Heble

gaz 69, 67, 63 itd...

Moderator: Student

Awatar użytkownika
RudeBoy
 
 
Posty: 3656
Rejestracja: pn cze 30, 2003 4:51 am
Lokalizacja: Kraków / Balice

Post autor: RudeBoy » ndz paź 17, 2004 11:14 am

No lipa jest ale nie wieksza jak awaria tej samej czesci ukladu w orginalnym ukladzie gazowym.
grzechu
LR Discovery II TeDePińć

Awatar użytkownika
luk
Posty: 594
Rejestracja: ndz lip 20, 2003 8:19 pm
Lokalizacja: Komorów
Kontaktowanie:

Post autor: luk » ndz paź 17, 2004 1:41 pm

A może wyjaśnicie dla niewtajemniczonych jak wygląda serwo przelotowe od wołgi. Moge sie domyśleć że jest to taka puszka gdzie z jednej strony sie podłącza przewód od pompy, z drugiej jest wyjście do hamulcy, no i jescze podciśnienie sie podłancza z kolektora i to wspomaga hamowanie, mam racje, czy inaczej to działa???
Choroba Gaz69.
Wszelkie wartościowe foty wysyłajcie na @, a znajdą sie tu www.luk.desk.pl

Awatar użytkownika
RudeBoy
 
 
Posty: 3656
Rejestracja: pn cze 30, 2003 4:51 am
Lokalizacja: Kraków / Balice

Post autor: RudeBoy » ndz paź 17, 2004 3:25 pm

dokladnie tak to dziala
grzechu
LR Discovery II TeDePińć

Adampio
 
 
Posty: 903
Rejestracja: śr kwie 03, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Adampio » ndz paź 17, 2004 5:06 pm

Juz bylo o tym w tym watku ale powtorze. Sprawdz czy nie masz za mocno roztoczonych bebnow. Ksiazka do UAZ-a sugeruje maksymalnie 1 mm wiecej od srednicy nominalnej (czyli pol mimimetra na promieniu!)

Awatar użytkownika
luk
Posty: 594
Rejestracja: ndz lip 20, 2003 8:19 pm
Lokalizacja: Komorów
Kontaktowanie:

Post autor: luk » ndz paź 17, 2004 9:44 pm

Czy okładziny żukowskie podejdą do gaza?? Czym to przynitować??
Choroba Gaz69.
Wszelkie wartościowe foty wysyłajcie na @, a znajdą sie tu www.luk.desk.pl

Awatar użytkownika
SebastianS
 
 
Posty: 1185
Rejestracja: sob wrz 20, 2003 12:14 am
Lokalizacja: Gliwice

Post autor: SebastianS » pn paź 18, 2004 1:31 am

luk pisze:Czy okładziny żukowskie podejdą do gaza?? Czym to przynitować??
Klejem

Awatar użytkownika
Darek
Posty: 1999
Rejestracja: pt mar 15, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Piotrków Tryb.

Post autor: Darek » pn paź 18, 2004 9:14 am

jak bedziesz kupował okładziny to i nity do nich mają od razu w sklepie przynajmniej umnie tak mają
Gazy 69

Awatar użytkownika
pilmar
Posty: 1917
Rejestracja: pt maja 09, 2003 9:20 pm
Lokalizacja: Białobrzegi n.Pilicą

Post autor: pilmar » pn paź 18, 2004 12:55 pm

SebastianS pisze:
pilmar pisze:czyli po regulacjach "podręcznikowych" podejrzewam że i wymianie szczek i bebnów na nowe jest lipa? Weź auto i pojeździj troche, pohamuj, i wyreguluj jeszcze raz dokładnie...szczęki muszą się dotrzeć.
Weźże bzdur nie opowiadaj - niedotarte szczęki owocują gorszą skutecznością hamowania, ale nie za niskim pedałem!
.

szczęka nowa niedotarta nigdy, nawet po po dokłanej regulacji, nie będzie dolegać idealnie do bębna, to nie jest żadna bzdura(ruskie szczęki nie są idealne), a objawia się to słabszą skutecznością hamulców oraz wyczówalnym powiększeniem skoku pedału.
Ja zawsze po wymianie szczęk robiłem tak jak to wyżej pisałem i działa zajebiście.
w płaskim po wymianie klocków też wyczuwam zwiększony skok pedału, który wraca do normy po "ułożeniu i dotarciu" się klocków

Awatar użytkownika
luk
Posty: 594
Rejestracja: ndz lip 20, 2003 8:19 pm
Lokalizacja: Komorów
Kontaktowanie:

