Progi pod hi lift'a

[Przemy]

Ma może ktoś takiego zmotane u siebie? Zapodacie jakieś fotki? Bo wiem że oryginalne ładne progi nie są niczego warte i już dawno temu sie powyginały....

[Mroczny]

na nissanie masz świeży temat o progach - rzuć okiem

[Przemy]

Dzieki dzieki za namiary

[KML1]

Właśnie jak z tym spawaniem do ramy?
Tu ktoś przyspawał i został zrugany:
http://www.forum4x4.pl/viewtopic.php?f= ... 07&start=0

Z tego co wiem spawając ramę można ją osłabić, więc chyba lepiej jakieś mocowania zmotać, widziałem kiedyś fotkę takich obejm które oplatały ramę dookoła.
Hm, ale pospawać łatwiej

[Przemy]

Obejmy nie jest trudno zrobić. Jak widzę to większość jest robiona na wzór "oryginalnych"

[aluluk]

Ja mam przyspawane do ramy . Dodatkowo pod ramą płaskownik 4mm . Progi pospawane do ramy , dodatkowe trójkąty (progi i rama ) i progi do płaskownika . Tak jest ponad 1,5 roku i się sprawuje dobrze.

[KML1]

zapodaj jakieś fotki jak możesz

[Mariobros]

Progi onegdaj zmotałem i robią. Nie są przyspawane do ramy. Mocowanie na obejmach w kształcie U - oczywiście prostokątnego. Jeśli buda nie jest podniesiona na ramie - to taki zabieg wychodzi, ale jest mało miejsca między ramą a budą. Trzeba przełożyć (odsunąć od ramy) przewody hamulcowe i paliwowe. Obejmy zostały wyspawane z płaskownika 100x10 mm. Obejma wystaje ponad ramę ok 2 cm i w tym miejscu przelotowo jest chwycona na 2 śruby fi ok 10 mm.
Same progi są z rury 2,5" i o ściance 3 mm. Z tej samej rury są odcinki łączące próg z obejmami (dodatkowo wzmocnione trójkątami między rurą a obejmą również z płaskownika 10 mm).
Całość pancerna i autko spokojnie zarówno da się podnieść jak i ślizga się na takich progach. Po ponad roku - 0 odkształceń. Koszt - ok 120 zeta + robota własna.

[aluluk]

zapodaj jakieś fotki jak możesz

Jak się trafi rzeka z dużym nurtem lub umyję bo obecnie to nic się nie zobaczy

[acinski]

Progi onegdaj zmotałem i robią. Nie są przyspawane do ramy. Mocowanie na obejmach w kształcie U - oczywiście prostokątnego. Jeśli buda nie jest podniesiona na ramie - to taki zabieg wychodzi, ale jest mało miejsca między ramą a budą. Trzeba przełożyć (odsunąć od ramy) przewody hamulcowe i paliwowe. Obejmy zostały wyspawane z płaskownika 100x10 mm. Obejma wystaje ponad ramę ok 2 cm i w tym miejscu przelotowo jest chwycona na 2 śruby fi ok 10 mm.

Nie trzeba nic podnosić ani odsuwać przewodów. Mam oryginalne obejmy, Jak znajdę czas zrobię Wam fotki. Skośnoocy to niechytrze wykombinowali Przewody z punktu widzenia statyki są nie bez powodu w tym a nie innym miejscu ramy

[Kajen]

Sprobuj za te swoje chromprogi dzwignac swojego pascia do gory. Zobaczysz jak sie ladnie gna. Wiem bo sam Ci je przerabialem. Mysle ze blacha 10 mm. bedzie ok. Ty Krzystof masz to na profilu 40x40x3. To nie ma prawa wytrzymac. I nie bede tu pisal zebys darowal sobie podkladanie lewarka pod nie przy zmianie kol bo i tak nie masz do nich klucza Taka prawda

[acinski]

Chodziło mi o sposób a nie wytrzymałość moich. Sposób japońce miały genialny bo nawet te na przewodach zapierają się same. Tak bajdełej. Podparłem go już lewarem pod jedną łapę i nic (ale tak w połowie długości. Mają taki zapas że wystarczy dodać im trójkąty celem zaparcia i mogę dźwigać ile wlezie. Sprawdzone, przeliczone. Mają wtedy zapas na około pół tony.

[Przemy]

Moje takie ładne nierdzewne, chyba oryginalne nie wytrzymują dźwigania w górę. Na dodatek kiedyś się powiesiłem na górce brzuchem w dość dużych koleinach i teraz mam takie 2 banany

[Mariobros]

Nie trzeba nic podnosić ani odsuwać przewodów. Mam oryginalne obejmy

No może przy oryginalnych obejmach i nie trzeba. Nie wiem jakie są owe "oryginalne" obejmy. Przewody są fabrycznie odsunięte od ramy takim plastikowym "separatorkiem", który ma może z 5 mm grubości. Całość jest chwycona blaszką przez tem plastik do ramy. Nie ma opcji, żeby między ramę a przewody wsunąć blaszysko o grubości 10 mm i nie zdemolowac przewodów bez ich większego odsadzenia od ramy.

[acinski]

Pewnie, że tak. Oryginalne mają takie odsadzenie w tym miejscu. Zrobię fotkę. Konstrukcyjnie pomyślane genialnie bez zmniejszania nośności.

[mcs0]

trochę dłuższe mogłem zrobić no ale planuje na końce dać po hamburgu:)

[Browning]

Super Robiłeś sam czy ktoś Ci je robił?? Jaki wyszedł koszt materiału??

[KML1]

Na ostatnim wypadzie w teren, widziałem u kogoś progi z profila kwadratowego zamiast rury, też ciekawie wyglądały

[N2O]

Z profila prostokątnego lepsze są, lepiej hi-lift'a trzymają.

[aluluk]

trochę dłuższe mogłem zrobić no ale planuje na końce dać po hamburgu:)

Myślę że jeszcze ich nigdy nie używałeś więc czym prędzej zdejmij te ładne jeszcze plastiki
Jeżeli będziesz podnosił się hi-liftem to bardzo ciekawy jestem ile Ci się wygnie na twoich mocowaniach i na rurce .
Ja mam w trzech miejscach mocowane do ramy ( poprzez spawanie ) a i tak przy porządnym wklejeniu się wygina mi całość

I uważaj na paluszki

[KML1]

Z profila prostokątnego lepsze są, lepiej hi-lift'a trzymają.

i w tym kierunku raczej będę zmierzał

[aluluk]

Z profila prostokątnego lepsze są, lepiej hi-lift'a trzymają.

i w tym kierunku raczej będę zmierzał

Tylko czy dostaniesz grubościenny profil i równie wytrzymały jak rurka

[KML1]

Z profila prostokątnego lepsze są, lepiej hi-lift'a trzymają.

i w tym kierunku raczej będę zmierzał

Tylko czy dostaniesz grubościenny profil i równie wytrzymały jak rurka

Bez jaj , są dużo cięższe auta niż Pajero i progi to wytrzymują, przecież to nie czołg.

[KML1]

Przemy i jak zmotałeś coś ?

Ja czekam aż mróz odpuści,profil tak jak planowałem, a wyglądać to będzie tak:


By kml1 at 2010-01-23


By kml1 at 2010-01-23

U mnie będą minimalnie bardziej wysunięte (tak max do 5 cm) , aby łatwiej Hi Lift'a można było podstawiać, ten próg wraz z tym wewnętrznym profilem, służy również jako ślizg gdy mamy wyciągarkę. Wyciągając się auto ślizga się po tych profilach, wszelkie kłody, głazy itd, które znajdują się w tym czasie pod podwoziem w mniejszym stopniu niszczą spód auta
Mocowania będą jako obejmy , bo te z fotek są bezpośrednio do ramy a nie zamierzam jej wiercić.

Pozdro

[Przemy]

Nic nie ruszyłem tematu... nie dość ze nawał pracy mam i padam na cycki to mrozi strasznie.

A tak BTW to zakupiłem drugą ramę, która będzie piaskowana i malowana, i znając życie dopiero progi do tej nowej przyjdą.