Strona 1 z 1

zagadka - zbieznosc/opony/hamulce

: wt cze 29, 2010 10:53 pm
autor: RL_LOL
mimo ze nie jestem motoryzacyjnym leszczem i conieco znam sie na mechanice - dzisiaj spasowalem.
a bylo tak:
w piatek wymienilem wszystkie 4 opony na funkiel nowki SuperGoodrichAtSuper. pojezdzilem kilkanascie km, niewiele bo robilem jeszcze inne pierdoly w zawieszce no i nie bylem pewien czy mi nie zetnie gum. wszystko wydalo sie byc ok. odstawilem wozek pod blok. stal do wczoraj.
wsiadam wczoraj i probuje wyjechac z osiedla. jade i podpinam sobie telefon do ladowarki jednoczesnie hamujac. i wtedy nagle kiera poszla gwaltownie w lewo (nie trzymalem jej).
mysle sobie - zrypana geometria. ale po chwili mysle dalej i wymyslilem ze sciagalo by tez podczas jazdy nie tylko przy hamowaniu. no dobra rozkrecilem hamulce i faktycznie lewy byl zapieczony na slizgu i jeden klocek troche sie przez to odkleil od blachy. zrobilem zacisk (autofren d4232). wsiadam i testuje - to samo. dobra olalem. dzisiaj na zbieznosci bylem. zdzichu ustawil. mysle sobie bedzie git. wyjezdzam, hamuje i to samo. wkurw. mysle zmienie miejscami klocki. zamienilem. kuwa... to samo, dalej sciaga w lewo (nowych klockow nie zalozylem bo beda dopiero jutro).
na sam koniec mysle co by kola przelozyc. przelozylem. nie sciaga. jedzie prosto jak po szynie. racjonalnie myslac powinno sciagac w druga strone.
przy okazji odkrylem ze mam zalozone klocki od pajero III :)21 (mam gallopera). pasuja prawie idealnie, 1mm wystaja poza obrys tarczy heh.

pytanie do znawcow: co mam zrypane ?

Re: zagadka - zbieznosc/opony/hamulce

: wt cze 29, 2010 11:21 pm
autor: N2O
Gumy w wahaczach najpewniej, lub nierówne ciśnienie w oponach.
:)21

Re: zagadka - zbieznosc/opony/hamulce

: wt cze 29, 2010 11:28 pm
autor: RL_LOL
przemyslales swoja odpowiedz? :)21

Re: zagadka - zbieznosc/opony/hamulce

: wt cze 29, 2010 11:40 pm
autor: N2O
Mówisz, że zrobiłeś zbieżność, a co z geometrią?
:)21

Re: zagadka - zbieznosc/opony/hamulce

: wt cze 29, 2010 11:46 pm
autor: RL_LOL
na geometrie mowi sie zbieznosc i odwortnie. zrobilem pelna geometrie lacznie z katami. nie widze zwaizku tak poza tym. wyobraz sobie ze tylko po zamianie kol sciaganie definitywnie zniknelo. nie rozumiem tego.


ps. w krakowie NIKT nie robi katow, nie bawi sie z podkladkami itp. sam musialem wyjmowac podkladki bo typowi sie nie chcialo. obdzwonilem wczesniej kilkanascie warsztatow i nigdzie nie mieli podkladek. (wiem ze w gdyni maja :)21 :)21 :)21 :)21 :)21 )
poza tym przestrzegam przed warsztatem naprzeciwko policji na mogilskiej :)11 :)11 :)11 :)11
oraz przestrzegam tez przed warsztatem na centralnej. nie dokrecili mi wahacza ktory odkrecil sie w rosji :)11 :)11 :)11 :)11
ale to temat na inny watek

Re: zagadka - zbieznosc/opony/hamulce

: śr cze 30, 2010 12:12 am
autor: N2O
Zbieżność to całkiem co innego niż geometria(wchodzi w jej skład).
Czasem tak się zdarza, że zamiana kół pomaga - widocznie niektóre egzemplarze lubią się toczyć tylko w jedną stronę. Zobacz czy wszystkie opony mają tą samą datę produkcji.
:)21

Re: zagadka - zbieznosc/opony/hamulce

: śr cze 30, 2010 12:22 am
autor: RL_LOL
ale zrozum ze to sie zaczelo dziac nie po wymianie opon, tylko po 2 dniowym postoju
opony kupowane u glanowskiego i zapewnial ze sa z tego roku (nie sprawdzalem)

Re: zagadka - zbieznosc/opony/hamulce

: pt lip 02, 2010 12:22 am
autor: polaff
RL_LOL pisze:ale zrozum ze to sie zaczelo dziac nie po wymianie opon, tylko po 2 dniowym postoju
opony kupowane u glanowskiego i zapewnial ze sa z tego roku (nie sprawdzalem)

a nie są to opony kierunkowe lub jednostronne?

Re: zagadka - zbieznosc/opony/hamulce

: pt lip 02, 2010 1:03 am
autor: RL_LOL
nie mow ze nie znasz bfg at ?

Re: zagadka - zbieznosc/opony/hamulce

: pt lip 02, 2010 6:56 am
autor: polaff
RL_LOL pisze:nie mow ze nie znasz bfg at ?

mam BFG A/T nawet


niedoczytalem.... :oops: :oops: :oops:

Re: zagadka - zbieznosc/opony/hamulce

: pt lip 02, 2010 8:23 am
autor: DamnIt!
RL_LOL pisze:na geometrie mowi sie zbieznosc i odwortnie. zrobilem pelna geometrie lacznie z katami. nie widze zwaizku tak poza tym. wyobraz sobie ze tylko po zamianie kol sciaganie definitywnie zniknelo. nie rozumiem tego.


ps. w krakowie NIKT nie robi katow, nie bawi sie z podkladkami itp. sam musialem wyjmowac podkladki bo typowi sie nie chcialo. obdzwonilem wczesniej kilkanascie warsztatow i nigdzie nie mieli podkladek. (wiem ze w gdyni maja :)21 :)21 :)21 :)21 :)21 )
poza tym przestrzegam przed warsztatem naprzeciwko policji na mogilskiej :)11 :)11 :)11 :)11
oraz przestrzegam tez przed warsztatem na centralnej. nie dokrecili mi wahacza ktory odkrecil sie w rosji :)11 :)11 :)11 :)11
ale to temat na inny watek
Jakbyś wcześniej napisał że jesteś z Krakowa to dałbym Ci namiar gdzie robią geometrię i mają podkładki. A nawet w razie W dałbym Ci kilka podkładek w prezencie coby nie było żadnych wątpliwości że czegoś zabraknie. A zbieżność wchodzi w skład geometrii, ale oprócz tego geometria to także kąt pochylenia zwrotnicy czy kąt pochylenia koła.

Re: zagadka - zbieznosc/opony/hamulce

: pt lip 02, 2010 11:39 am
autor: RL_LOL
DamnIt! pisze: Jakbyś wcześniej napisał że jesteś z Krakowa
nie pytales :)21 :)21 :)21 :)21 :)21 :)21 :)21