Post autor: luk » pn paź 18, 2004 2:17 pm

No dobra ale rozumiem że zukowskie pasują??
Choroba Gaz69.
Wszelkie wartościowe foty wysyłajcie na @, a znajdą sie tu www.luk.desk.pl

Awatar użytkownika
RudeBoy
 
 
Posty: 3656
Rejestracja: pn cze 30, 2003 4:51 am
Lokalizacja: Kraków / Balice

Post autor: RudeBoy » pn paź 18, 2004 3:09 pm

tak
grzechu
LR Discovery II TeDePińć

Awatar użytkownika
SebastianS
 
 
Posty: 1185
Rejestracja: sob wrz 20, 2003 12:14 am
Lokalizacja: Gliwice

Post autor: SebastianS » wt paź 19, 2004 12:35 am

pilmar pisze:
SebastianS pisze:
pilmar pisze:czyli po regulacjach "podręcznikowych" podejrzewam że i wymianie szczek i bebnów na nowe jest lipa? Weź auto i pojeździj troche, pohamuj, i wyreguluj jeszcze raz dokładnie...szczęki muszą się dotrzeć.
Weźże bzdur nie opowiadaj - niedotarte szczęki owocują gorszą skutecznością hamowania, ale nie za niskim pedałem!
.

szczęka nowa niedotarta nigdy, nawet po po dokłanej regulacji, nie będzie dolegać idealnie do bębna, to nie jest żadna bzdura(ruskie szczęki nie są idealne), a objawia się to słabszą skutecznością hamulców oraz wyczówalnym powiększeniem skoku pedału.
Ja zawsze po wymianie szczęk robiłem tak jak to wyżej pisałem i działa zajebiście.
w płaskim po wymianie klocków też wyczuwam zwiększony skok pedału, który wraca do normy po "ułożeniu i dotarciu" się klocków
...ziew... Trzeba się nauczyć regulować szczęki... Jak masz mimośrodowo, to jasne - dopiero jak się zetrą z jednej strony do nitów to zaczną dolegać do bębna całością... Poczytaj se - napisałem o dobrym patencie powyżej - dzielę się nim za darmo...

A w płaskim - jak zmieniasz klocki, to se stan tarcz najpierw obadaj, bo jak masz zryćkane jak wodopój nad jeziorem Titicaca, to se trzeba przetoczyć albo zmienić i dopiero klocki aplikować :)21

Awatar użytkownika
pilmar
Posty: 1917
Rejestracja: pt maja 09, 2003 9:20 pm
Lokalizacja: Białobrzegi n.Pilicą

Post autor: pilmar » ndz paź 24, 2004 8:13 am

SebastianS pisze:
...ziew... Trzeba się nauczyć regulować szczęki... Jak masz mimośrodowo, to jasne - dopiero jak się zetrą z jednej strony do nitów to zaczną dolegać do bębna całością... Poczytaj se - napisałem o dobrym patencie powyżej - dzielę się nim za darmo...

A w płaskim - jak zmieniasz klocki, to se stan tarcz najpierw obadaj, bo jak masz zryćkane jak wodopój nad jeziorem Titicaca, to se trzeba przetoczyć albo zmienić i dopiero klocki aplikować :)21
jeszcze raz se ziewnij ... mistrzu i zmieniaj bądź przetaczaj tarcze
po każdej wymianie klocków..... :)2

Pozdrawiam i życzę wszelkich sukcesów

Awatar użytkownika
luk
Posty: 594
Rejestracja: ndz lip 20, 2003 8:19 pm
Lokalizacja: Komorów
Kontaktowanie:

Post autor: luk » ndz paź 24, 2004 2:28 pm

Przeróbcie swoje syfy żeby jako napęd alterntywny miały pedły z roweru i jak was ciśnienie bierze to przejdźcie sie 20km a nie na forum sie rozładowywujecie !! !!
Choroba Gaz69.
Wszelkie wartościowe foty wysyłajcie na @, a znajdą sie tu www.luk.desk.pl

Adampio
 
 
Posty: 903
Rejestracja: śr kwie 03, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Adampio » ndz paź 24, 2004 10:24 pm

Wlasnie zaczela mi ciec pompa UAZ-owa od dolnych pedalow.
No i po lekturze tego watku kusi mnie zeby pokombinoiwac z pompą od Żuka.

