Mam problem z tylnym mostem od Uaza: na potęgę luzują mi się nakrętki od półosi. Przy jeździe po czarnym z prędkością 70/80 km/h muszę co 100 km stawać i dokręcać to cholerstwo. Poza tym, mam luz obrotowy na wale napędowym (na 100% luz ten jest w moście). Gdy auto jest na biegu i podniesie się jedno koło, to możliwe jest wykonanie niewielkiej części obrotu tego koła. Na moją logikę nie powinno to być możliwe. Poza tym most nie wyje i nie gubi oleju. Czy w takim układzie jest sens reanimować most? Sam się tego nie podejmę, więc interesuje mnie ile może wynieść naprawa + ew. części w warsztacie. A może wstawić po prostu inny, używany (widziałem po 500-700 zł podobno w bardzo dobrym stanie)?
(posta wklejam również do działu "Uaz" z oczywistych względów)
Tylny most - naprawiać czy wstawiać nowy?
Moderator: Student
Tylny most - naprawiać czy wstawiać nowy?
GAZ 69 EVO II - zmota się mota
Daihatsu Feroza - zemsta Yakuzy
Daihatsu Feroza - zemsta Yakuzy
Sam piszesz, że używany "podobno w dobrym stanie" a jak to mówią podobno czyni wielka różnicę... W sprawie luzowania śrub półosi był dość rozlegle dyskutowany temat na forum uaza - poszukaj. Rozważane były różne mozliwości zabezpieczenia śrub przed odkręcenim.
Nadmierne luzy sie reguluje - jeśli tego nie robiłes to kiszka. Ile weźmie mechanik - nie wiem, a części dopiero po weryfikacji. Ponieważ to twoje rejony to spróbuj u mitycznego Zbyszka z Sulejówka - podobno guru w sprawie rosyjskich sprzętów...
Nadmierne luzy sie reguluje - jeśli tego nie robiłes to kiszka. Ile weźmie mechanik - nie wiem, a części dopiero po weryfikacji. Ponieważ to twoje rejony to spróbuj u mitycznego Zbyszka z Sulejówka - podobno guru w sprawie rosyjskich sprzętów...
Nic nie będzie już takie jak dawniej. Kupiłem Gaza...
GAZ 69M 1974 (?)
RR 300 Tdi
Grupa D!
GAZ 69M 1974 (?)
RR 300 Tdi
Grupa D!
Piszesz, że jest możliwość poruszania kołem. Tego nie unikniesz bo wtedy nakładają się wszystkie luzy mostu (atak - koło i satelity). Ważny jest luz jak próbujesz pokręcić wałem tzn między atakiem a kołem talerzowym).
Co do odkręcania się piast to nie spotkałem się tym problemem. Mam nowe śruby imbusowe z niepełnym gwintem i niskim łbem a pod nie zabezpieczające podkładki sprężyste
Co do odkręcania się piast to nie spotkałem się tym problemem. Mam nowe śruby imbusowe z niepełnym gwintem i niskim łbem a pod nie zabezpieczające podkładki sprężyste

Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 14 gości