Strona 1 z 1
mitsubishi l200
: śr gru 14, 2011 4:19 pm
autor: rafplesz
Witam. Jestem nowy więc nie wiem czy to pytanie dobrze umieściłem ale zapytam. Chciał bym wiedzieć czy może znacie to auto albo macie jakieś opinie dotyczące tego samochodu i jego wyposażenia
http://allegro.pl/show_item.php?item=1995027110 Za wszystkie opinie z góry dziękuje.
Re: mitsubishi l200
: śr gru 14, 2011 8:55 pm
autor: goszen
rafplesz pisze:Witam. Jestem nowy więc nie wiem czy to pytanie dobrze umieściłem ale zapytam. Chciał bym wiedzieć czy może znacie to auto albo macie jakieś opinie dotyczące tego samochodu i jego wyposażenia
http://allegro.pl/show_item.php?item=1995027110 Za wszystkie opinie z góry dziękuje.
Ciekawe skąd wziął 130 kucy?
Re: mitsubishi l200
: śr gru 14, 2011 9:08 pm
autor: rudypajero.koszalin
Jak to skąd?? Ludzie takie rzeczy z dupy biorą

Re: mitsubishi l200
: śr gru 14, 2011 9:26 pm
autor: Adas
rudypajero.koszalin pisze:Jak to skąd?? Ludzie takie rzeczy z dupy biorą

eee pewnie na hamowni był

Re: mitsubishi l200
: śr gru 14, 2011 10:09 pm
autor: Kabal
A co w nim takiego fajnego, żeby od razu wątek mu poświęcać? Jak na ten rocznik, to wg mnie cena z dupy. Śmietniki teraz nic warte są. Kwestia opisu tylko mnie utwierdza w przekonaniu, że ludzie lubią być oszukiwani. Kupuj, teoretycznie nie da się tego wyjaśnić. Musisz się sam sparzyć

Najtaniej wychodzą oparzenia na samuraiu...
Re: mitsubishi l200
: czw gru 15, 2011 7:06 pm
autor: rudypajero.koszalin
Kabal pisze:... Najtaniej wychodzą oparzenia na samuraiu...
Wcale nie!
Najtaniej to na kuchence gazowej - każdy ma, a gaz jeszcze w miarę tani
Adas pisze:
eee pewnie na hamowni był

Straszne chamy na tej hamowni że go tak w uja zrobili i taką głupotę mu wcisnęli

Re: mitsubishi l200
: czw gru 15, 2011 7:42 pm
autor: polaff
rudypajero.koszalin pisze:
Wcale nie!
Najtaniej to na kuchence gazowej - każdy ma, a gaz jeszcze w miarę tani
Wcale NIE!!!
Ja nie mam gazu - w wakacje wymówiłem umowę i sobie indukcję zanabyłem bo na gazie oszukują!!!
Re: mitsubishi l200
: czw gru 15, 2011 9:38 pm
autor: lukas 78
rafplesz pisze:Witam. Jestem nowy więc nie wiem czy to pytanie dobrze umieściłem ale zapytam. Chciał bym wiedzieć czy może znacie to auto albo macie jakieś opinie dotyczące tego samochodu i jego wyposażenia
http://allegro.pl/show_item.php?item=1995027110 Za wszystkie opinie z góry dziękuje.
taki trochę kanciak i brzydal

Re: mitsubishi l200
: czw gru 22, 2011 12:29 pm
autor: rafplesz
Re: mitsubishi l200
: czw gru 22, 2011 9:14 pm
autor: Heilsberg
Zdjęcia prawdziwie profesjonalne

A poza tym to pogięty i pordzewiały jak kurwi syn.
Re: mitsubishi l200
: czw gru 22, 2011 10:39 pm
autor: rafplesz
Mam jeszcze jedno pytanie, czy nowym L200 (to znaczy po 2006) da się pojeździć w terenie oczywiście po założeniu innych opon? Nie mówię o rajdach ale o amatorskich wygłupach.
Re: mitsubishi l200
: czw gru 22, 2011 11:57 pm
autor: Kajen
Na amatorskie wygłupy się nada. A później zacznie się wyścig zbrojeń