Widoczne zalety to:
- uklad dwuobwodowy (jak pusci ktorys cylinderek to nie koncza sie hamulce)
- zbiorniczek na plyn pod pod maska a nie wiecznie ufajdany pod podloga
- ? ? ?


Poniewaz nie mam pompy takiej pod reka chcialbym sie upewnic:
- czy pompa Żukowska ma wieksza wydajnosc od UAZ-owej?
- czy da sie ja latwo osadzic w ramie, naprzeciwko oryginalnego popychacza?
- czy jest jeden typ pompy czy pare? (chcialbym na jakims zlomie zrobic konstrukcje wsporcza a dopiero potem znaabyc pompke nowa i przykrecic)
- jak jest z dostepnoscia redukcji gwintow z Zuka na Uaz-a (czyli jesli dobrze pamietam - Stara)

Awatar użytkownika
Darek
Posty: 1999
Rejestracja: pt mar 15, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Piotrków Tryb.

Post autor: Darek » pn paź 25, 2004 10:43 am

mam wszystko od żuka zapodane to nei musiałem redukcji stosować ale pompa wyrabia i wszystko jest :)2
Gazy 69

Adampio
 
 
Posty: 903
Rejestracja: śr kwie 03, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Adampio » śr paź 27, 2004 9:16 am

Rozumiem, ze masz pompe dolna?
Jak wyglada mechaniczne mocowanie pompy zuka w miejsce oryginalnej?
Widziane przeze mnie pompy Zuka maja mocowanie od czlola a oryginal jest przykrecany na przelotowe sruby prostopadle do osi tloczka

Awatar użytkownika
Artur
Posty: 562
Rejestracja: śr lut 19, 2003 11:21 am
Lokalizacja: Piła

Post autor: Artur » śr paź 27, 2004 10:07 am

Adampio pisze:Rozumiem, ze masz pompe dolna?
Jak wyglada mechaniczne mocowanie pompy zuka w miejsce oryginalnej?
Widziane przeze mnie pompy Zuka maja mocowanie od czlola a oryginal jest przykrecany na przelotowe sruby prostopadle do osi tloczka
Proponował bym jezeli masz ochote na udoskonalenie hamujców wynieścć sie z tą pompą z tego błota i wody na górny pokład i odrazu serwo zapodac a nakład finansowy jest nie wielki.

Awatar użytkownika
gri74
 
 
Posty: 5786
Rejestracja: pn lis 24, 2003 9:40 pm
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: gri74 » śr paź 27, 2004 10:18 am

Proponował bym jezeli masz ochote na udoskonalenie hamujców wynieścć sie z tą pompą z tego błota i wody na górny pokład i odrazu serwo zapodac a nakład finansowy jest nie wielki.
A jaki skuteczny!!
Diffland .pl
Diffland Classic Car .pl

i wiele innych )

Awatar użytkownika
Artur
Posty: 562
Rejestracja: śr lut 19, 2003 11:21 am
Lokalizacja: Piła

Post autor: Artur » śr paź 27, 2004 10:21 am

JaFuzz pisze:
gri74 pisze:Najlepszy sposób na heble to jest jednak zmiana na zestaw od mesia.Od kiedy założyłem coś takiego to MAM hamulce 8)
Wcale się z Tobą nie zgodzę... dobrze wyregulowany i zadbany oryginalny układ hebelkowy gaza wcale nie jest gorszy.... wcale nie uważam że mam gorsze heble od zestawu mesiowego :)21 tylko o hebelki trzeba dbać :)21
To weś tak dobrze de pnij tym gazikiem po hamulcach co by koła zapiszczały tak porządnie tylko przy okazji nie wyrwij kierownicy . A tak naprawdę przejedz sie gazikiem takim co ma wspomaganie i porównaj.

Adampio
 
 
Posty: 903
Rejestracja: śr kwie 03, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Adampio » śr paź 27, 2004 10:58 am

Artur pisze:Proponował bym jezeli masz ochote na udoskonalenie hamujców wynieścć sie z tą pompą z tego błota i wody na górny pokład i odrazu serwo zapodac a nakład finansowy jest nie wielki.
motto:
im cos mniej skomplikowane tym sie mniej psuje

Zeby pojsc Twoim tropem to bym musial poza pompa:
1. zmienic dmuchawe na kabinowa
2. przeniesc akumulator i wydluzycu kable do niego
3. Kupic gorne pedaly
4. Kupic serwo
5. Kupic wysprzeglik do sprzegla
no i albo wynajac garaz albo zlecic komus te robote
Jesli trzymac sie oryginalu wychodza jakies astronomiczne kwoty..
A w przyszlosci miec staly cyrk z (nie)szczelnosciami (mechaniczne sprzeglo to jest to!)

