Strona 1 z 1
silnik 3.0 V6 i sekwencyjny gaz - pytanie
: czw kwie 22, 2010 5:25 pm
autor: icemerc
Siemka. Po prawie 2 miesięcznym poszukiwnaniu Miska z dieslem załamałem sie oglądaniem samych trupów i silników po 500 tyś i zaciekawił mnie silnik 3.0 V6 w Pojarce 1 gen. Czy mogłby mnie ktoś oświecić jak sie sprawuje ten silnik, jak są jego wady ale no w sumie zalety oraz jak znosi LPG właśnie w połączeniu sekwencji. o spalanie nie pytam bo pewnie z 20 litrów le to i tak w porównaniu z obecnymi ceny ON się opłaca... Tylko jako że mam złe doświadczenia z lpg - Miałem merca z mechanicznym wtryskiem i lpg i po 6 miesiącach meczarni sprzedałęm bo porostu z lpg były takie cyrki ze głowa mała jakoś boje sie troszke teraz aut z podtlenkiem lpg. Mam nadzieje, że troszke zmienicie moje nastawienie...
Pozdraiwam
Re: silnik 3.0 V6 i sekwencyjny gaz - pytanie
: czw kwie 22, 2010 5:58 pm
autor: BooBoo
zylion razy było
ja mam na zwykłym mieszalniku i chodzi jak złoto, katuję go od 3 lat i robi.
co to jest podtlenek LPG

Re: silnik 3.0 V6 i sekwencyjny gaz - pytanie
: czw kwie 22, 2010 9:32 pm
autor: Kajen
To taki NOS dla bardziej oszczednych

Re: silnik 3.0 V6 i sekwencyjny gaz - pytanie
: pt kwie 23, 2010 7:20 am
autor: gebels
ja mam wytrysk LPG w misiu
jeździ normalnie, nic się nie dzieje, silnik zajefajny
koniec nadawania no

Re: silnik 3.0 V6 i sekwencyjny gaz - pytanie
: sob maja 01, 2010 11:01 pm
autor: szyman
U mnie jest zwykła instalacja bodajze drugiej generacji, działa bez jakichkolwiek problemow i wiem co to znaczy zle doswaidczenia z gazem gdyz w rodzinie sa jeszcze inne gazownie ktore niestety owe problemy maja. Spalanie jakieś 17 przy oponach 31x10,5 AT.Jedyny mankament to duża butla, u mnie w krótkim PI niestety przeszkadza ale coś za coś. Silnik jak dla mnie bezawaryjny tfu tfu. Przez trzy lata zrobiłem jakieś 60tysiecy, wymieniam czasem olej, filtr i ostatnio swiece i przewody.
pozdrawiam
Re: silnik 3.0 V6 i sekwencyjny gaz - pytanie
: czw maja 06, 2010 3:55 pm
autor: leniviec
a jesli chodzi o moje doswiadczenia to masakra z sekwencja..zalezy do czego mis ma sluzyc, przy katowaniu, wyzsza temperatura silnika, robilem glowice, panewki itp..Jesli chce ktos jezdzic po dluzszych trasach to sie oplaca, ale przy hardkorze to porazka...zreszta gazu w glebie palil mi 60 a benzyny 40, wiec nie widze sensu.
Re: silnik 3.0 V6 i sekwencyjny gaz - pytanie
: pt maja 07, 2010 11:14 am
autor: gebels
ja swoim oram i nic się nie dzieje
Re: silnik 3.0 V6 i sekwencyjny gaz - pytanie
: sob maja 08, 2010 8:41 pm
autor: malosc
Też mam II generacje, jeszcze zrobioną przez partacza i wszystko działa bez problemów. Jak ropa była poniżej 4 to plułem w brode że kupiłem benzyne, bo miejsca w króciaku totalnie brak, ale relingi kosztują 200 wiec i tak sie opłaca

A co do spalania to od 15 w górę