www.forum4x4.pl

wiem że to już kolejny raz i że jest do tego inne forum,ale idzie lato
a opony się by trzeba było z kostki zmienić...tylko na co chodiz mi
o felgi (mogą byc alu) i oponki raczej bardziej szosowe,ewentualnie AT
Kto może jakieś fajne i nie drogie polecić dzięki

felgi od suki i ya 245
czyli "taniosc" przede wszystkim

ya 254 jak to wygląda?ruskie to troche [cenzura]...gumy mają

standardowe uazowe gumy.. to mozesz stomilowe kupic.. nie sa takie twarde i na mokrym zdaje sie lepiej jada, zwlaszcza jak sa ponacinane
poza tym to napisz co dla ciebie znaczy tanio i do czego ci potrzebne te opony

z użytkowaniem to różnie:czasem teren ale nie za ostry,strome podjazdy
po trawie i po leśnych drogach...ale też asfalty...chodzi mmi o to
co sie sprawdza w normalnym uzytkowaniu i co si esprawdza w gazikach
no i po jakich cenach...czasem lepiej raz drożej niż 2 razy taniej ale
i tak drożej bo do dupy było....

czyli raczej nici z podpowiedzi...

no jak chcesz tylko miec do tak zwanego uniwerslnego zastosowania to jakieś AT sobie kup, te ruskie to są tanie ale nie wiem czy bedizesz z nich zadowolony, ja kiedyś miałem tetak zwane wężyki i juz ich więcej niechce

a o tych co myślicie
http://www.pphjanpol.pl/opony_regenerow ... zaj=RANGER

zle nie wyglądaja.....ale moze lepiej kupic jakies podjezdzone uzywane
Mt-ki??

a można wiedziec co ty masz Climber?wygląda fajnie...

Polgomy 31x10,50 w teren zajebiste na czarnym lipa bo są głosne, szybko schodzą i ciezko wywazyc......ale widzialem ostatnio jakies nalewki wzorowane na yokohama geolander MT bieznik naprawde bardzo wysoki i agresywny i wyglądały duzo lepiej niz polgomy po 250 za sztuke...... nie wiem czy nie zmienie czasem. Mozna tanio trafic podjezdzone Mt-ki 31x10 np bfg duzo lepsze do smigania po czarnym cichsze trwalsze itd. Do smigania o czarnym mam Atki good year 235/75 i sa

Darek pisze:no jak chcesz tylko miec do tak zwanego uniwerslnego zastosowania to jakieś AT sobie kup, te ruskie to są tanie ale nie wiem czy bedizesz z nich zadowolony, ja kiedyś miałem tetak zwane wężyki i juz ich więcej niechce

Tak tak na wezykach to hardkor w zimie jest

Sie niepier... ol, tylko od razu silverstony Mt 117 zakładaj

a ja se zamówiłem bfg33/12.5/15po 500pln

maciuś pisze:a ja se zamówiłem bfg33/12.5/15po 500pln

DObry wybór i rozmiar tyż odpowiedni

bfg to troche za drogie są...a jakie to wogóle są?AT czy MT?

gutek pisze:

maciuś pisze:a ja se zamówiłem bfg33/12.5/15po 500pln

DObry wybór i rozmiar tyż odpowiedni

No ja nie wiem czy do gazika 33x15,50 to takie szczesliwe rozwiązanie.......

Fakt mógł zamówić 35 calowe

Ja uzywam bfg mt 33" oraz sliverstone 35" i sobie chwale

Bucz pisze:Ja uzywam bfg mt 33" oraz sliverstone 35" i sobie chwale

no ale pewnie nie na mostach oryginalnych

Wczesniej na oryginalnych z 33" teraz na afganach 35" wiec tez oryginał

Bucz pisze:Wczesniej na oryginalnych z 33" teraz na afganach 35" wiec tez oryginał

Nie ma co ukrywac ze afgany sa duzo mocniejsze, zreszta znajomy jezdzi na oryginalnych mostach na 35x12,50 i nie ukreca nic a zajał teraz 2 miejsce w wyczynowej na zelaznej

ja już kiedyś pisałem
to nie średnica opony mieli mosty
nie jest to też wielkość motoru
przyczepność panowie przyczepność
ciągnik rolniczy musi być ciężki po to żeby miał większą przyczepnośc niż maszyna którą targa za sobą

w gazie mam 35/12.5/15
wymagało to poszeżenia błotników i podstawienia kolinów miedzy resory a mosty
z tym że auto używane jest jako bulwarowe i w trudnym ternie napewno by cos się urwało
zato w uazie mam (chyba nawet są gdzieś fotki) 37/12,5/15 i obcym mi jest zjawisko wystrzelenia mostu (1350kg warzy )

to jak mam uaza z 3 litrowym mercusiem D to jakie max oponki w takim razie bo ciezkie to jest ze hoho (tak z ciekawosci pytam i tak mnie nie stac na zmiane )
swoja droga to roznice w wytrzymalosci robi chyba rowniez ciezar buta

prawda jest taka ze w błocie, kiedy koła buksuja ciezko cos urwać, najgorzej jest na kamieniach, tam gdzie trakcja jest najwieksza i zajebiste przeciązenia. Ale fakt wiele zalezy od ciezaru nogi i stopnia w jakim sie uzywa głowy.......chociaz amok dopada kazdego, predzej czy pozniej