Strona 1 z 1

skrzecząco-piszczące paski alternatora

: wt lip 26, 2011 7:41 pm
autor: ogoor
Od czasu wymiany mam problem z hałasującymi paskami alternatora. Takie skrzeczenie na wolnych obrotach.
Paski wymieniłem jakieś 20 kkm temu. Najpierw myślałem że to ciulate paski. Kupiłem jakieś bosza, założyłem - hałas nie ustał. :evil:
Jeżdżę z tym z przyzwyczajenia ale co jakiś czas zamierzam się za to zabrać i zlikwidować niedomaganie.
Wyglądają mi na naciągnięte - nie chcę przedobrzyć.
Co to może być? Może byś wyrobione nierówno kółko (jeden rowek głębszy) i jeden z pasków ma przez to luz?

Zapomniałam dodać, że chodzi o L200 '99.

Re: skrzecząco-piszczące paski alternatora

: ndz lip 31, 2011 12:16 pm
autor: ernil
1. Czy któreś koło jest z tłumikiem drgań?
2. Weź świecę i przyłóż do paska. Jak ustanie, to będziesz wiedział gdzie szukać.

Re: skrzecząco-piszczące paski alternatora

: ndz lip 31, 2011 2:56 pm
autor: Adas
ernil pisze:1. Czy któreś koło jest z tłumikiem drgań?
2. Weź świecę i przyłóż do paska. Jak ustanie, to będziesz wiedział gdzie szukać.
prościej prysnąć WD, jak to nie paski to piszczeć Ci może łożysko koła klimy, napinacz paska klimy, albo łożyska w alternatorze, skrajnie pompa wody

Re: skrzecząco-piszczące paski alternatora

: ndz lip 31, 2011 3:09 pm
autor: ernil
Ja się jednak upieram przy świecy. Paski chyba nie lubią oleju, smaru itp, ale mogę się mylić.
Zrobiłbym też znak na kole z tłumikiem drgań, jeżeli takowe występuje. Może się obracać i piszczy bardzo podobnie do paska.

Re: skrzecząco-piszczące paski alternatora

: ndz lip 31, 2011 5:39 pm
autor: Adas
ernil pisze:Ja się jednak upieram przy świecy. Paski chyba nie lubią oleju, smaru itp, ale mogę się mylić.
Zrobiłbym też znak na kole z tłumikiem drgań, jeżeli takowe występuje. Może się obracać i piszczy bardzo podobnie do paska.
trochę niebezpiecznie jest przykładać ręką świeczkę do pasków, gdy wokół kreci się wiatrak wiskozy chyba, że masz na myśli gromnicę, ale może nie wejść :)21
WD nie jest smarem, wyparowuje i nie zostawia śladu, ale masz racje bo koło dwumasowe wału głównego też może tak piszczeć :)2

Re: skrzecząco-piszczące paski alternatora

: pn sie 01, 2011 3:05 pm
autor: rus_one
Zamiast WD40 polej jakimś silikonem do uszczelek na zimę. Nie będą tłuste i od razu masz konserwację pasków. Oleju faktycznie nie lubią.

Re: skrzecząco-piszczące paski alternatora

: pn sie 01, 2011 6:20 pm
autor: Videlec
czasem to jednak jest wina pasków, przynajmniej u mnie tak było, miałem dayco, skrzeczały na wolnych czy mniej czy bardziej naciągnięte, jak szczezły to zmieniłem na gates'a, problem znikł.

Re: skrzecząco-piszczące paski alternatora

: pn sie 01, 2011 6:40 pm
autor: ogoor
Dzięki za podpowiedzi. Tak jak pisałem w pierwszym poście chodzi o dwa paski na alternatorze - po popsikaniu środkiem adhezyjnym do pasów napędowych hałas ustaje na jakiś czas.
Nie wiem tylko czy to wina pasków, bo wymieniałem je dwa razy. Chyba że trafiłem dwa razy z rzędu na jakieś felery. :-?
Zastanawiałem się czy nie może być tak, że jest nierówno jeden rowek w kółku i z pary pasków założonych na to samo kółko jeden będzie wiecznie niedociągnięty (?).
Czy takie coś może się w ogóle zdarzyć? Np. gdyby poprzedni właściciel a jakichś powodów jeździł dłuższy czas tylko z jednym paskiem zamiast dwóch?

Re: skrzecząco-piszczące paski alternatora

: pn sie 01, 2011 9:59 pm
autor: ryczypisk
To mój pierwszy post na tym Forum, więc:
Witam wszystkich serdecznie!
(nie znalazłem oficjalnej powitalni :( )

Odnośnie skrzeczących pasków, to popatrz jeszcze na stan koła pasowego na alternatorze.
Może być już zużyte i pasek się nie układa prawidłowo - stąd piski.


Pozdrawiam, R.

Re: skrzecząco-piszczące paski alternatora

: wt wrz 13, 2011 8:12 pm
autor: ogoor
Dzięki wszystkim za podpowiedzi. ernil - strzał w 10-tkę :)2
Dzisiaj wyszło szydło z worka - koło pasowe na wale pokazało lekkie bicie i po rozkręceniu okazało się, że się "rozpołowiło" na tłumiku drgań. :-?
Koło już zamówione, przy okazji wymienię też pompę bo ma już zauważalny luz.
Mam nadzieję, że skrzeczenie ustanie po tych zabiegach.

Re: skrzecząco-piszczące paski alternatora

: śr wrz 14, 2011 6:56 pm
autor: ogoor
Koło pasowe wymienione, pompa wymieniona - skrzeczenie ustało.:D
Mam nadzieję że na stałe. Koniec wątku.

Re: skrzecząco-piszczące paski alternatora

: pn wrz 19, 2011 8:12 am
autor: Eskapada
No kto jak kto ale Ernil na Miskach się zna ... i dla tego kupił Patrola

:)21

Re: skrzecząco-piszczące paski alternatora

: pn wrz 19, 2011 10:19 pm
autor: ernil
Otóż to Bartłomieju, otóż to... :)21