www.forum4x4.pl

Nie wiecie czy jest dostępny K&N do PII 2,5 ? Ew inna firma, która robi "wieczne" filtry?
Gdzie tego szukać?
Czy zostaje tylko motanie na uniwersalnym?

Moze jeszcze magnetyzer?

A ile zwykly filtr kosztuje i ile zamierzasz Pojarka jezdzic?

Fitr wieczny, wymienia sie silniki

K&N nie nadaje się do terenu.
Chyba , że nie zjeżdżasz z asfaltu

G prawda - chodzi o kurz - nie będę brał na wakacje siatki filtrów - chcę taki, żeby można było czyścić

Zobacz na allegro za czymś takim jak Airbox...

amster123 pisze:G prawda - chodzi o kurz - nie będę brał na wakacje siatki filtrów - chcę taki, żeby można było czyścić

Przecież Ci @Tarpi napisał, że się do terenu nie nadaje. A zwłaszcza do kurzu. Gdyż albowiem znacznie mniej wychwytuje niż zwykły filtr powietrza. Zatem albo kupuj snorkel aby ssać wyżej, albo weź ze sobą sprężone powietrze i przedmuchaj filterek od czasu do czasu(od środka ).

amster123 pisze:G prawda - chodzi o kurz - nie będę brał na wakacje siatki filtrów - chcę taki, żeby można było czyścić

snorkel + jeden filtr w zapasie wystarczy, chyba że pycisz do Cape Town i z powrotem
K&N nie daje sobie rady z z kurzem, wodę też bardziej puszcza niż papierowy

mi zawsze mówiono,że jak coś jest uniwersalne to zazwyczaj do d...
ale ja się nie znam

Damian pisze: chyba że pycisz do Cape Town i z powrotem

Albania i z powrotem

Snorkel będzie, chciałem jeszcze K&N-a wsadzić ale nie uniwersalnego - tylko do PII nie mogę znaleźć

Dedykowany do Pajero ma kod E2871 i kosztuje jedyne 199 zł czyli mniej więcej 3 x tyle co Khencht lub 5 x tyle co Filtron. Czy jest 5 razy skuteczniejszy?? czy jest 5 razy żywotniejszy

nie wiem ale mogę ci takowy zaaranżować

Czyli co? Założyć snorkela, wziąć ze dwa filtrony do bagażnika i k&n-a odpuścić?
200,- na ulicy nie leży - to prawie jeden amortyzator , albo pół opony

amster123 pisze:Czyli co? Założyć snorkela, wziąć ze dwa filtrony do bagażnika i k&n-a odpuścić?

oczywiście..

ja przed wyjazdem zmieniam filtry i (bez snorkela) zamierzam nie zaglądać do nich az do czasu gdy stuknie 10tys km

w parchu zmieniam częściej ale też stosuje normalne papierowe wkłady

amster123 pisze:Czyli co? Założyć snorkela, wziąć ze dwa filtrony do bagażnika i k&n-a odpuścić?
200,- na ulicy nie leży - to prawie jeden amortyzator , albo pół opony

jak jedziesz sam to kurzu aż takiego nie ma , jak jedziesz w kilka aut to jedź na przodzie , miałem kiedyś zrobione zasysanie powietrza w wnętrza , dobra sprawa ,ale świst wkurza . Wkład papierowy filtra prawie nic nie waż , więc zabierz ze sobą drugi na zmianę a wymieniony nie wyrzucaj , można go zawsze przedmuchać jak będzie okazja

Na przodzie nie ma opcji - z przodu będą frotki
A wyprawa min na 4 auta
Już mnie roznosi - a jeszcze ponad dwa miesiące

amster123 pisze:G prawda...

Rób jak uważasz tylko uważaj jak robisz

Stary, filtr kosztuje 60 zł. Więcej Cię już kosztował czas poświęcony na rozważanie filtra K&N.
Jest to filtr który ma za zadanie przepuścić więcej powietrza do komory spalania, a póki co nikt nie wymyślił jak zmniejszyć opór powietrza wyłapując lecący z nim syf na takim samym poziomie. (albo jestem zacofany) wg mnie szkoda silnika no chyba, że ktoś jak w formule po jednym wypadzie zmienia silnik

Mało tago jeżeli kupisz filtr K&N oraz zestaw do jego czyszczenia to koszt jest taki sam jak 3 filtry zwykłe sam K&N to było chyba ok.120zł

A snorkel przy jednym i przy drugim założyć warto.