Jeszcze go sprawdzę jutro.
Dziś już dostałem troszkę szokującą diagnozę - spotkałem w pewnym zaprzyjaźnionym sklepie gdzie zaopatruje się w części pewnego mechanika który w dość szybki sposób wyjaśnił mi w czym problem i ile znajduje się w tym aucie czujników oleju - się okazuje są dwa z czego jeden w pompie
A problem wg niego polega na uszczelce pod głowicą - to ja mu na to, że oleju nie bierze ani w układzie chłodzącym nie pojawia się olej, woda ok itd oznak jakie są powszechne mi znane nie posiada auto.
To gość mi na to czy jedna głowica czasem nie klepie ? .... mówię hmmm a no i trochę coś tam klepie ale .......
No i ja w te pędy do żony - pożyczam stetoskop i badam te moje głowice --- no i faktycznie ich praca się znacznie różni - jedna z nich tak sobie radośnie poklepuje .... ale by to tak strasznie było słychać z zamkniętą klapą silnika to bym nie powiedział .........
No i z małego ..... powiedzmy problemu .... zrobił się większy .... bo choć koszt zrobienia jednej głowicy to ok 450zl to ja mam dwie
I co wy o tym sądzicie .... tym problemem może być uszczelka pod głowicą ?