Strona 1 z 1

progi pod hilifta

: wt lis 21, 2006 6:01 pm
autor: zaq
Skończyłem łatać dziurawą budę i zabieram się za robienie progów z rur pod hilifta. Chciałem zapytać, jaka powinna być średnica rury i w jaki sposób można zamocować do ramy. Jeżeli ktoś ma rysunki albo foty to wrzucajcie. Aha, jako że mam przegięcie na punkcie oryginalnego wyglądu Gazika, przyjąłem koncepcję, że rury mają być pod oryginalnymi progami, które w razie potrzeby (np. wypad na rajd) można po prostu zdjąć.

: wt lis 21, 2006 6:05 pm
autor: Jarem
zobacz na stronie w "samochody" GAZ tam jest coś na pewno
rury to bezszwowe i tak z 2" średnicy bym obstawiał

: wt lis 21, 2006 6:59 pm
autor: zaq
Na stronie patrzyłem, ale tam tylko dwa auta mają progi rurowe i nic więcej z tych zdjęć nie da się wywnioskować.

: wt lis 21, 2006 8:34 pm
autor: Jarem
może popatrz po galeriach z rajdów ??
na pewno powinny wystawać za linię błotników i nie powinny być ostro zakończone

: wt lis 21, 2006 10:05 pm
autor: kUBI
Ja zrobiłem progi z ceowników, na nie założone są orginalne progi gazika,ceowników nie widac ich a hi-lifcikiem mozna auto podnosic... :)2

: śr lis 22, 2006 12:29 pm
autor: faust 12
Witam wszystkich !

Jestem tu nowy, chciałem się przedstawić i przywitać. Moja przygoda z gazem zaczęła się już prawie dwa lata temu. Często przeglądam foru, ale jeszcze nie zdecydowałem się na udział w nim i może teraz właśnie jest okazja. Mo gaz to wg papierów rocznik 1975 choć nie wydaje mi się aby była to prawda. po kupnie rozpocząłem totalną demolkę i obecnie jestem na etapie łatania budy ( a jest co łatać ). Rama już przygotowana, całe zawieszenie i napędy zrobione - jest u kolegi - mechanika który ma mi włożyć silnik ze skrzynią gdyż nie jestem w stanie zrobić tego sam ( brak specjalistycznego zplecza technicznego ). Silnik to 2.5 D od mercedesa, a konkretnie od Puch'a ( austyjacka wersja wojskowego merca ) razem ze skrzynią.
Ale nie o tym miałem ...
Trochę przeglądam rosyjskie strony ( jakaś znajomość rosyjskiego jeszcze pozostała ) i poniżej podaję link który znalazłem, a który może rozwiązać problem progów. Myślałem, żeby takie też założyć - jak przyjdzie na nie czas ...
[url][url]www.gaz69.ru/gallery/albums/u ... /121.jpg[/jeżeli ktoś nie zna rosyjskiego to służę tłumaczeniem, ale wydaje mi się, że wszystko powinno być jasne

: śr lis 22, 2006 12:47 pm
autor: Darek
Witam nowego gaz maniaka :)21
faust 12 pisze:Witam wszystkich !
Moj gaz to wg papierów rocznik 1975 choć nie wydaje mi się aby była to prawda.
no raczej to nie bardzo możliwe bo gaza przestali produkować 1971 roku.

Zag
kolega Kuba z Łodzi ma przy swoim gazie zrobione solidne progi na zdjęciach widać je http://typ.home.pl/kubagaz/05.jpg

: śr lis 22, 2006 12:53 pm
autor: faust 12
Zgadzam się z tym, ale tak mam wpisane w dowodzie rejestracyjnym i taka data figurowała po porzednim właścicielu. Ale to chyba nie aż tak bardzo istotne - biorac pod uwagę stan budy i ramy to gdzieś tak lata 50 - te jak nic

: śr lis 22, 2006 4:10 pm
autor: kUBI
faust 12 pisze:Zgadzam się z tym, ale tak mam wpisane w dowodzie rejestracyjnym i taka data figurowała po porzednim właścicielu. Ale to chyba nie aż tak bardzo istotne - biorac pod uwagę stan budy i ramy to gdzieś tak lata 50 - te jak nic
...z data produkcji w samochodach opuszczajacych szeregi LWP, było tak : aby zdezorientować"wroga" co do ilosci sprzetu w armii,samochody mialy jako date produkcji podawaną date kiedy własnie opuszczały "służbę" i trafiały w cywilne ręce... i bardzo często data to 1 styczen 19.. rok. I tak moj Uaz był 1 styczen 1984... a moj gazik jest 1 styczen 1972. :wink:

: czw lis 23, 2006 9:05 am
autor: faust 12
Na pewno masz rację, aż tak dobrze w tych tematach nie siedzę. Jednak historia mojego gaza jest chyba trochę bogatsza, bo odkryłem z przodu budy pokłady czerwonej farby - czyżby służył również w straży pożarnej ?

: czw lis 23, 2006 11:14 pm
autor: Babol
pewien jesteś, że to farba? może to jest tylko podkład?

: pt lis 24, 2006 9:49 am
autor: faust 12
Sorry, że uaktywniam się w godzinach rannych, ale dostęp do sieci mam zasadniczo w pracy ( w domu ciężko dopchać się do komputera ). Racja, kiedyś minia była bardziej czerwona, bo robiona z tlenku ołowiu, ale nie wygląda to na podkład, zresztą to nie jest aż tak istotne to tak tytułem historii mojego samochodu. Zresztą był też ostatni właściciel o którym może nie wspomnę, bo może przeglada lub jest na tym forum, a na którego temat moznaby wiele ...... nawrzucać. Z drugiej strony " widziały gały co brały " i tak walka trwa i trwa...