I to wszystko tylko po to zeby miec dwuobwodowy uklad hamulcowy ??

Moze jednak ktos osadzil pompe od Zuka pod podloga?

Awatar użytkownika
Artur
Posty: 562
Rejestracja: śr lut 19, 2003 11:21 am
Lokalizacja: Piła

Post autor: Artur » śr paź 27, 2004 11:32 am

Adampio pisze:
Artur pisze:Proponował bym jezeli masz ochote na udoskonalenie hamujców wynieścć sie z tą pompą z tego błota i wody na górny pokład i odrazu serwo zapodac a nakład finansowy jest nie wielki.
motto:
im cos mniej skomplikowane tym sie mniej psuje

Zeby pojsc Twoim tropem to bym musial poza pompa:
1. zmienic dmuchawe na kabinowa
2. przeniesc akumulator i wydluzycu kable do niego
3. Kupic gorne pedaly
4. Kupic serwo
5. Kupic wysprzeglik do sprzegla
no i albo wynajac garaz albo zlecic komus te robote
Jesli trzymac sie oryginalu wychodza jakies astronomiczne kwoty..
A w przyszlosci miec staly cyrk z (nie)szczelnosciami (mechaniczne sprzeglo to jest to!)

I to wszystko tylko po to zeby miec dwuobwodowy uklad hamulcowy ??

Moze jednak ktos osadzil pompe od Zuka pod podloga?
Jak dobrze poszukasz to kupisz serwo z pedałami za 100zł albo na kg tak samo z pompą żuka idziesz na złomowisko i wykręcasz . Całość nie powinna przekroczyć 250zł a zamontować pedały jest naprawdę łatwo i wszystko to można spokojnie w jednym dniu zrobić i nie tylko po to żeby mieć układ dwu obwodowy tylko po to żeby mieć hamulce A wież mi auto hamuje jak normalny samochód. Można też wszystko odciąć wraz ze serwem żuka i przyspawać ze wspomaganiem pod pokładem tylko w tedy zawsze to jest pod woda podczas brodzenia i czasem można zahaczyć o jakiś korzeń i zgubić serwo wraz z pompą hamulcową.

Adampio
 
 
Posty: 903
Rejestracja: śr kwie 03, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Adampio » śr paź 27, 2004 12:09 pm

Ja tam nie narzekam na hamulce w UAZ-ie. Byleby bebny mialy wlasciwa srednice. Jedymyn problemem jest niemanie hamulcow jak pusci jeden cylinderek, stad moj pomysl na pompe dwuobwodowa.

Ale wracajac do pelnej przerobki to na samym poczatku jest klopotliwa sprawa aku-dmuchawa :-( ktoraj juz w jedn dzien sie nie pokona

Wiem tez ze znajomy probowal zakladac serwo od Zuka do pompy UAZ-a i zrobil mu sie uklad zero-jedynkowy.

Awatar użytkownika
SebastianS
 
 
Posty: 1185
Rejestracja: sob wrz 20, 2003 12:14 am
Lokalizacja: Gliwice

Post autor: SebastianS » czw paź 28, 2004 12:47 am

Artur pisze:A wież mi auto hamuje jak normalny samochód...
No - prawie... trochę przesadzasz mimo wszystko - to dalej są bębny

Adampio
 
 
Posty: 903
Rejestracja: śr kwie 03, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Adampio » czw paź 28, 2004 1:00 am

Panowie, czy nikt nie mocowoal pompy zukowskiej do ramy?

Awatar użytkownika
Student
    
    
Posty: 3493
Rejestracja: sob mar 16, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Wawa BMW

Post autor: Student » czw paź 28, 2004 1:18 am

Chyba nie... bo jak rzeźbić to juz na górę ją... i końcówki przewodów trzeba zmieniać... ja już finiszuję z tym tematem - pedały, znaczy przepraszam :oops: geje od BMW, serwo od forda - strasznie dużo organów ten fiord przekazał mojemu śmietnikowi :)21 pompa sprzęgła BMW, wysprzęglik uaz, pompa hamulująca od forda, wraz z korektorem siły hamowania, jeszcze tylko przewodziki pozarabiać i fru... i już nie będzie się to wszystko w błocie kąpać. A roboty nie jest dużo, tylko pracy myślowej, ot i wszystko.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Gaz”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości