Czy 3.8V6 przypasi do Pajero?

[DamnIt!]

Jest szansa wyrwać za dobre pieniądze kompletny i mało śmiagany silniczek z Miśka Eclipse'a. Jest to 3.8V6 z MIVEC o mocy 270KM. Czy silnik ten nada się na swap do Pajero 2 w miejsce 3.5V6 bez dużej rzeźby? Czy przypasi skrzynia biegów z Pajero? Mocowania do ramy? Kolektory itp?

[Eskapada]

Nowe Pajero IV ma ten motor więc co ma się nie dać

[acinski]

Ale pojechałeś. Podejrzewam, że skrzynia nie przeniesie momentu, poleci znaczy a czy wejdzie, trzeba zobaczyć mocowania. Czy silnik w eclipse nie jest poprzecznie? Jesli tak to bedzie pewnie podwieszany (okolica rozrządu i skrzynia plus jedna poducha dolna) a w pojarach jest osadzany czyli już masz brak mocowania ale to tylko gdybanie bo może łapy sa kręcone do bloku i ma miejsce. Jeśli mocowanie podejdzie to z resztą nie będzie bólu. Dłuższy nie będzie bo raczej rozwiercili 3.5 niż zrobili nowy. Lift budy załatwia oszpejowanie na górze (gdyby było wyższe) elektrykę się przełoży bez problemu przy odrobinie kumacji. Trzeba go zobaczyć i obmierzyć. Połączenie ze skrzynką może się okazać identyczne

[goszen]

Jest szansa wyrwać za dobre pieniądze kompletny i mało śmiagany silniczek z Miśka Eclipse'a. Jest to 3.8V6 z MIVEC o mocy 270KM. Czy silnik ten nada się na swap do Pajero 2 w miejsce 3.5V6 bez dużej rzeźby? Czy przypasi skrzynia biegów z Pajero? Mocowania do ramy? Kolektory itp?

Podejdzie bez żadnych przeróbek, ( ewentualnie kolektory wydechowe) musisz tez zmienić przepływomierz i kalkulator wtrysków.

[gebels]

@aciński po czym wnosisz że skrzynia nie wytrzyma

automat z Pajery do 3,5V6 przenosi ponad 300, manual też więc nie wiem skąd taka uwaga


P.Beupre jak kiedyś miał z Gebelsowni przywleczoną PII 3,5V6 i startował w RMPST miał manulaną skrzynię i o ile dobrze pamiętam miała prawie 300 kucy i jakos dawało rade

[acinski]

Pisałem, że podejrzewam. Widziałem już skrzynie o większym momencie lecące na spiekach jak plastelina

[DamnIt!]

Dzisiaj jadę obejrzeć tego 3.8V6 - jak będzie w stanie zgodnym z zapewnieniami sprzedawcy to biorę i, karwa, chyba spał z nim będę

[Videlec]

Dzisiaj jadę obejrzeć tego 3.8V6 - jak będzie w stanie zgodnym z zapewnieniami sprzedawcy to biorę i, karwa, chyba spał z nim będę

łeee, ja myślałem, że chcesz zdominować Baje a Ty poprostu nie miałeś z kim/czym spać

[Szarbia]

Dzisiaj jadę obejrzeć tego 3.8V6 - jak będzie w stanie zgodnym z zapewnieniami sprzedawcy to biorę i, karwa, chyba spał z nim będę

Zapodaj jakies foty jak cos bedziesz motal.

[Browning]

Zapodaj jakies foty jak cos bedziesz motal.

Niech da znać czy w ogóle kupił...

[DamnIt!]

Zapodaj jakies foty jak cos bedziesz motal.

Niech da znać czy w ogóle kupił...

no i nic z tego. musiałem nieco ochłonąć, więc piszę dopiero teraz.

Przypaliłem się na ten motorek jak szczerbaty na suchary, a sprzedający okazał się być, delikatnie mówiąc, niepoważny. Najpierw mi obiecał silniczek kompletny - z możliwością odpalenia na miejscu ponoć nawet. W ciągu 10 minut dostał odemnie zaliczkę na konto(ach ta bankowość internetowa...) i miałem pojechać dzisiaj po ten motorek. Skombinowałem busika i mechanika od porządnych benzyniaków i... koleś nie odbierał telefonu odemnie do wczesnego popołudnia. A jak się dodzwoniłem z innego numeru to powiedział, że jego wspólnik sprzedał przez pomyłkę osprzęt tego silnika. "Ok. Biorę bez osprzętu i zaraz wyjeżdżam po motorek" - ja mu na to. Osprzęt w moim rozumieniu to alternator, rozrusznik, pompa wspomagania itp. Niestety okazało się, że "osprzęt" w rozumieniu sprzedającego to także komputer do silnika i głowice. Tak więc na koniec okazało się, że do sprzedania jest goły blok silnika. Ładnie mnie przeprosił za kłopot i obiecał oddać kasę jutro. Ku.wa

Myślę że koleś skumał, że powiedział za niską cenę(chciał 2000zł, stargowałem przez telefon do 1700 zł ). Tak więc zrobił wszystko aby mnie zniechęcić. Pewnie za kilka dni motorek wypłynie na allegro. Bo mogę się założyć, że żadne bety z niego nie zostały sprzedane.

[goszen]

Piękna opowieść

[Gene]

pouczajaca

[Videlec]

tylko co w tym śmiesznego?

[ernil]

To na pewno ja sprzedawałem ten silnik

[DamnIt!]

silnika od ciebie patykiem bym nawet nie dotknął. zresztą ciebie też, "dowcipnisiu"

[ernil]

Och