No niestety, albo może właśnie stety. Gaziki to nie samochody bezobsługowe jak to dzisiaj jest.Poncki pisze:Teź mam wraźenie, ze wystarczy dobrze wszystko poskładać i będzie git.
Niestety po kaźdym topieniu trzeba robić serwis...
I o gaziki trzeba o nie dbać.
Pzdr