z fabryki 10 lat temu (o ile się nie mylę 1998 to ostatni rok produkcji II-jek, jak się mylę to prosze o poprawkę) nie może być w dobrym stanie technicznym chyba, że został super odremontowany z 90% części wymienionych. To, że auto jeździ i nawet nic nie stuka nieczego nie znaczy. Zobacz co zrobił MU32 przed wyjazdem na transsyberię, a koleś chce poddawać auto większym przeciążeniom niż przewidziała fabryka (no bo w końcu po to tuning).
Wszystko zależy do jakiego momentu się bawimy. Tylko, że ja nie umiem określić do jakiego momentu 10 letnie auto jest bezpieczne przy zwiększaniu jego mocy, a wiadomo, że koleś będzie je męczył bo po to zwiększa moc. Dlatego nawet bez podnoszenia mocy przy kolesiu maksymalnie eksploatującym możliwości samochodu sugerowałbym najpierw zawiechę, hamulce i całą resztę. I nie oznacza to części (zamienników) żeby auto było sprawne. Oznacza to części o podwyższonej odporności np. tarcze lepiej odprowadzające ciepło, które nie spalą się po kilkuset hamowaniach.
A Cayenne dlatego, że w wersji podstawowej setkę osiąga w 8,1 sek. a prękość maksymalna to 227km/h, w wersji Turbo (silnik 4,8 V8 Twin Turbo) 0-100 robi w 5,1 sek.,a osiąga 275km/h. Moja II z silnikiem 3,5 jedzie ledwo 180km/h. A twój koleś ma wogóle 3,0. Także obawiam się, że nawet z tuningiem, poczciwa II zostanie mocno w tyle. Tyle jeżeli chodzi o podstawowe parametry prędkości. Chociaż w terenie to bym tym chyba nie szalał, ale kto wie. Może jak kiedyś będę bogaty.
Tylko się muszę wziąć do roboty zamiast oglądać forum
Pozdro dla kolesia i mów co Ci z tego wyszło, bo ja tylko tak gadam, a sam bym chętnie coś podkręcił
Ja nie zamierzam Cię odwodzić od tak szczytnego celu jakim jest tuning. Tylko jak na moje albo coś robimy dobrze albo wychodzi wiejski tuning typu niedobrana strumienica i druga nitka wydechu kompletnie nie odberająca spalin, a tłucząca w podwozie jak było u mnie w aucie gdy go kupiłem, że o braku tłumika przelotowego i odpowiedniego nie fabrycznego dolotu powietrza nie wspomnę.
Ja rozumiem, że ludzie chcą poprawiać fabrykę w której pracują specjaliści, rozumiem, że w kwestii mechaniki będziesz też dużo więcej wiedział niż ja. I chociażby dlatego będziesz wiedział, że jak wsadzisz sportowy wałek i podniesiasz parametry ECU to i tak bez wydechu i dolotu powietrza nic nie zrobisz bo zajedziesz kata i tłumik. A skoro juz podnosisz moc i chcesz pojechać dużo szybciej to kłania sie skrzynia i jej wytrzymałość przy szybkiej zmianie biegów ze świateł itd. Dlatego mówię, że jest to ogromny pieniądz. Sam chciałem to robić i popieram tego typu akcje. Ale szybkie samochody nie kosztują tyle tylko dlatego, że się nazywają.
Tym bardziej zdaję sobie sprawę, że to jego sprawa. Ale pamiętaj, ze jak coś mu polecisz to gościu do Ciebie przyjdzie dlaczego to tak działa, a wtedy będziesz mu tłumaczył, że ma sobie na hamowni sprawdzić, że mu moc o 10 kucyków wzrosła tylko przy 2 tonowej budzie on tego nie czuje.
Ja nie zakładam, że jakiekolwiek Pajero II jest w złym stanie technicznym. Ja to WIEM i do tego nie muszę być mechanikiem. Samochód który wyjechał z fabryki 10 lat temu (o ile się nie mylę 1998 to ostatni rok produkcji II-jek, jak się mylę to prosze o poprawkę) nie może być w dobrym stanie technicznym chyba, że został super odremontowany z 90% części wymienionych. To, że auto jeździ i nawet nic nie stuka nieczego nie znaczy. Zobacz co zrobił MU32 przed wyjazdem na transsyberię, a koleś chce poddawać auto większym przeciążeniom niż przewidziała fabryka (no bo w końcu po to tuning).
Wszystko zależy do jakiego momentu się bawimy. Tylko, że ja nie umiem określić do jakiego momentu 10 letnie auto jest bezpieczne przy zwiększaniu jego mocy, a wiadomo, że koleś będzie je męczył bo po to zwiększa moc. Dlatego nawet bez podnoszenia mocy przy kolesiu maksymalnie eksploatującym możliwości samochodu sugerowałbym najpierw zawiechę, hamulce i całą resztę. I nie oznacza to części (zamienników) żeby auto było sprawne. Oznacza to części o podwyższonej odporności np. tarcze lepiej odprowadzające ciepło, które nie spalą się po kilkuset hamowaniach.
A Cayenne dlatego, że w wersji podstawowej setkę osiąga w 8,1 sek. a prękość maksymalna to 227km/h, w wersji Turbo (silnik 4,8 V8 Twin Turbo) 0-100 robi w 5,1 sek.,a osiąga 275km/h. Moja II z silnikiem 3,5 jedzie ledwo 180km/h. A twój koleś ma wogóle 3,0. Także obawiam się, że nawet z tuningiem, poczciwa II zostanie mocno w tyle. Tyle jeżeli chodzi o podstawowe parametry prędkości. Chociaż w terenie to bym tym chyba nie szalał, ale kto wie. Może jak kiedyś będę bogaty.
Tylko się muszę wziąć do roboty zamiast oglądać forum

Pozdro dla kolesia i mów co Ci z tego wyszło, bo ja tylko tak gadam, a sam bym chętnie coś podkręcił

3,5 V6
Ciężki, paliwożerny, drogi...
...ale jak se depne.
Ciężki, paliwożerny, drogi...
...ale jak se depne.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości