

Moderator: Student
Te, a ile można napierdalać o korbie, która ma budowę, jak konstrukcja... korby?MOC pisze:pewnie, ze nie mialem![]()
sprawdzalem tylko jak dlugo mozecie mnie przekonywac i na ile wam starczy cierpliwosci, ale widac ze szybko sie denerwujecie
OOOOOOOO!!! Sory, ale teraz to co mówisz to jest czyste "odkręcanieMOC pisze:pewnie, ze nie mialem![]()
sprawdzalem tylko jak dlugo mozecie mnie przekonywac i na ile wam starczy cierpliwosci, ale widac ze szybko sie denerwujecie
czy ty wiesz o tym ze prezes ma zawsze racjeJA'JACEK pisze:OOOOOOOO!!! Sory, ale teraz to co mówisz to jest czyste "odkręcanieMOC pisze:pewnie, ze nie mialem![]()
sprawdzalem tylko jak dlugo mozecie mnie przekonywac i na ile wam starczy cierpliwosci, ale widac ze szybko sie denerwujecie
kota ogonem". A jak będziesz testował korbologie na mazurach to
mam znajomego chirurga co by Twoje paluszki poskładał do kupy.
Z przedramieniem włącznie.
Nie ma jak to siła argumentów siły. Ja w tym celu wożę w gangrenie maczetę... Co prawda jeszcze nigdy nie użyłem jej w trakcie wymiany poglądów z innym uczestnikiem ruchu drogowego - ale w pracy zawodowej jej psychologiczne działanie powodowało, że gość trzy razy się zastanowił zanim z twarzą wyjechał...SebastianS pisze:No to jeszcze ja dorzucę swoje.... Jak już wsadziełm silnik z wołgi, musiałem zrezygnować z korby, bo wstawiłem go minimalnie wyżej i się nie chciało przerabiać otworów pod korbę... po co... palił na dotyk. Ale korbę woziłem jeszcze długo - znakomity to argument, jak czasem wymiana "fuck you" ze środkowych palców na skrzyżowaniu nie wystarczy... wysiadałem tedy z korbą w ręku z auta... i zaraz wiadomo było kto kogo ma przeprosić
wupasek pisze:domyslam sie, ze MOC zostal jednoglosnie wybrany na "ochotnika", ale przeciez OCZYWISCIE nic mu sie nie stanie bo nie ma prawa odbic, czyz nie?SebastianS pisze:Wiecie, ja proponuję mały test pomidorowy...
Na najbliższym zlocie weźmie się jakiegoś delikwenta z S-21 pod machą, upije się go, żeby nie widział co robimy z jego syfem...
Następnie przestawimy zapłon na za wczesny, żeby sprowokować odbicie, weźmiemy korbę i będziemy robić doświadczenia... Co Wy na to?
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość