Trochę inny VIN

Pajero, Montero, Shogun, L200

Moderator: Kosiarz

Awatar użytkownika
Marcin_Wolski
Posty: 398
Rejestracja: czw lis 25, 2004 7:34 pm
Lokalizacja: Wałbrzych

Trochę inny VIN

Post autor: Marcin_Wolski » pn lip 19, 2010 10:10 am

Witam
Czy ktoś spotkał się z innym formatem numeracji niż VIN? Moje Pajero jest oznaczone 14 cyfrowym numerem a nie jak standart VIN - 17 cyfrowym. Czy można ten krótszy numer jakoś sprawdzić/odkodować? Niektóre jego pozycje wydają się pokrywać z pozycjami Vinu ale to może tylko moje wrażenie. Jeśli ktoś mógłby mi pomóc to leci on tak D0NV440NJ01105.
Samurai -> Patrol hiszpan -> Asia Rocsta i Pajero II Long 2.5TD od Bin Ladena

Awatar użytkownika
poreb
 
 
Posty: 2632
Rejestracja: wt lip 31, 2007 9:56 pm
Lokalizacja: Górny Śląsk
Kontaktowanie:

Re: Trochę inny VIN

Post autor: poreb » pn lip 19, 2010 1:43 pm

a przypadkiem twój nie jest z krajów arabskich?
bo w tamtych rejonach występują takie kwiatki :)21

a z tego co się orientuje w niektórych markach nie da rady rozkodować takiego krótszego VIN-u
biedny inżynier :)21
"[cenzura] no nie, no po prostu [cenzura] no nie!"

Awatar użytkownika
Marcin_Wolski
Posty: 398
Rejestracja: czw lis 25, 2004 7:34 pm
Lokalizacja: Wałbrzych

Re: Trochę inny VIN

Post autor: Marcin_Wolski » pn lip 19, 2010 2:25 pm

Kraj pierwszej rejestracji - Sułtanat Omanu :)
Samurai -> Patrol hiszpan -> Asia Rocsta i Pajero II Long 2.5TD od Bin Ladena

Maq
Posty: 1573
Rejestracja: pt lut 21, 2003 12:44 pm
Lokalizacja: Katowice

Re: Trochę inny VIN

Post autor: Maq » wt lip 20, 2010 6:31 am

Też się kiedyś zainteresowałem takim Pajero z Arabii, ale po obejrzeniu VINu odpuściłem. Za dużo niewiadomych.
LR2 - jej
LR3 - jego

Awatar użytkownika
Marcin_Wolski
Posty: 398
Rejestracja: czw lis 25, 2004 7:34 pm
Lokalizacja: Wałbrzych

Re: Trochę inny VIN

Post autor: Marcin_Wolski » wt lip 20, 2010 10:29 am

Tzn? jakich niewiadomych? Wygląda i jeździ i klekocze tak samo. A że jest w ładnym stanie to pewnie jeszcze pojeździ. W ciągu roku tylko rozrząd robiłem i pierwsze 20 tysięcy bezawaryjnie przelatane.
Samurai -> Patrol hiszpan -> Asia Rocsta i Pajero II Long 2.5TD od Bin Ladena

Maq
Posty: 1573
Rejestracja: pt lut 21, 2003 12:44 pm
Lokalizacja: Katowice

Re: Trochę inny VIN

Post autor: Maq » wt lip 20, 2010 12:10 pm

Widzisz, ja taki dziwak jestem, że jak coś z autem nawala to dzwonię do warsztatu, mówię gdzie boli, podaję VIN i umawiam się na konkretną godzinę.

A w przypadku aut poarabskich pozostaje Ci wyjąc z auta uszkodzoną część i pojeździ po szrotach w celach archeologicznych.

Nie wszyscy to lubią.
LR2 - jej
LR3 - jego

Awatar użytkownika
gebels
 
 
Posty: 9720
Rejestracja: pt lut 10, 2006 5:33 pm
Lokalizacja: dziś Polska jutro Australia, emigracja mnie przyciąga i to coraz intensywniej

Re: Trochę inny VIN

Post autor: gebels » wt lip 20, 2010 2:26 pm

Maq pisze:Widzisz, ja taki dziwak jestem, że jak coś z autem nawala to dzwonię do warsztatu, mówię gdzie boli, podaję VIN i umawiam się na konkretną godzinę.

tylko nie mów ze po gwarancji jeżdzisz do ASO trzech diamentów :)21
Czwarte serce :cry:

Awatar użytkownika
lbl78
 
 
Posty: 12631
Rejestracja: wt sie 08, 2006 9:43 pm
Lokalizacja: Jordanów/N.Targ

Re: Trochę inny VIN

Post autor: lbl78 » wt lip 20, 2010 2:56 pm

gebels pisze:
Maq pisze:Widzisz, ja taki dziwak jestem, że jak coś z autem nawala to dzwonię do warsztatu, mówię gdzie boli, podaję VIN i umawiam się na konkretną godzinę.

tylko nie mów ze po gwarancji jeżdzisz do ASO trzech diamentów :)21
Nie wszystkich stać na normalnych mechaników :)21 muszą jeździć do ASO :)21
Quidquid latine dictum sit, altum videtur
Cokolwiek powiesz po łacinie, brzmi mądrze

Maq
Posty: 1573
Rejestracja: pt lut 21, 2003 12:44 pm
Lokalizacja: Katowice

Re: Trochę inny VIN

Post autor: Maq » śr lip 21, 2010 8:29 am

gebels pisze:
Maq pisze:Widzisz, ja taki dziwak jestem, że jak coś z autem nawala to dzwonię do warsztatu, mówię gdzie boli, podaję VIN i umawiam się na konkretną godzinę.

tylko nie mów ze po gwarancji jeżdzisz do ASO trzech diamentów :)21
Trzech diamentów to nie, bo go nie kupiłem. Z Zuki tak nadal robię, choć dość nieczęsto, bo nie chce się zepsuć :roll:
LR2 - jej
LR3 - jego

Awatar użytkownika
gebels
 
 
Posty: 9720
Rejestracja: pt lut 10, 2006 5:33 pm
Lokalizacja: dziś Polska jutro Australia, emigracja mnie przyciąga i to coraz intensywniej

Re: Trochę inny VIN

Post autor: gebels » śr lip 21, 2010 10:31 am

Maq pisze:
gebels pisze:
Maq pisze:Widzisz, ja taki dziwak jestem, że jak coś z autem nawala to dzwonię do warsztatu, mówię gdzie boli, podaję VIN i umawiam się na konkretną godzinę.

tylko nie mów ze po gwarancji jeżdzisz do ASO trzech diamentów :)21
Trzech diamentów to nie, bo go nie kupiłem. Z Zuki tak nadal robię, choć dość nieczęsto, bo nie chce się zepsuć :roll:
do zuki tanie części nie to co do trzech diamentów :)21
Czwarte serce :cry:

ODPOWIEDZ

Wróć do „Mitsubishi”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości