www.forum4x4.pl

Po przekreceniu kluczyka w stacyjce jakie kontrolki powinny sie zapalić? Pajero III z 2003r silnik 3,2 did.

Nie wiem jakie powinny, ale zapala się niezliczona masa, a następnie gasną. Niektórym zajmuje to kilka sekund po odpaleniu. Zostają właściwe kontroli napędów.

plus po prawej stronie pomarańczowa kontrolka świec żarowych

Adaś, ale tak jak na foto dzieje się, kiedy odpalasz swoje auto swoim kluczykiem. W innym wypadku nie jest tak... kolorowo.

A na poważnie.
Nie sądzisz, że to ma związek z łańcuchem? Wiesz przecież jak blisko niego są tam światłowody szyny K. Wystarczy, że luźny łańcuch przetrze pancerz i nieszczęście gotowe.

ernil pisze:Adaś, ale tak jak na foto dzieje się, kiedy odpalasz swoje auto swoim kluczykiem. W innym wypadku nie jest tak... kolorowo.

A na poważnie.
Nie sądzisz, że to ma związek z łańcuchem? Wiesz przecież jak blisko niego są tam światłowody szyny K. Wystarczy, że luźny łańcuch przetrze pancerz i nieszczęście gotowe.

tu masz rację, a dla spotęgowania stresu są ty dwa łańcuchy, jeden na początku jednostki napędowej a drugi na końcu, a kierowca siedzi po środku

Strach pomyśleć! Przecież taki łańcuch, jak złapie kawałek ubrania na przykład, to wciągnie człowieka całego.

ernil pisze:Strach pomyśleć! Przecież taki łańcuch, jak złapie kawałek ubrania na przykład, to wciągnie człowieka całego.

świadomość tego mam, więc jak tylko mam jechać Pajero ubieram leginsy i obcisły golf, ale i tam leki są straszne

Adaś, ubranie typu sportowego nie daje w zasadzie żadnej ochrony, taki rozciągnięty albo zerwany łańcuch ma spory zasięg i wielką siłę rażenia, jednak nasi praprzodkowie znaleźli znakomite rozwiązanie tego problemu. Wyszli z założenia że kto łańcuchem wojuje od łańcucha ginie więc zabezpieczyli się przed łańcuchem tym:



W takim ubranku nic ci się nie stanie, ponadto jak się w tym pokażesz to rispekt na dzielni gwarantowany, co prawda nie do końca pasuje do dizajnu pahero ale cóż BHP najważniejsze!!!

Natychmiast zarazi się korozją od reszty pojazdu

To prawda ale tym bym się nie martwił, bo w przeciwieństwie do nowego pahero dobrze konserwowana kolczuga pożyje przynajmniej ze 300-500 lat, w muzeum takie widziałem, za to pajero ani jednego w muzeum nie było

Rudy bardzo ładnie Ci w tym wdzianku

w Pajero 3 zalecany jest olej 10W30 już teraz wiem dlaczego, do smarowanie wdzianka

Chodzi mi oto czy powinna się między innymi zapalic kontrolka rezerwy paliwa. Jesli sie nie świeci na początku czy sie zapali kiedy będzie mało paliwa. Nie świeci się też kontrolka świateł pozycyjnych.

Przejebane
Jak żyć tak bez kontrolki, no jak żyć?

kontrolka paliwa jest, wkleję fotkę w poniedziałek, bo bak osiągnie ten stan.
Znawcy tematu nie zalecają wyjeżdżanie w Pajero 3 zbiornika do "zera" od kiedy ma to auto zawsze to robię.

Rudy musiał trochę tych łańcuchów skrócić w życiu swojego auta, że aż na kolczugę mu starczyło...

kichocik1 pisze:Chodzi mi oto czy powinna się między innymi zapalic kontrolka rezerwy paliwa. Jesli sie nie świeci na początku czy sie zapali kiedy będzie mało paliwa. Nie świeci się też kontrolka świateł pozycyjnych.

nie ma kontrolki świateł pozycyjnych, są tylko kontrolki świateł drogowych, halogeny przód i tył

Rękawki nieco przykrótkie...
Zaś na szydełku zimową porą...

podlacze sie w temacie kontrolek.

powiedzcie co odpowiada za kontrolke rezerwy w normalnych, prawdziwych pajerach (1 i 2)? przestala mi swiecic ale zarowka jest sprawna. zakladam ze kabelki rowniez sa ok. tam w baku jest ...no wlasnie co ? podobno jakis termistor.

Kawałek czegoś płaskiego, na co nawinięty jest cieniutki drucik. Pływak ruszając się jeździ po tym nawiniętym druciku góra-dół w poprzek. Jak się przetrze, to dupa.

rudypajero.koszalin pisze:To prawda ale tym bym się nie martwił, bo w przeciwieństwie do nowego pahero dobrze konserwowana kolczuga pożyje przynajmniej ze 300-500 lat, w muzeum takie widziałem, za to pajero ani jednego w muzeum nie było

Pajero istniało już okresie panowania dinozaurów, widziałem na własne oczy

Nie termistor tylko zwykły pływak.

A nad rękawkami pracuję usilnie, zabiłem 3 reduktory w PI, w PII mnie się nie udało, a się starałem, w PIII cały czas próbuję (nawet dzisiaj próbowałem) ale na razie bez skutku, pewnie nie mam dostatecznej motywacj, chociaż zacząłem kminić nad gaciami z łańcuszków .
Ale ja nie skracam łańcuchów Ernil bo zbieram na rękawki

kichocik1 pisze:Chodzi mi oto czy powinna się między innymi zapalic kontrolka rezerwy paliwa. Jesli sie nie świeci na początku czy sie zapali kiedy będzie mało paliwa. Nie świeci się też kontrolka świateł pozycyjnych.

Kontrolka rezerwy zapala się tylko w przypadku niskiego stanu paliwa, a kontrolki św. pozycyjnych nie ma wcale, w żadnym pajero nie było, tylko św. drogowe.


Ps. ty się nie martw kontrolkami bo wykraczesz W skrajnych przypadkach ludzie za zgaszenie kontrolki bulili po 10 klocków pln.

ernil pisze:Kawałek czegoś płaskiego, na co nawinięty jest cieniutki drucik. Pływak ruszając się jeździ po tym nawiniętym druciku góra-dół w poprzek. Jak się przetrze, to dupa.

po nawinietym druciku jezdzi se wskaznik poziomu paliwa ! on dziala prawidlowo w moim.
ja sie pytam co odpowiada za podawanie pradu pod zarufke rezerwy.

қzh pisze:

ernil pisze:Kawałek czegoś płaskiego, na co nawinięty jest cieniutki drucik. Pływak ruszając się jeździ po tym nawiniętym druciku góra-dół w poprzek. Jak się przetrze, to dupa.

po nawinietym druciku jezdzi se wskaznik poziomu paliwa ! on dziala prawidlowo w moim.
ja sie pytam co odpowiada za podawanie pradu pod zarufke rezerwy.

kabel ! bo chyba nie światłowód

Adas pisze:

қzh pisze:

ernil pisze:Kawałek czegoś płaskiego, na co nawinięty jest cieniutki drucik. Pływak ruszając się jeździ po tym nawiniętym druciku góra-dół w poprzek. Jak się przetrze, to dupa.

po nawinietym druciku jezdzi se wskaznik poziomu paliwa ! on dziala prawidlowo w moim.
ja sie pytam co odpowiada za podawanie pradu pod zarufke rezerwy.

kabel ! bo chyba nie światłowód

sam jestes kabel !