Most w gazie
Moderator: Student
Most w gazie
w moim samochodziku jak jade do tyłu to coś wali w moście.Niemam czasu go rozbierać i sprawdzać co się stało może już komuś coś takiego się już stało.Prosze o pomoc.
Z góry dzięki
Z góry dzięki
pozdrowienia
prosta sprawa poruszaj wałem czy ma luz na wyjsciu z mostu jak mam to trzeba tam luz na łożysku skasować
! A jak nie to mam na sprzedaż satelity z atakiem i wiencem od gaza (te wzmocnione)hehe
. A co do oleju czy on jest czy go niema co juz sie miało zepsuc to sie zepsuło wic chyba samo nalanie oleju nie pomorze (ale olej musi byc)!!


Gaz 69 M 1960 - pół wieku i jeszcze jeździ.
to jest do gaza http://gaz69.nm.ru/info.htm ale u ruskich a w polsce to są sklepu ale do uaza z tym że niektóre cześci sa takie same lub pasujące. www.auto-gryf.com.pl lub http://www.motodemont.com.pl/ i możesz jeszcze poszukać paru innych
Gazy 69
Ni chcę Cię straszyć, ale w zasadzie , to już masz po moście.
W najlepszym razie, to Ci się rozleciało tylne łożysko na ataku (to małe kulkowe), gorsze przypadki, to przemielony most, na satelitach, lub co bardziej prawdopodobne na przekładni stożkowej.
Generalnie bez rozbiórki się nie obejdzie.
W najlepszym razie, to Ci się rozleciało tylne łożysko na ataku (to małe kulkowe), gorsze przypadki, to przemielony most, na satelitach, lub co bardziej prawdopodobne na przekładni stożkowej.
Generalnie bez rozbiórki się nie obejdzie.
W razie jak by co, to 601-34-87-25
Święta racja,po moscie,jak się rozleci małe łozysko to wypadają wałeczki i mielą wszystko.U mnie poszedł atak,koło talerzowe(brak zębów) i najgorsze- odlew trzymający to małe łożysko sie rozlecialJagoda pisze:Ni chcę Cię straszyć, ale w zasadzie , to już masz po moście.
W najlepszym razie, to Ci się rozleciało tylne łożysko na ataku (to małe kulkowe), gorsze przypadki, to przemielony most, na satelitach, lub co bardziej prawdopodobne na przekładni stożkowej.
Generalnie bez rozbiórki się nie obejdzie.

Teoretycznie most na złom.

LJ 70
-
- jestem tu nowy...
- Posty: 8
- Rejestracja: pn lis 25, 2002 9:50 pm
- Lokalizacja: Północne Mazowsze
O właśnie rozleciał się ten odlew od łożyska....... kawałek blachy dwie śrubki i 2 lata trzymałoMag69 pisze:Święta racja,po moscie,jak się rozleci małe łozysko to wypadają wałeczki i mielą wszystko.U mnie poszedł atak,koło talerzowe(brak zębów) i najgorsze- odlew trzymający to małe łożysko sie rozlecial![]()
Teoretycznie most na złom.


Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość