Strona 1 z 1
gaz 63 na osobowy
: pt maja 05, 2006 11:57 pm
autor: powerolo
mam pytanie, przekopałem juz całe `szukaj`
czy istnieje mozliwośc przekwalifikowania gaza 63 z ciężarowego na osobowy do 3,5 t ?
na pewno o tym było ale wyszukiwarka nie za dokładna
dzieki za ew. odp.
pozdrx
: sob maja 06, 2006 1:50 pm
autor: Bosman
Mój Gaz 63 zarejestrowany jest jako ciężarowo osobowy do 3,5 t.
Ja go rejestrowałem w 1989 r. i tak już zostało.
: ndz maja 07, 2006 9:47 am
autor: Slawquu
no ja swojego jeszcze nie rejestrowalem, a wyciagniety został z woja w 1988, no i papier zginął, a poza tym juz silnik nie oryginalny, bo został dokonany przeszczep z ARO 243D 3.1 litra, ten dwu głowicowy
: pn maja 08, 2006 12:11 am
autor: Bosman
Wydział komunikacji nie interesuje nr silnika.A to już wielkie udogodnienie.Mam pytanie jaki rocznik?
: pn maja 08, 2006 7:42 am
autor: Slawquu
to są lata 50-te, a dokladnie który to rocznik to juz nie pamietam, ale w każdym razie to jest wersja z wciagarka mechaniczna
: pn maja 08, 2006 8:17 am
autor: piotr759
gaz 63A
: pn maja 08, 2006 5:42 pm
autor: ether
Zgodnie z prawem, nie ma takiej możliwości. W rozpożądzeniu ministra powiedziano że (prosze nie pytaj jakim - wynalazlem je gdzies 2 lata temu i nie mam pojecia gdzie, bylo aktualne) nie jest dopuszczalna zmiana DMC w samochodzie. Za wyjątkiem sytuacji gdy zmienia się zastosowanie pojazdu (pisało o zmianie na pojazd specjany).
Niestety w stacji kontroli pojazdu przedstawiono mi przepis ewidentnie mowiacy, że nie dopuszcza się takiej zmiany DMC która powoduje zmiane potrzebnego uprawnienia do kierowania. Nie pamiętam dokładnie jak pisało, ale jak na nasze przebisy było wyjątkowo jasne do interpretacji, że pojazd który ma obecnie DMC powyżej 3,5 tony nie może być z godnie z prawem przekfalifikowany na <3,5 tony, gdyż zamiast na kat. c mozna by nim jeździć na b.
Tyle o naocznie widzianych przepisach. A w praktyce?
Pani w wydziale komunikacji przeszkód nie widziała. Powiedziała, że dla niej logicznym jest że DMC mozna zmniejszyć. Natomiast zwiekszyć nie można. Wystarczy znaleźć rzeczoznawce/stacje diagnostyczna robiąca przeglody "0", która napisze kwitek który panią w urzedzie zadowoli i bedziesz miał załatwione... Ale niezgodnie z prawem.
(istotne jest gdzie masz wydział komunikacji. O moim juz kilka miesiecy wczesniej wiedziałem że da sie to zalatwić, ale nie wszedzie tak jest - znajomy zarejestrowal auto na brata który podlega pod ten sam wydzial komunikacji co ja, bo u niego sie nie dalo)
W moim przypadku stacje diagnostyczne i rzeczoznawcy których odwiedzilem wykazali sie lepsza znajomoscia przepisów/brakiem odwagi by wydać zaświadczenie niż pani z komunikacji. A że nie miałem zamiaru powodowac u nich czasowej amnezji, czy podbudowywać watlej odwagi nieopodatkowana darowizna, zrobilem kat c.
I polecam również Tobie. Jest drożej napewno (i czasu wiecej trzeba poświęcic) zrobić c jak "zalatwić" zmiane DMC. Ale pojezdzisz Gazem 63 to może narobisz sobie smaczku na Unimoga. Kraza, a potem na Tatre 8x8. A wtedy prawko w kieszeni jak znalazł.
pozdrawiam
: wt maja 16, 2006 11:40 pm
autor: klusownik
ether pisze: zrobilem kat c.
I polecam również Tobie. Jest drożej napewno (i czasu wiecej trzeba poświęcic) zrobić c jak "zalatwić" zmiane DMC. Ale pojezdzisz Gazem 63 to może narobisz sobie smaczku na Unimoga. Kraza, a potem na Tatre 8x8. A wtedy prawko w kieszeni jak znalazł.
pozdrawiam
-------------------
Witam
Ja mialem dokladnie ten sam dylemat w tym samym temacie.
Ale juz sie rozpedzilem i wpisalem sobie prawie cale "abecadlo" w kwitki.
Spory wydatek, ale jezdzic mozna prawie na wszystkim. A apetyt wzrasta tu w miare jedzenia
Polecam.