Re: mitsubishi l200
: pt gru 23, 2011 4:26 am
autor: kzh
widzialem ten pojazd na miescie. straszny zgnity zlom juz na pierwszy rzut oka.
Re: mitsubishi l200
: pt gru 23, 2011 5:37 am
autor: piotr-stihl
Re: mitsubishi l200
: pt gru 23, 2011 9:07 am
autor: mstrucz
Dla większości elżbieta jak każdy pickup do żadego offroadu się nie nadaje, jednak coraz więcej ludzi kupuje je jako "wycieczkowozy" tam, gdzie zwisy i duży rozstaw osi nie przeszkadzają. Jak każdy pickup jest mniej komfortowa (hehe komfort to tu fajne słowo) od Pajero, ale jeżeli znajdzie się ciekawą standardową tanią wersję (czyli taką, która co najwyżej siano woziła) to jako podstawa do zrobienia "wycieczkowozu" do jazdy po różnych szlakach jest fajną alternatywą.
Jak tu już koledzy zauważyli "super" zmotane pickupy są z reguły dobitymi, zgniłymi wrakami (często tak jak na zdjęciach z zamalowaną bitexem rdzą). Ale pickupa można fajnie zabudować np. campingiem. Tylko, że bez totalnych przeróbek wypaczających sens pickupa ja takiego auta jadącego na azymut przez krzaki nie widzę.
Re: mitsubishi l200
: pt gru 23, 2011 10:53 am
autor: Adas
L200 starszej generacji to fajne uniwersalne auto 5 w 1, dla niedowiarków fakty ----
1. to auto do pracy, można przewozić materiały na pace, no i to co najważniejsze dla osób posiadających firmę to auto spełnia wymogi VAT-4, czyli 100% odliczeń vatu od wszystkiego co związane z autem.
2. to auto do wycieczek z rodziną, troche ciasne dla 4 osób, ale 3 osoby spokojnie dają radę, o 5 osobach można zapomnieć
3. to auto do zabawy w terenie, daje radę z odpowiednim szpejem.
4. to auto, które daje radę na szybkoścówkach, ma długie i stabilne nadwozie.
5. to świetny ciągnik lawety, np aby zatargać zmotę na rajd
na potwierdzenie tych tez kilka moich fotek
L200 99r produkcji , mam go 5 lat, przejechałem nim około 180tyś km
Uploaded with
ImageShack.us
Uploaded with
ImageShack.us
Uploaded with
ImageShack.us
Uploaded with
ImageShack.us
Uploaded with
ImageShack.us
Uploaded with
ImageShack.us
Uploaded with
ImageShack.us
Uploaded with
ImageShack.us
Uploaded with
ImageShack.us
Re: mitsubishi l200
: pt gru 23, 2011 9:59 pm
autor: tiger
Moj ojniec ma l200 od kilku lat zrobil nim 140tys km ma firme budowlana auto czesto ciaga przyczepe ja czasami jezdze z laweta i auta naprawde sprawuje sie bdb. Jedyne na co mozna narzekac to czesto padajace gumy na wieszakach resorów z tyłu lepiej odrazu wrzucic polibusze i padajace zaworki sterowania turbina na ktore juz tez znalazlem patent.
Re: mitsubishi l200
: sob gru 24, 2011 1:45 pm
autor: rafplesz
Przekonałeś mnie tymi fotkami, i zdecydowałem zakupić elke. Mam już nawet jedną na oku z 2006r, jest trochę poobijana więc nie będzie szkoda jeśli przytrafi się jakaś rysa. Pozdrawiam i życzę wszystkim spokojnych świąt.