oryginalny osprzęt do GAZa 69

[krys80]

No wlasnie....rosjanie pisali o tym ze w szerokiej sprzedazy sa u nich te pompy do 51....a tych do gaz-69 znalezc trudno...dlatego jak ktos chce miec koszerna to juz lepiej pare groszy wydac i dac zarobic Todorowi z russianspares....bo z tej jednaj fotki co tam zamiescil wyglada to tak jak powinno raczej.
A kolega sie nie przejmuje....co to za kolekcjoner orginalnego gaz-69 co sie alegrowemu sprzedawcy zboczencowi wydymac nigdy nie dal ....to jak prostytutka z blona dziewicza ...po za tym porazke mozesz przekuc w sukces...tak jak Ci tu radza...kup GAZ-51...pompe juz Masz - a to najwazniejszy element....reszta to jz sama pójdzie .

[piotr759]

Co by nudy na forum zbyt wielkiej nie było, i żeby nasz kolega Krys w Anglii za bardzo się nie musiał nudzić, proponuję taką mała zagadkę pod tytułem "LEWARKI". Jak Gazikowy lewarek powinien wyglądać wie już chyba każdy...
A teraz wystąpi gwiazda wieczoru - lewarek mechaniczny, który może był/jest albo bardzo chciałby być Gazikowym:



A tak wygląda w porównaniu ze swoim koszernym bratem:





W związku z powyższym proszę o opinię - koszerny on? czy nie koszerny? Bo dalszy swój żywot ma przewidziany w Gaziku właśnie - a z racji, że całe lata służył jako podpórka bramy garażowej i stał na dworze, jest troszkę betonowy. Znaczy nie rusza się wcale - i trzeba by mu serca poświęcić a nie wiadomo czy warto.

Z kolei wczoraj pisałem o nowym (ale starym) ciśnieniomierzu do kół. Wygląda to następująco - górny ciśnieniomierz wraz z etui jest ruski, dolny wraz z etui jest polski.



szczegóły:



I drogie bravo - kolejny problem. Ze dwa tygodnie temu, buszując po złomowisku znalazłem kosz z ruskimi narzędziami - zapewne były one od Ziła. I mając chyba jakąś czasową zaćmę wybrałem tylko kilka drobiazgów...
oto część z nich:



szczegół przecinaka:



i dopiero teraz zobaczyłem, że logo ruskiego ciśnieniomierza i przecinaka jest... identyczne, a co dziwniejsze bardzo podobne do starego logo narzędzi Gazikowych

A wspomniane narzędzia ze złomowiska - jak mi zaćma minęła, pojechałem po nie następnego dnia. Akurat w momencie jak wspomniany kosz wysypywany był do kontenera... a do kontenera nie pozwolili mi wejść. Przepadły korby, klucze do piast i inne jakieś takie. Szkoda.

[piotr759]

No i jeszcze wspomniana wczoraj lampka serwisowa - po wymianie kabla na bardziej koszernie wyglądający:





muszę tylko srebrzanką poprawić odbłyśnik.

[krys80]

Lewarek ten ciekawy...tu na wojskowym schemacie rozmieszczenia...jest taki jak by podobny...podstawa niby okragla...ale ma takie jak by ,,wsporniki''...trzeba by po katalogach poszukac czy to od czegos...czy tez moze standardowa forma na lewarki w jakims momencie produkcji pierdut...i zrobili taka podobna....no to juz takie smaczki kolekcjonerskie....zaraz jak znajde to taki zapodam...odnosnie lyzki do kól...bo mam gdzies fotke takiej co chyba w fabryce mieli jakis kryzys...a produkcja musiala isc dalej...i wyglada na to ze taka lyzka nawet moze i do GAZ-69...w limitowanej wersji ,,kryzysowej'' wlasnie mam tez .

http://dl.dropbox.com/u/94770322/klucze ... ip_218.jpg

Narzedzia to Zilowskie Ci sie trafily...tez gdzies mam taki precinak....i pilnuj aukcji lewarka na allegro bo Ci wykupia .

[piotr759]

Mam lewarek.
Ale ten na allegro też licytuję.
Dla zasady i z przyzwyczajenia... muszę odsprzedać z pół tony ruskich narzędzi. A w komplecie z lewarkiem to byłoby już coś.

[krys80]

Znalazlo sie ...tu mam taka fotke jednaj lyzki do kól....znieco nietypowej.
Lyzki do wszelakich pojazdów z tamtego okresu maja ksztalt plaski....nawet we wszelkiej masci katalogach ciezko znalezc by na któryms ten element mial inny ksztalt.
Ekspertem od produkcji lyzek do kól nie jestem...ale mysle ze mogli je uzyskiwac przez odciecie odpowiedniej dlugosci matalowego preta...i jego rozwalcowanie...lub pierw taki ptet rozwalcowywali i potem cieli....a na koncu jeszcze rozwalcowywali konce...by z tego lyzka do kól wyszla....i byc moze jak sie zepsula taka glówna maszyna do rozwalcowywania...to robili cos takiego:

http://dl.dropbox.com/u/94770322/CIMG1249.JPG

Cechowanie jak dla narzedzi do gazów....ksztalt inny...ale o takim ksztalcie zaden chyba gaz takiego elementu nie mial....jesli nie ma katalogu co by to wygladalo tak jak na tej fotce....znaczy ze opcja ze bylo to dedykowane do jakiegos konkretnego modelu jest mniej prawdopodobna...i pojawia sie opcja, ze w fabryce mieli problem....i do puki go nie rozwiazali....to produkowali to w takiej formie...w koncu role swoja spelnialo ....taka samo lyzke tez widzialem u kogos na ruskim forum gaz-69...i terz dumal co to za cholerstwo...ale to juz takie smaczki....które ze wzgledu na swoja limitowana nature....nie da sie potwierdzic z takim stopniem pewnosci jak standardowa produkcje gdzie materialu porównawczego jest statystycznie wiecej...

[Piter69A]

Brać wszystko jak leci

[krys80]

Ten lewarek....dobra fotka...zapodalem to to oceny dalej...szybko moze analiza nie bedzie dokonana..czasu na takie frykasy trzeba...ale moze to nardzedziowy rarytas....bo bez jaj...moze byc on gaz-69...w jakims krótkim okresie produkowany.
Wymiary ma takie same...ogólna konstrukcje tez....udzwig pewnie 2 tony...czyli nie mogl byc do duzych pojazdów...z wygladu tez....mozna mniemac ze to raczej nie jakas produkcja z lat 80 tych czy 90 tych...bo nawet jak ogólny wzor tych lewarków sie nie zmienil...to juz pewnymi detalami sie róznia i takiego 80 czy 90 lat dosc latwo odroznic.
Jeszcze troche a powstanie kolejna grupa narzedzi...ze starym sygnowaniem, z nowym sygnowaniem, LWP - WZM i narzedzia orginalne w wersji limitowanej ...jak by sie okazalo ze orginal...i ta moja jedna lyzka..tez orginal by byla...to juz poczatek takiej unikatowej serii

[piotr759]

Kolejne pytanie do Instytutu Prawdy:
Jak powszechnie wiadomo, każdy właściciel Gaza ma zawsze oczy szeroko otwarte, celem wypatrzenia dla swojego automobilu ciekawych kąsków. Ja trafiłem na taką aukcję:





Z racji faktu, że w moim Gazie mam zainstalowane czasowo lampy od żuka z ramkami od M20,czeka mnie wymiana lamp na oryginalne FG2. Lampy już "się robią" a tymczasem na w/w aukcji trafił się jeden (niestety tylko jeden) nowiutki FG2, za cenę wręcz symboliczną.
Ale żeby nie było zbyt prosto...
Jak wygląda radziecki wkład reflektora z pewnością każdy wie - klasyczne rozwiązanie z wymienną żarówką z dużym kołnierzem. A tymczasem w moim reflektorze znalazło się zupełnie inne rozwiązanie:
tu fotki - lewy to wkład z lampy którą kupiłem, prawy to klasyczny "rusek"





I co najciekawsze - za żadną cholerę nie można wydobyć z tego wkładu żarówki - sprawia wrażenie że jest to system taki jak w pojazdach amerykańskich - wkład na stałe z żarówką.



wot - taka ciekawostka.

