Most w gazie

gaz 69, 67, 63 itd...

Moderator: Student

Awatar użytkownika
BiBaa
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 53
Rejestracja: sob maja 24, 2003 2:47 pm
Lokalizacja: Przasnysz

Most w gazie

Post autor: BiBaa » wt cze 24, 2003 9:48 pm

w moim samochodziku jak jade do tyłu to coś wali w moście.Niemam czasu go rozbierać i sprawdzać co się stało może już komuś coś takiego się już stało.Prosze o pomoc.






Z góry dzięki
pozdrowienia

Awatar użytkownika
BĄKU
Posty: 1579
Rejestracja: ndz sie 04, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Tychy

Post autor: BĄKU » śr cze 25, 2003 12:55 am

Nie no..., to jeździj do przodu i sie nie przejmuj 8)
TOYOTA&GAZ , to tak w sam raz.

Awatar użytkownika
BiBaa
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 53
Rejestracja: sob maja 24, 2003 2:47 pm
Lokalizacja: Przasnysz

Post autor: BiBaa » śr cze 25, 2003 9:59 am

Jak jechałem wczorej na trójce na asfalcie.to tak było dałem pełen opór gazu i zaczeło coś wyć ujełem gazu i przestało a potem znowu opór i już nic niebyło.a do tyłu to ja musze jeżdzić np.w terenie wyjechać z garażu
pozdrowienia

Awatar użytkownika
Darek
Posty: 1999
Rejestracja: pt mar 15, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Piotrków Tryb.

Post autor: Darek » śr cze 25, 2003 10:21 am

a olej to masz jeszcze w tym moście. Lepiej sprawdz co w nim piszczy bo jak tak bedziesz jeździł na stukającym do tyłu to go rozwalisz na amen i wtedy sobie możesz szukac nowego :)21
Gazy 69

Awatar użytkownika
BiBaa
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 53
Rejestracja: sob maja 24, 2003 2:47 pm
Lokalizacja: Przasnysz

Post autor: BiBaa » śr cze 25, 2003 10:27 am

Jak go nawet wypycham z garażu bo niechce mi się go palić to się coś blokuje i niemoge go dalej wypchać musze brać rozpęd aż przewali
pozdrowienia

Awatar użytkownika
Darek
Posty: 1999
Rejestracja: pt mar 15, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Piotrków Tryb.

Post autor: Darek » śr cze 25, 2003 10:31 am

a zrób prosty test.
podnieś jedno koło i nim pokręć w przód i w tył a poźniej to samo po drugiej stronie i zobacz czy to w bembnie gdzieś stuka czy w orzechu :)5
Gazy 69

Awatar użytkownika
BiBaa
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 53
Rejestracja: sob maja 24, 2003 2:47 pm
Lokalizacja: Przasnysz

Post autor: BiBaa » śr cze 25, 2003 10:38 am

no zrobie tak jutro bo ja gazika mam w firmie a jestem teraz w domu
pozdrowienia

Awatar użytkownika
Waldemar
 
 
Posty: 269
Rejestracja: sob lut 01, 2003 1:17 am

Post autor: Waldemar » śr cze 25, 2003 10:56 am

prosta sprawa poruszaj wałem czy ma luz na wyjsciu z mostu jak mam to trzeba tam luz na łożysku skasować !!! A jak nie to mam na sprzedaż satelity z atakiem i wiencem od gaza (te wzmocnione)hehe :D . A co do oleju czy on jest czy go niema co juz sie miało zepsuc to sie zepsuło wic chyba samo nalanie oleju nie pomorze (ale olej musi byc)!!
Gaz 69 M 1960 - pół wieku i jeszcze jeździ.

Awatar użytkownika
BiBaa
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 53
Rejestracja: sob maja 24, 2003 2:47 pm
Lokalizacja: Przasnysz

Post autor: BiBaa » śr cze 25, 2003 11:01 am

wchodziłem pod niego i luzy w wale są.A czy jest dużo roboty aby je skasować??
pozdrowienia

Awatar użytkownika
Darek
Posty: 1999
Rejestracja: pt mar 15, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Piotrków Tryb.

Post autor: Darek » śr cze 25, 2003 11:05 am

z tymi luzami jak sam tego nigdy nie robiłeś to nie polecam bo jeśli za mocno skręcisz to na bank zatrzesz wałek ataku :)21
Gazy 69

Awatar użytkownika
banan
      
      
Posty: 3291
Rejestracja: czw sie 22, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Międzyrzecz

Post autor: banan » śr cze 25, 2003 11:06 am

dużo...wyjąć most i rozebrać...ale luz zawsze jakiś jest....jak malutki to olej to

Awatar użytkownika
BiBaa
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 53
Rejestracja: sob maja 24, 2003 2:47 pm
Lokalizacja: Przasnysz

Post autor: BiBaa » śr cze 25, 2003 11:07 am

Spokojna głowa nigdy tego nierobiłem ale se poradze bo gaza mam poto by moje dzieci się nauczyły naprawiać samochody ajak coś żle zrobie będe musiał kase bulić mówi się trudno
pozdrowienia

Awatar użytkownika
BiBaa
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 53
Rejestracja: sob maja 24, 2003 2:47 pm
Lokalizacja: Przasnysz

Post autor: BiBaa » śr cze 25, 2003 11:10 am

a czy jest taki sklep internetowy z częściami do gazika
pozdrowienia

Awatar użytkownika
banan
      
      
Posty: 3291
Rejestracja: czw sie 22, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Międzyrzecz

Post autor: banan » śr cze 25, 2003 11:14 am

noo.....zobaczysz.....jak to jest ustawiać dyfer podkładkami :)21

Awatar użytkownika
Darek
Posty: 1999
Rejestracja: pt mar 15, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Piotrków Tryb.

Post autor: Darek » śr cze 25, 2003 11:47 am

to jest do gaza http://gaz69.nm.ru/info.htm ale u ruskich a w polsce to są sklepu ale do uaza z tym że niektóre cześci sa takie same lub pasujące. www.auto-gryf.com.pl lub http://www.motodemont.com.pl/ i możesz jeszcze poszukać paru innych
Gazy 69

olek_14
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 8
Rejestracja: pn lis 25, 2002 9:50 pm
Lokalizacja: Północne Mazowsze

Post autor: olek_14 » ndz lip 06, 2003 11:27 am

BiBaa pisze:Spokojna głowa nigdy tego nierobiłem ale se poradze bo gaza mam poto by moje dzieci się nauczyły naprawiać samochody ajak coś żle zrobie będe musiał kase bulić mówi się trudno
Ciekawe od kiedy masz te dzieci ?? przecież masz 14 lat......... :lol: :lol: :lol: :lol:

Awatar użytkownika
Jagoda
Posty: 328
Rejestracja: wt cze 11, 2002 1:00 am
Lokalizacja:

Post autor: Jagoda » pn lip 07, 2003 9:54 am

Ni chcę Cię straszyć, ale w zasadzie , to już masz po moście.
W najlepszym razie, to Ci się rozleciało tylne łożysko na ataku (to małe kulkowe), gorsze przypadki, to przemielony most, na satelitach, lub co bardziej prawdopodobne na przekładni stożkowej.
Generalnie bez rozbiórki się nie obejdzie.
W razie jak by co, to 601-34-87-25

Awatar użytkownika
Darek
Posty: 1999
Rejestracja: pt mar 15, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Piotrków Tryb.

Post autor: Darek » pn lip 07, 2003 10:04 am

Piotrek potrafi każdego pocieszyć :)21
ale to jest sama prawda :)2
Gazy 69

olek_14
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 8
Rejestracja: pn lis 25, 2002 9:50 pm
Lokalizacja: Północne Mazowsze

Post autor: olek_14 » pn lip 07, 2003 2:42 pm

mechanizm różnicowy był zmielony całkowicie a mocowanie do łożyuska robione samemu a jeździł dwa lata .......... dawaliśmy mu pół roku ...........

Awatar użytkownika
Mag69
 
 
Posty: 4387
Rejestracja: sob sty 11, 2003 7:10 pm
Lokalizacja: Ruda Śląska

Post autor: Mag69 » pn lip 07, 2003 2:56 pm

Jagoda pisze:Ni chcę Cię straszyć, ale w zasadzie , to już masz po moście.
W najlepszym razie, to Ci się rozleciało tylne łożysko na ataku (to małe kulkowe), gorsze przypadki, to przemielony most, na satelitach, lub co bardziej prawdopodobne na przekładni stożkowej.
Generalnie bez rozbiórki się nie obejdzie.
Święta racja,po moscie,jak się rozleci małe łozysko to wypadają wałeczki i mielą wszystko.U mnie poszedł atak,koło talerzowe(brak zębów) i najgorsze- odlew trzymający to małe łożysko sie rozlecial :)16
Teoretycznie most na złom. :evil:
LJ 70

olek_14
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 8
Rejestracja: pn lis 25, 2002 9:50 pm
Lokalizacja: Północne Mazowsze

Post autor: olek_14 » pn lip 07, 2003 3:02 pm

Mag69 pisze:Święta racja,po moscie,jak się rozleci małe łozysko to wypadają wałeczki i mielą wszystko.U mnie poszedł atak,koło talerzowe(brak zębów) i najgorsze- odlew trzymający to małe łożysko sie rozlecial :)16
Teoretycznie most na złom. :evil:
O właśnie rozleciał się ten odlew od łożyska....... kawałek blachy dwie śrubki i 2 lata trzymało :D :D

ODPOWIEDZ

Wróć do „Gaz”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość