Mój muscel tak wyglądał...

Też zasypany jakimiś blachami... Już zbierali na nim stertę żeby pojechało to wszystko na złom, ale na szczęście wrócił do żywych i ma się dobrze

kiedyś:

i teraz:

A tak na marginesie, to ja właśnie takie stertki lubię bo można kupić coś taniej. Generalnie wyznaję zasadę "im gorsze, tym lepsze"

A lubię zrobić samemu pojazd bo wiem na czym stoję i czym jeżdżę. A patenty co ludzie wymyślają, to na prawdę czasem nie warto zastanawiać się "co autor miał na myśli?"
To ja też tak powiem, na wszelki wypadek: jak by ktoś widział jakikolwiek pojazd tak przetrzymywany, wkomponowany w faunę lub florę, to proszę o kontakt. Ostatnio szczególnie interesują mnie skorupy pojazdów pancernych i różnej maści wojskowych bo chory jestem na jakiegoś MAWa albo BRDMa a kasy nie mam na kupno kompletnego