[krys80]

Co do reflektorów to ja moze jestem jedyna osoba co na pytanie ,,Czy wiesz jak orginalne zgodne co do joty z katalogiem reflektory do GAZ-69 wygladaja?'' - odpowiedzial bym ze nie wiem . Najnowszy nawet katalog do GAZ-69M mówi ze reflektory te maja miec taki numer FG-105-3711200 (wybity w dolnej czesci na szkle...tam razem ze zdzielano w CCCP itp.).
Na allegro...w Rosji...wszedzie sa reflektory z oznaczeniem FG-105-3711201...lub 02 - nie chce mi sie sprawdzac .
Oznacza to ze maja one nieco inaczej ,,poszatkowana'' ta czesc szklana...i ja nie wiem czy one koszerne i tylko...po prostu katalog tej zmiany juz nie uchwycil..czy tez wciskaja wszystkim nie koszerny kit.
Zapytaj sie typa co to sprzedaje..jaki numer jest na tej lampie wybity. Co do tego systemu ,,amerykanskiego'' z zarówkami...to tylko sie otarlem o wiedze o tym..ale starsze lampy do gaz-69...mialy chyba cos takiego....(zarówki do tego typu reflektorów to sprzedaje wspomniany SOVIETERO).
Z tymi lampami to podobnie jak z kierownicami....niby wydaje sie ze kazdy wie jak powinna wygladac....i jest tego pelno na rynku....a dla mnie bakielitowa kierownica do GAZ-69.....cala oblana w bakielicie to jedna z najtrudniej dostepnych rzeczy- rarytas nad rarytasy razy 10 ..podobnie jak reczny wlacznik swiatel - o koszernym mówie oczywiscie...ale to dobrze- ,,Wiem ze nic nie wiem''...a to stymuluje mnie do poszukiwan tej wiedzy...bo ,,Wiedza moim swiatlem''

[piotr759]

Zapytaj sie typa co to sprzedaje..jaki numer jest na tej lampie wybity. Co do tego systemu ,,amerykanskiego'' z zarówkami...to tylko sie otarlem o wiedze o tym..ale starsze lampy do gaz-69...mialy chyba cos takiego....(zarówki do tego typu reflektorów to sprzedaje wspomniany SOVIETERO).

Cały problem polega na tym, że szkło nie ma żadnego oznaczenia... a na odbłyśniku widać jakieś resztki stempli - ale nie do odczytania niestety...
Dostałem dziś od Sovietretro przesyłkę z oliwiarką - prosiłem, żeby sprawdził średnicę dna... I KUWA!!!! zamiast oliwiarki o średnicy dna 7,5 cm mam oliwiarkę o średnicy... 5 cm. Gdyby tak chciała się powiększyć o 1/3 to byłoby git - bo wygląda wspaniale. Chyba że zamienię Gaza na Luaza - jest tak o około 1/3 mniejszy....

[Piter69A]

Mam reflektory radzieckie identyczne jak amerykańskie "sealed-beam" czyli reflektor jest od razu bańką żarówki, oczywiście jest cały szklany, tylko wystają 3 metalowe styki. Identyczne są jak amerykańskie 7".
Zamiast napisu "top" mają napis cyrylicą "bepx" poza tym brak oznaczeń na szkle. Możliwe, że były pieczątki ale już są niewidoczne.
Ten reflektor na zdjęciu z nietypowa żarówką to może być stary typ, taki jak stosowany w 67b

Typ P15d
Montaż przez obrót tak jak łezkowe wycięcia.
Poszukam też reflektorów, które na pewno były fabryczne, zdjęte z jednego 69M z 1971r.

[krys80]

Moze byc to wlasnie to
Z katalogu do wczesniejszych gazów (katalog LWP) ten obdlask ma numer: FG2-3711200-A a caly kompletny reflektor ma:
51-3711010-B1.
A ta oliwiarke...to pewnie ta taka z lekko skrzywionym dziobkiem zakupiels...z tym SOVIETERO to problem jest taki jak z wieloma handlarzami (ma problem z wysylaniem i robieniem fotek) bo jak sam przyznal ,,jest to umiejetnosc dla niego obca''....wiec czasem trzeba po prostu zaryzykowac....ja tak mam z niektórymi przemytnikami z mojej siatki ....cos tam maja....ale fotki nie da rady...lub za pól roku jak wnuczek przyjedzie ....i albo biore...albo nie...i koniec gadki....normalnie hazard ...wiec sie nie lam...tez tak mam i nie zawsze wygrywam .

[piotr759]

Ten reflektor na zdjęciu z nietypowa żarówką to może być stary typ, taki jak stosowany w 67b

Typ P15d
Montaż przez obrót tak jak łezkowe wycięcia.

W istocie tak jest - obejrzałem dokładnie żarówkę przez szkło. Ale rozebrać dalej tego dziadostwa nie mogę - niech sobie jest jak było. Z ciekawostek dodam tylko, że uszczelnienie pomiędzy odbłyśnikiem a szkłem jest wykonane z korka.
A sam wkład, jako mi zbyteczny z pewnością niebawem będzie szukał nowego właściciela...

[dawidbajorek]

Co by nudy na forum zbyt wielkiej nie ......



A tak wygląda w porównaniu ze swoim koszernym bratem:



.

Lewarek na pewno nie jest od Gaza, bo go sie nie da zapiac do uchwytu pod siedzeniem... Średnica podstawy jest większa niż weższy bok podstawy tego koszernego podnośnika.... Po drugie Średnica w miejscu uchwytu jest większa a znając to jak trudno zapina sie oryginał, obejma nie obejmie

[dawidbajorek]

Ja już kiesys pisałem o swoich reflektorach, które są oryginalne z 1968 roku, zabezpieczone śruby farba więc mało prawdopodobne aby wymieniane. Wszystko było by wporzadku gdyby nie pisało na nich "Made in Germany" ....





Dodam że nie był bity a gazik tez jest z 1968 roku.

[krys80]

Robi sie ciekawie z tymi reflektorami ... MADE IN GERMANY....czyz by kolejny przyklad jakiejs tajnej niemiecko sowieckiej kooperacji, jak wielokrotnie w przeszlosci to bywalo?
W moim to reflektory sa takie jak te co na allegro z ta koncówka numeru 201 i tez ciezko znalezc powód dla którego mial by je ktos wymieniac bo stal na ZN-nie caly zywot ....a na ZN-nach to raczej sie rozkradalo osprzet z pojazdów niz wymienialo....lub ladowalo sie cos zurzytego a bralo sie cos nowego...wiec moze takie powinny byc, katalog po prostu tej zmiany juz nie uchwycil....nie pierwszy to raz by bylo. W koncu o gazniku K-22R tez w ruskim katalogu ani slowa...a jak najbardziej dedykowany do gaz-69M przed 1971.
Podnosnik....no nic...ciekawe od czego on....bo takiego nigdy nie widzialem wczesniej ....nawet jak nie od GAZ-69 to i tak ja bym go reaktywowal . Jak cos sie dowiem w jego sprawie to dam znac.
Ja dzis maly sukces zaliczylem bo podstawe do POW-1 wyczailem....jeszcz tylko ta tyczke co zestaw meteo Tretiakowa sie montuje musz skolowac...bo sam zestaw juz mam i to nawet przypadkowo sie trafil dokladnie z tej samej jednostki z której pochodzi moj gazik .

[Jurij Zarudin]

Robi sie ciekawie z tymi reflektorami ... MADE IN GERMANY....czyz by kolejny przyklad jakiejs tajnej niemiecko sowieckiej kooperacji, jak wielokrotnie w przeszlosci to bywalo?

Nic dziwnego Toż to NRD. Zwróćcie, proszę, uwagę na znaczek "Q" w jedynce. Jest to znak jakości oznaczający "Najwyższą Jakość Republiki" Dziwi napis Germany zamiast GDR. Ale znaczek ten "bito" tylko w NRD.

Być może to produkcja z okresu zaraz po zjednoczeniu, kiedy NRDowskie znaki jakości obowiązywały jeszcze jakiś czas na wschodnich terenach Niemiec.

[dawidbajorek]

W koncu o gazniku K-22R tez w ruskim katalogu ani slowa...a jak najbardziej dedykowany do gaz-69M przed 1971.

a jaki jest?

Ja dzis maly sukces zaliczylem bo podstawe do POW-1 wyczailem....jeszcz tylko ta tyczke co zestaw meteo Tretiakowa sie montuje musz skolowac...bo sam zestaw juz mam i to nawet przypadkowo sie trafil dokladnie z tej samej jednostki z której pochodzi moj gazik .

Przecież w pudełku podstawa powinna byc. A podstawę przykreca sie do statywu drewnianego ( stare teodolity i niwelatory takowe maja )

[dawidbajorek]

Robi sie cieka.....

Być może to produkcja z okresu zaraz po zjednoczeniu, kiedy NRDowskie znaki jakości obowiązywały jeszcze jakiś czas na wschodnich terenach Niemiec.

Reflektor jest z 1968 roku, a zjednoczenie kiedy było?

[krys80]

Robi sie ciekawie z tymi reflektorami ... MADE IN GERMANY....czyz by kolejny przyklad jakiejs tajnej niemiecko sowieckiej kooperacji, jak wielokrotnie w przeszlosci to bywalo?

Nic dziwnego Toż to NRD. Zwróćcie, proszę, uwagę na znaczek "Q" w jedynce. Jest to znak jakości oznaczający "Najwyższą Jakość Republiki" Dziwi napis Germany zamiast GDR. Ale znaczek ten "bito" tylko w NRD.

Dawid....gdzie ten Twój gazik jezdzil za czsów LWP ?...ale nic dziwnego...Wroclaw..Slask...ukryta opcja niemiecka ....no jak nic...ma ,,oczy'' germanskie...ciekawe jak to sie stalo...choc ja bym ich nie wymienial, tylko mial bym je jako znak rozpoznawczy przypisany do tego gaza

[krys80]

W katalogu gaznik jest ze K-22D...jak w silniku 2100.
A z ta podstawa...o ten 3-nóg mi chodzilo:

[Jurij Zarudin]

Reflektor jest z 1968 roku, a zjednoczenie kiedy było?

Dlatego napisałem "być może". Tak czy inaczej-znaczek Q1 świadczy o NRDowskim pochodzeniu:

http://watch-wiki.org/index.php?title=G ... en_der_DDR

[piotr759]

Z tymi reflektorami to żadna tajemnica raczej....
Na przykład nowe Kamazy miały wkłady reflektorów produkowane w Polsce. Podobnie jak węgierskie Ikarusy. W Kamazach były też polskie elementy układów hamulcowych produkowane z Praszce na licencji WABCO (westinghouse brake company).
Więc dlaczego w Gaziku nie miałoby być importowanych z DDRówka wkładów?

[piotr759]

A podstawę przykreca sie do statywu drewnianego ( stare teodolity i niwelatory takowe maja )

Ja mam dostępny taki statyw, gdyby ktoś potrzebował:





Stan do remontu niestety.