Strona 1 z 2
MB 240D w Gazie...
: śr mar 14, 2007 11:54 pm
autor: stahoo...
Witajcie!
Poszukuję w Poznaniu lub okolicy kogoś, kto jest w stanie
sprawdzić silnik w moim Gazie.
Ten silnik to MB 240D 123 z 1984r.
Znacie może drodzy forumowicze kogoś godnego polecenia
czyli dobrego i taniego (wiem, wiem jadno drugie wyklucza)?
: czw mar 15, 2007 12:04 am
autor: _Karol_
a co się z nim dzieje? kurczę ja mam taki motor od kilku lat w Uazie i muszę przyznać że nic przy nim nie robiłem, jest bezawaryjny. Tylko zmieniałem olej.
: czw mar 15, 2007 12:51 am
autor: stahoo...
nic złego... leci mi gdzieś płyn (chyba uszczelka pompy wodnej)
i po prostu chcę go sprawdzić, bo myślę od jakiegoś czasu
o remoncie kapitalnym... żeby moi synkowie mieli czym
bezawaryjnie do lasu jeździć
motor jest ok!!
: czw mar 15, 2007 9:28 am
autor: Michał(student)
nie opłaca się remontować lepiej kupić drugi silnik wstawić i nie pierdzielić się one są teraz tanieeeeeeeee
: czw mar 15, 2007 10:16 am
autor: szpak
czytaj dokładniej chłopie - stahoo pisze, że mu płyn gdzieś podcieka a ty mu zaraz chcesz cały silnik wymieniać

: czw mar 15, 2007 10:29 am
autor: Bubu
Jest w Poznaniu paru fachowców. Jednego mogę polecić.
Ale akurat wymiana uszczelki pompy wodnej nie wymaga jakiegoś wielkiego wyrafinowania.
Jak byś chciał więcej informacji, to pisz na PW.
: czw mar 15, 2007 3:10 pm
autor: Michał(student)
szpak pisze:czytaj dokładniej chłopie - stahoo pisze, że mu płyn gdzieś podcieka a ty mu zaraz chcesz cały silnik wymieniać

no i czytam i jest napisane że myśli o remoncie kapitalnym..

: czw mar 15, 2007 4:31 pm
autor: szpak
z opisu, który podał stahoo nie wynika, że potrzebuje wymiany silnika - dżizas - jak mu płyn cieknie to niech sprawdzi pompę i wymieni (ją albo uszczelkę i po zawodach)
co tu jeszcze sprawdzać - te silniki przestają jeździć dopiero jak się je zatrze

a do tego to już trzeba być miszczem przez duże M i małe szcz

: czw mar 15, 2007 6:13 pm
autor: stahoo...
ależ chłopaki, nie kłóćcie sie...
chodzi oczywiście o to, że "woda" mi kapie i muszę to zrobić, ale....
ale raz na jakiś czas (bardzo rzadko) przy rozgrzanym silniku
zdarza mu się coś takiego podczas jazdy jakby się "zamulał",
traci moc i nie przyspiesza, więc...
więc oprócz tej "wody" chciałbym, żeby ktoś fachowym okiem
zerknął na mój motor i określił z grubsza w jakim jest stanie
(jakieś tam ciśnienie sprężania, jakieś tam wtryskiwacze,
jakieś tam takie różne rzeczy)
a jak już ktoś zerknie i powie co i jak, to zobaczymy co dalej...
natomiast wiem jedno, że wolę ten motor, który wstawiałem
sam własnymi ręcmi do mojego GAZ'a wyremontować na następne
"milion" kilometrów, niż kupować drugi używany,
w którym nie wiem co siedzi...
może źle myślę, ale tak myślę...

: czw mar 15, 2007 7:26 pm
autor: szpak
: czw mar 15, 2007 7:26 pm
autor: Michał(student)
Do sprawdzenia poleciłbym ci taki serwis pod sandomierzem oni naprawiają pompy paliwowe (ale Poznań - Sandomierz hehe)
: czw mar 15, 2007 8:15 pm
autor: SebastianS
Stahoo, a czy zdajesz sobie sprawę ile wart jest remont takiego silnika? Zastanów się, czy jest uzasadnionym wydawanie takiej kasy na remont silnika - powiedzmy sobie uczciwie - dosyć gównianego z definicji? Skoro jesteś już zwolennikiem diesla (unikam dyskusji na temat za/przeciw!) - może byłoby sensowniej rozejrzeć się za turbo andorią ze skrzynią 5 i ew. jej zafundować przegląd przed zabudową?
Pozdro
: czw mar 15, 2007 8:45 pm
autor: RaV.B
.. żeby moi synkowie mieli czym
bezawaryjnie do lasu jeździć
Myślę że jak synkowie wezmą go w obroty to skończy się bezawaryjność
Specjalnie go zatrą i przyjdą " TATO WSTAWMY MOŻE 3.0 COOO

"
Pozdrawiam
: pt mar 16, 2007 8:18 am
autor: Darek
Ja powiem tak że zrobiłem remont swojego klekota i wtopiłem kupę kasy, ale to było 1995 roku i wtedy jeszcze nie można było tak łatwo kupić za małą kasę silnika. Opcja Sebastiana wydaję sie bardzo sensowna. Ja nie narzekam na ten silnik bo chodzi ładnie ale koników mu brakuje i teraz mam taki problem że szkoda go wywalić, a na rajdach trzeba omijać trudniejsze odcinki bo nie daje rady przy ostrych podjazdach. Tak że lepiej wszystko zawczasu przemyśleć.
: pt mar 16, 2007 8:47 am
autor: stahoo...
no kurcze jest o czym myśleć...
ale powiem tak, nie ma opcji, żebym znalazł czas na szukanie silnika,
przegląd i ewentualne przebudowy w trakcie jego montażu w samochodzie
więc muszę zrobić to co potrzeba i może w przyszłości (jak synkowie mi mecha zatrą:)) myśleć co dalej...
p.s. czy są tu ludzie z Poznania, którzy mają namiary na "ludzi z branży", bo jak narazie to nikt nic?

: pt mar 16, 2007 2:09 pm
autor: Bubu
stahoo... pisze:no kurcze jest o czym myśleć...
ale powiem tak, nie ma opcji, żebym znalazł czas na szukanie silnika,
przegląd i ewentualne przebudowy w trakcie jego montażu w samochodzie
więc muszę zrobić to co potrzeba i może w przyszłości (jak synkowie mi mecha zatrą:)) myśleć co dalej...
p.s. czy są tu ludzie z Poznania, którzy mają namiary na "ludzi z branży", bo jak narazie to nikt nic?

No przecież napisałem Ci kolego. Chyba nie zwróciłeś uwagi.
: pt mar 16, 2007 5:28 pm
autor: stahoo...
Oczywiście, że zwróciłem uwagę kolego i dziękuję za odpowiedź.
Ale mimo wszystki sądziłem, że to forum czyta więcej ludzi z Poznania
i okolic niż tylko Ty. No i mimo wszystko liczyłem,
że dostanę kilka namiarów.
Pozdrawiam
: pt mar 16, 2007 6:06 pm
autor: Bosman
Ja wiem że istnieje taka firma w Pile.
: sob mar 17, 2007 10:51 am
autor: SebastianS
stahoo... pisze:no kurcze jest o czym myśleć...
ale powiem tak, nie ma opcji, żebym znalazł czas na szukanie silnika,
przegląd i ewentualne przebudowy w trakcie jego montażu w samochodzie
To zleć

: pn mar 19, 2007 8:23 am
autor: Darek
np. Sebastianowi

: pn mar 19, 2007 8:29 pm
autor: Gazon
stahoo... pisze:Oczywiście, że zwróciłem uwagę kolego i dziękuję za odpowiedź.
Ale mimo wszystki sądziłem, że to forum czyta więcej ludzi z Poznania
i okolic niż tylko Ty. No i mimo wszystko liczyłem,
że dostanę kilka namiarów.
Pozdrawiam
Ja tez jestem z Poznania , tylko warsztat mam troche nie w Poznaniu .
Pozdrawiam z Kalkazu
Gazon
: wt mar 20, 2007 6:41 pm
autor: SebastianS
Gazon pisze:stahoo... pisze:Oczywiście, że zwróciłem uwagę kolego i dziękuję za odpowiedź.
Ale mimo wszystki sądziłem, że to forum czyta więcej ludzi z Poznania
i okolic niż tylko Ty. No i mimo wszystko liczyłem,
że dostanę kilka namiarów.
Pozdrawiam
Ja tez jestem z Poznania , tylko warsztat mam troche nie w Poznaniu .
Pozdrawiam z Kalkazu
Gazon

: czw kwie 12, 2007 12:06 pm
autor: papas
Sorki że się do temata podepne, pytanko mam takie: Jak się w gzie sprawuje MB240?
Akurat się mu tak przyglądam, trza by mu trochę 'ryjek' wyprostować bo się lekko zegnął, most zamocować bo się został w rowie, wspomaganie bo cieknie itp.
Da rade takie jakbym mu zawias oryginał zostawić włożyć np. takie 11,4 r15,3 mitasy? Bedzie to jeździć czy trza by odrazu MB 300 dać?
Nie bedzie to na przeprawy tylko na malutkie wypady na grzyby itp, ewentualnie dwie blokady i jaki winch

, noi żeby żona się miała na czym uczyć
Acha ceny jeszcze nieznam bo właściciel chwilowo w polszy nie przebywa

: czw kwie 12, 2007 1:27 pm
autor: SebastianS
papas pisze:Sorki że się do temata podepne, pytanko mam takie: Jak się w gzie sprawuje MB240?
Akurat się mu tak przyglądam, trza by mu trochę 'ryjek' wyprostować bo się lekko zegnął, most zamocować bo się został w rowie, wspomaganie bo cieknie itp.
Da rade takie jakbym mu zawias oryginał zostawić włożyć np. takie 11,4 r15,3 mitasy? Bedzie to jeździć czy trza by odrazu MB 300 dać?
Nie bedzie to na przeprawy tylko na malutkie wypady na grzyby itp, ewentualnie dwie blokady i jaki winch

, noi żeby żona się miała na czym uczyć
Acha ceny jeszcze nieznam bo właściciel chwilowo w polszy nie przebywa

Trzysety mało. o 2.4 zapomnij
: czw kwie 12, 2007 1:40 pm
autor: papas
SebastianS pisze:
Trzysety mało. o 2.4 zapomnij
Śmie pocieszył...
A widział kto na żywo MB300 td na pięc tłoków?
Kiedyś widziałem tylko w książce.