www.forum4x4.pl

tak wygląda najpiękniejszy gaz..... http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=104848809

pieprzeni profanatorzy

Szooook

beeeee,co za syf aż coś mi się robi

ktoś miał fantazje
ciekawe tylko co musię w błotniki stało

Witam. Ale kasztan

Prawie oryginał

prawie Jeep

CUDNY
prawie jak sporting
TFUU...........

Moim zdaniem jeden z piękniejszych w Polsce- dużo chromu, interesujący kolor

, że jest to samochód zabytkowy jedyny taki na świecie, który wymaga spokoju, cierpliwości oraz opie

Co za bzdury!

to powinno byc karalne !

Czy to jakiś odrzut z produkcji "Pan Samochodzik i brzydkie auto"? Jak można tak zeszmacić całkiem fajne auto, jakim jest Gaz

Popsuli gazika

przednie lampy

ja też mam taki kolor hihihi

Zetrzeć bydło na pył, zawsze się zastanawiam co kieruje takimi ludzmi podczas budowy auta.

Ludziki...nie wrzucajcie tak czlowiekowi...jezeli mnie pamiec nie myli tego gazika znam z piknikow w Mrągowie...to bylo 10 lat temu..albo wczesniej...wtedy nikt na oryginala Gaza raczej nie odbudowywal,raczej wszyscy starali sie je przerabiac bajerowac..."ameryka-styl country "...Są ludzie na forum co pamietaja te czasy
pozdrawiam
ps. Nie samym orginalem czlowiek zyje hahahahaha

Każdy ma swój gust, jedni lubią znaczki a inni śline od znaczków...

kUBI pisze: Ludziki...nie wrzucajcie tak czlowiekowi...jezeli mnie pamiec nie myli tego gazika znam z piknikow w Mrągowie...to bylo 10 lat temu..albo wczesniej...wtedy nikt na oryginala Gaza raczej nie odbudowywal,raczej wszyscy starali sie je przerabiac bajerowac..."ameryka-styl country "...Są ludzie na forum co pamietaja te czasy
pozdrawiam
ps. Nie samym orginalem czlowiek zyje hahahahaha

no dobra... jeździłem tym gazikiem. Byłem i tańcowałem na nim w mrągowie. To było prawie dziesięć lat temu, i jak na tamte czasy to był naprawdę wypasiony wóz. A skasztaniony bardzo nie jest. Tak naprawdę wystarczy zmienić błotniki i będzie cacy. Pedały ma wiszące. To naprawdę spoko auto jest ( oczywiscie za wyjątkiem błotników i paru innych pierdół, które można zdjąć) I nie miałbym stresa, żeby tym autem wyruszyć w dalszą drogę bo technicznie jest naprawdę ok. Aż normalnie zaryram jutro i się spytam czemu go sprzedają

....a te napiekniejsze i najlepiej pasujace lusterka... po prostu cudowne !!!

Jak dla mnie to Nie jestem fanatykiem oryginałów, ale nawet robiąc modyfikacje należy zachować gazikowego "ducha". A na pierwszy rzut oka to ten samochód go stracił.

Ten gaziorek kilka lat temu pojawil sie na Wertepie,jeszcze na poligonie w Sulejowku!To byly czasy... Wtedy wzbudzil niemala sensacje,podobnie jak jeden z jego pasazerow ...mmmm...jakby to ujac.....afroamerykanin! Ktory zreszta okazal sie moim serdecznym kolega z podstawowki!

ta tamte czasy zostały niestety tylko w mojej pamięci, bo wszystkie zdjęcia dawno szlag trafił... filmy zresztą też. A jaką sensację na miescie robiliśmy jak ekipą nim się woziliśmy...

zresztą... koleżanka właścicielka do liceum ze mną chodziła

kUBI pisze: Ludziki...nie wrzucajcie tak czlowiekowi...jezeli mnie pamiec nie myli tego gazika znam z piknikow w Mrągowie...to bylo 10 lat temu..albo wczesniej...wtedy nikt na oryginala Gaza raczej nie odbudowywal,raczej wszyscy starali sie je przerabiac bajerowac..."ameryka-styl country "...Są ludzie na forum co pamietaja te czasy
pozdrawiam
ps. Nie samym orginalem czlowiek zyje hahahahaha

Witam , ja go nie kojarze , ale kupe lat temu takie cuda jezdzily na piknik cantry do mragowa . to byly fajne wakacje

...a powiedz mi jeszcze,ze kolezanka tez byla afroamer... arfomaer.... ze czarna byla,znaczy!? Ps.Jak tak dalej pojdzie,to do jutra ustalimy nawet nr.vin tego sprzeta!!!!