www.forum4x4.pl

Witam czy ktos z użytkowników miśków z diesel 4D56 podkręcał turbine dla lepszych osiągów terenowych. Potrzeba rzetelnych sprawdzonych informacji uzytkowników takej przeróbki. Dziękuje i pozdrawiam.

rzetelnych*

mussoart pisze:Witam czy ktos z użytkowników miśków z diesel 4D56 podkręcał turbine dla lepszych osiągów terenowych. Potrzeba żetelnych sprawdzonych informacji uzytkowników takej przeróbki. Dziękuje i pozdrawiam.

Turbo od 2.8 załóż

Witam
Możesz coś więcej rozwinąć na temat tej turbiny z od 2,8 bo też o tym myślałem ale może wystarczy podkręcić obecną i uzyskać podobny efekt jak w 2.8 czy nie możliwe.

Pozdrawiam

Ciekawy temat. Sam bym delikatnie podkręcił swoją pojarę na pompie i turbinie. Może ktoś podzieli się swoim doświadczeniem w tej materii?

Ruszanie pompy wtryskowej to o tyle kiepski pomysł, że motor 4D56 do ekonomicznych nie należy a po zwiększeniu dawki będzie pił jak zły. Prostszym sposobem zwiększani mocy i momentu jest montaż instalacji LPG tak jak to ma zrobione kolega z forum Wojetk w Nissan Terrano. Nie chodzi o to by paliwo ( olej napędowy ) zastąpić gazem, tylko auto pracuje non stop na oleju napędowym a najprostsza instalacja gazowa podaje około 5 litrów LPG do kolektora dolotowego.

da się podrasować i to bez żadnych kosztów
-trzeba grzebnąć w LDA
-podciągnąć turbo
- zwiększyć delikatnie dawkę paliwa
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f= ... 7&start=28
co prawda nie misiek ale pampa taka
do tej zabawy trzeba troche cierpliwości , poznaczyć sobie punkty od których się zaczynało i nie szaleć na pałę

http://www.forum4x4.pl/viewtopic.php?f=19&t=71512
Celem rzucenia innego światła na zagadnienie. Jednak gdybym dalej ujeżdżał pajero to tylko swap...

Faja pisze:http://www.forum4x4.pl/viewtopic.php?f=19&t=71512
Celem rzucenia innego światła na zagadnienie. Jednak gdybym dalej ujeżdżał pajero to tylko swap...

Da się podkręcać bez najmniejszego problemu. Dużo nie podciągnie się niestety ale trochę można i owszem. Bawiliśmy się moim kiedyś z pompiarzem. Dochodziliśmy z dawką i turbiną do granicy zaworu upustowego. Dawał radę.
Nie wiem jedynie jak wpływa to na trwałość silnika i czy w ogóle jest taka potrzeba skoro klasyczne ustawienia dają radę w błocie.

Przy 31 fabrycznych MT było ok. Ale na 33 czuć różnicę dla 100KM. Dla 33 BFG AT na co dzień może nie aż tak jak dla 33 simex w błocie.
Ewentualnie może wymiana 4D56 na V6 z Pajero Sport bo czy PB czy ON to i tak spalanie powyżej 10 / 100km.