Strona 1 z 1
rozrzad 2.5 (4d56)
: czw lut 25, 2010 2:09 am
autor: kzh
czy po wymianie rozrzadu trza robic jakies korekcje na pompie wtryskowej(kat wtrysku etc)? autodata i inne nie mowia o tym nic. jedyne info to ze wymiana paskow i rolek i finito. tak tez uczynilem i po wymianie mam wrazenie ze pogorszyla sie dynamika motóru. byc moze tylko mi sie wydaje dlatego tez chce sie upewnic.
Re: rozrzad 2.5 (4d56)
: czw lut 25, 2010 2:41 am
autor: N2O
Wypadało by przynajmniej sprawdzić kąt wtrysku bodajże czujnikiem zegarowym.
Re: rozrzad 2.5 (4d56)
: pt lut 26, 2010 9:30 pm
autor: rort_
A może kółko pompy uciekło Ci o jeden ząbek? Zauwazyłeś, że nie chciało zostać na znaku podczas ustawiania? Albo nie zrobiłeś korekty dla napinacza?
A może poszli do lasu, albo to tylko efekt placebo?
Re: rozrzad 2.5 (4d56)
: pt lut 26, 2010 10:43 pm
autor: kzh
nic mi nie ucieklo, az takim leszczem to ja nie jestem zeby nie sprawdzic wielokrotnie znakow. natomiast co to jest korekta dla napinacza to nie mam zielonego pojecia i jakos mam wrazenie ze to bzdura

a pompa oczywiscie uciekala jednak pomoglem sobie kluczem oczkowym i drutem.
raczej to tylko wrazenie poniewaz od kupna auta do zmiany rozrzadu przejechalem 150km w dodatku 2 miesiace auto stalo w warsztacie. aczkolwiek nie zaszkodzi sprawdzic tylko przyrzadu brak.
Re: rozrzad 2.5 (4d56)
: sob lut 27, 2010 11:19 am
autor: danielchelm
u mnie po wymianie paskow obroty biegu jałowego nieznacznie wzrosły o jakieś 100-200obr/min, tak więc chyba coś przy pompie trzeba by było skorygować
Re: rozrzad 2.5 (4d56)
: sob lut 27, 2010 2:53 pm
autor: rort_
kzh pisze:korekta dla napinacza to nie mam zielonego pojecia i jakos mam wrazenie ze to bzdura
Po założeniu rozrządu trzeba przekręcić koło od wala rozrządu o jakieś dwa ząbki tak, żeby pasek przy rolce dostal luzu i jeszcze raz pouścić i dokręcić śruby od rolki zaczynając od tej 'osiowej' a później tej w której się podstawa rolki przesuwa. Zobaczysz że napinacz jeszcze się przesunie. Dokręcać w odwrotnej kolejności, żeby przy dokręcaniu tej 'osiowej' śruby napinacz się nie przesunął.
Re: rozrzad 2.5 (4d56)
: sob lut 27, 2010 4:06 pm
autor: kzh
dobra dobra. to jest standardowa procedura regulacji napiecia napinacza i nie ma nic wspolnego z synchronizacja pompy wtryskowej. czyli dobrze przypuszczalem ze to bzdura
a teraz pomysl troche nad tym co sugerujesz. wszystko kreci sie w prawo. nawet gdyby napinacza NIE BYLO to i tak pasek po stronie napedowej jest maxymalnie napiety pomiedzy walkiem rozrzadu, pompa i walem korbowym wiec to na moment wtrysku nie ma ZADNEGO wplywu. jedyny wplyw jaki mi przychodzi do glowy to roznice w wymiarach paska(dlugosc, odstepy miedzy zebami), rozciagliwosc itp. bo chyba mi nie powie ktos ze wszystkie paski sa identyczne do ulamkow milimetra.
Re: rozrzad 2.5 (4d56)
: sob lut 27, 2010 5:53 pm
autor: N2O
Pasek się zużywa i rozciąga, stad te różnice.

Re: rozrzad 2.5 (4d56)
: sob lut 27, 2010 6:13 pm
autor: rort_
A druga sprawa, to że są dwa typy pasków i faktycznie mają różnicę w wymiarach, bodajże o i mm.
Re: rozrzad 2.5 (4d56)
: sob lut 27, 2010 8:13 pm
autor: Myke
Jak mi pompa uciekala to przestawilem ja na znaku przy zakladaniu paska (tylko teraz juz nie pamietam w ktora strone

) i po zlozeniu wszystkiego z napinaczem wlacznie, przekreceniu walu korbowego pare razy wszystkie znaki sie pokrywaly i maszyna chodzila normalnie.
Re: rozrzad 2.5 (4d56)
: sob lut 27, 2010 8:51 pm
autor: kzh
typy sa w zebach a nie w dlugosci paskow.
Re: rozrzad 2.5 (4d56)
: sob lut 27, 2010 10:09 pm
autor: rort_
katalogi podają rózną długość, ale 1mm chyba nie zrobi takiej rewolucji
Re: rozrzad 2.5 (4d56)
: sob lut 27, 2010 10:16 pm
autor: kzh
Re: rozrzad 2.5 (4d56)
: ndz lut 28, 2010 9:34 am
autor: Faja
Sprawdzić należy początek wtrysku: statycznie- za pomocą czujnika zegarowego wkręconego w pompę, lub dynamicznie -lampą stroboskopową.

Re: rozrzad 2.5 (4d56)
: ndz lut 28, 2010 11:01 am
autor: Kajen
Faja to jest jednak gosc, widac ze ma temat obcykany

Tak trzymac.
Re: rozrzad 2.5 (4d56)
: ndz lut 28, 2010 12:54 pm
autor: rort_
Teraz toś pan dojebał...
