Strona 1 z 1

Pomocy! nie gada :(

: pn sty 09, 2006 10:46 am
autor: kwasny
2 sezony jezdzil jak oszalaly no i nadeszedl ten dzien...
silnik Zukieta nie chce zapalic!!! mechanik ze mnie jak z koziej ... ale wyremontowalem gazika z kumplem wiec cos niecios pojecia mam powiedzcie mi dlaczego gazik nie chce odpalic za [cenzura]
zaczelo sie od tego... splonela cewka w srodku kamieniolomu w miekini i od tamtej pory nie moge sobie z nim poradzic...
wymienilem:
cewka +kondensator
swiece
podstawa gaznika (bo byla peknieta)
kopulka
gaznik caly wyczyszczony

najpierw mialem problemy z iskra (no to cewka) teraz mam iskre moze nie za bogata ale jest... a syf nie chce odpalic ani na gazie ani na paliwie ani z akumlatora ani na zaciag!!!
czy zaplon moze sie az tak przestawic ze na zaciag nawet nie chce pierd..,.? ani w gaznik ani w wydech ... poprostu zgon :(
co robic? kasy na mechanika brak :evil:

: pn sty 09, 2006 11:07 am
autor: Miskiller
jeszcze nie wymieniles platynek... taki ruchomy styk w aparacie zaplonowym... skoro cewka splonela to znaczy miales prawie brak przerwy na platynkach(przerywaczu)...

: pn sty 09, 2006 11:11 am
autor: kwasny
no dobra... ale przerwe mam i iskra tez jest...

: pn sty 09, 2006 11:13 am
autor: Darek
a czy wyciągałeś aparat zapłonowy ??
sprawdz czy jest zachowana kolejność zapłonu bo może przypadkiem przełożyłes.

: pn sty 09, 2006 11:15 am
autor: kwasny
kolejnosc tez jest ok... 1243...

: pn sty 09, 2006 1:01 pm
autor: Miskiller
a iskra jest ale jaka ? to iskierka czy iskra... ?

: pn sty 09, 2006 1:19 pm
autor: kwasny
no wiec jest to mala iskra koloru niebieskiego wiec mala ale mocna czy tak
? choc by to byla iskierka to i tak po 3 kilometrowym ciagnieciu powinien choc raz pierdnac...a tu nic!!!

: pn sty 09, 2006 2:06 pm
autor: STAS
Sprawdzaj po kolei. Jeżeli chodziło na gazie i na benzynie a teraz na obydwu nie chodzi to przwdopodobnie nie jest to kwestia dostarczania paliwa (o ile w międzyczasie nie przestawiłeś czegoś). Mówisz że masz iskrę, już nieraz widziałem że iskra jest a auto nie pali bo jest za słaba. Sprawdź dla pewności czy zawory są dobrze wyrególowane, czy jest jakaś kompresja i jeżeli tak, to na bank będzie sprawa iskry. Tu nie ma co paść, nie ma bata musi zagrać. Przeczyść styki przerywacza, albo wymień na nowe. Ustaw przerwę, ustaw zapłon i siły nie ma musi zagrać :)2

: wt sty 10, 2006 5:34 pm
autor: Doktor200
najlepiej jakbys pozyczyl od jakiegos sprawnego jezdzacego zuka aparat zaplonowy i podmienil, wtedy ny wszystko jasne czy to cos z aparatem

: wt sty 10, 2006 8:10 pm
autor: p69k
sprawdż elektro zawory na zasilaniu i bezpieczniki

: wt sty 10, 2006 8:23 pm
autor: Miskiller
kwasny pisze: to i tak po 3 kilometrowym ciagnieciu
niekoniecznie.... pokrec troche na benzynie a potem wykrec swiece i zobacz czy wilgotna jest od benzyny... jak tak to iskra za slaba... iskra powinna skoczyc na minimum 5mm...

nie gada

: pt sty 13, 2006 9:20 pm
autor: ogur
sprawdz czy przełącznik benzyna -gaz nie jest na środkowej pozycji wtedy napewno niezagada.jak przełącznik jest ok.otwórz ręcznie elektrozawór benzyny podpompuj ręcznie paliwo i musi banglać.sprawdz czy dochodzi prąd do przełącznika paliwa.