Simering reduktora
Moderator: Student
Simering reduktora
Od czego pasuje??
Czy tylko pozostaje szukać w oryginalnych częściach??
Może jeszcze jedno pytanie, remonotował ktoś ostanio reduktor, ile taka przyjemność może kosztować. Jak do tej pory jeździ, ale nie był remontowany chyba od nowości, bo jeszcze plombę na lince od licznika miał.
Czy tylko pozostaje szukać w oryginalnych częściach??
Może jeszcze jedno pytanie, remonotował ktoś ostanio reduktor, ile taka przyjemność może kosztować. Jak do tej pory jeździ, ale nie był remontowany chyba od nowości, bo jeszcze plombę na lince od licznika miał.
Gaz 69M 1968 ; Suzuki Vitra 1993 ; Grand Vitara 2007 ; Nissan Leaf 2014
Remont reduktora jeśli chodzi i nie cieknie to nie ruszac jezdzic do oporu
komplet nowych łożysk do reduktora kosztuje 350 zł a gdzie reszta czyli robota uszczelniacze to są te same co żuk nysa w tylnym moscie lub oryginalne od Uaza z mostu nie ma problemu z tym
jesli sie rozleci to mozna czasem trafic za 400 zl prawie idealny, a stary opylic komus za drobne pieniadze. Przerabiałem remont reduktora do gaza
i wiem jakie to koszty.



Gaz 69 A, 69 M, 67b, jeep wyllis MB 42r
gg. 7185505
gg. 7185505
-
- Posty: 612
- Rejestracja: pt lip 22, 2005 5:56 pm
- Lokalizacja: Starogard Gdański
Problem głownie w tym, że trochę cieknie. Do niedawna tylko się "pocił" teraz zaczyna kapać. Luzu dużego nie ma, przynajmniej ręką nie wyczuwam. To chyba tylko simeringi wymienię i tyle. Poczekam aż zacznie sie mocniej coś sypać. W gorszym stanie mam skrzynię biegów, ale to też musi wytrzymać.
Gaz 69M 1968 ; Suzuki Vitra 1993 ; Grand Vitara 2007 ; Nissan Leaf 2014
przesadzacie troche z tymi cenami...
mi to wyszlo zdecydowanie taniej.
tylko nie wymieniałem wszystkich łożysk
nie zużywają sie jednakowo i nie ma sensu wymieniac dobrych
a jedno łożysko kosztowało niecale 20zl
tylko wymieniając uszczelniacze kupuj te nowsze:
podwójnie uszczelniające
w oryginale były takie co powstrzymują wypływanie oleju z reduktora a nie powstrzymuja wody przed wpłynięciem do środka.
teraz kupisz te lepsze za te same pieniądze tylko sie o nie upomnij w sklepie
mi to wyszlo zdecydowanie taniej.
tylko nie wymieniałem wszystkich łożysk
nie zużywają sie jednakowo i nie ma sensu wymieniac dobrych
a jedno łożysko kosztowało niecale 20zl
tylko wymieniając uszczelniacze kupuj te nowsze:
podwójnie uszczelniające
w oryginale były takie co powstrzymują wypływanie oleju z reduktora a nie powstrzymuja wody przed wpłynięciem do środka.
teraz kupisz te lepsze za te same pieniądze tylko sie o nie upomnij w sklepie
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość