Strona 1 z 2
Jaki płyn do układu chłodzenia
: pt paź 26, 2007 1:59 pm
autor: Kuba68
Witam,
nie znalałem na forum tematu, więc zapytam, jakim płynem najlepiej zalać układ chłodzenia Gaz-a?
Silnik S-21 i chłodnica (śliczna zresztą) oryginał, co one wg Was najbardziej lubią i tolerują?
Pozdrawiam,
K-68
P.S.
jeśli ten ten temat juz gdzies istniej, to poproszę o namiar
: pt paź 26, 2007 2:47 pm
autor: wladimir.r
Ja zalewam Petrygo. 3 bańki 5 litrowe.
: pt paź 26, 2007 3:53 pm
autor: Adamek
Na płynie jest napisane do jakich chlodnic jest dozwolony, dobierz do swojej i taki wlej.
: pt paź 26, 2007 4:30 pm
autor: JA'JACEK
Valco 12l.
: pt paź 26, 2007 5:38 pm
autor: fidar1
Ludzie ....Wotam

Podziwiam Was z ate samochodziki

Gdzie wy je trzymacie?
Skąd to zamiłowanie?
Pozdrawiam
: pt paź 26, 2007 7:37 pm
autor: wladimir.r
: pt paź 26, 2007 7:54 pm
autor: Mag69
żuczek i oryginalna chłodnica wytrzyma wszystko, nawet borygo ...

: pt paź 26, 2007 8:13 pm
autor: JA'JACEK
fidar1 pisze:Ludzie ....Wotam

(...)

A Ten skąd się tu wziął....?

: pt paź 26, 2007 9:31 pm
autor: wladimir.r
Mag69 pisze:żuczek i oryginalna chłodnica wytrzyma wszystko
A później powstaje mit o niesamowitej awaryjności GAZów i UAZów. Gówno lejesz to gówno z tego wychodzi.
: pt paź 26, 2007 9:33 pm
autor: Adamek
wladimir.r pisze:Mag69 pisze:żuczek i oryginalna chłodnica wytrzyma wszystko
A później powstaje mit o niesamowitej awaryjności GAZów i UAZów. Gówno lejesz to gówno z tego wychodzi.
Nie tylko o gazy i uazy chodzi, wszystkie auta, jak chlodnica jest np: aluminiowa to plyn ma byc to takich wlasnie chlodnic.
: pt paź 26, 2007 9:35 pm
autor: Mag69
wladimir.r pisze:Mag69 pisze:żuczek i oryginalna chłodnica wytrzyma wszystko
A później powstaje mit o niesamowitej awaryjności GAZów i UAZów. Gówno lejesz to gówno z tego wychodzi.
borygo nie uszkadza układu trawiennego, to czemu miało by szkodzić chłodnicy

: sob paź 27, 2007 3:32 pm
autor: fidar1
wladimir.r pisze:fidar1 pisze:Wotam
Ke??
Widze że oglądasz seriale....

portugalskie
Chciałem napisać Witam

..........
: sob paź 27, 2007 3:34 pm
autor: fidar1
JA'JACEK pisze:fidar1 pisze:Ludzie ....Wotam

(...)

A Ten skąd się tu wziął....?

.......Z choinki

?
Pozdrawiam

: sob paź 27, 2007 5:19 pm
autor: JA'JACEK
fidar1 pisze:JA'JACEK pisze:fidar1 pisze:Ludzie ....Wotam

(...)

A Ten skąd się tu wziął....?

.......Z choinki

?
(...)
Wiedziałem, kuźwa....... wiedziałem...

: sob paź 27, 2007 8:31 pm
autor: Kuba68
Witam,
dziekuję dobrzy ludzie, to zakupię i zaleję...
Pozdrawiam,
K-68
: ndz paź 28, 2007 5:20 pm
autor: Kuba68
Witam,
wypadło na Petrygo, akurat było w dobrych pieniądzach, ale ponownie się zapytam... wystarczy spuścić wodę z chłodnicy, czy jeszcze gdzieś cos odkręcać?
Pozdrawiam,
K-68
: ndz paź 28, 2007 5:32 pm
autor: Adamek
Z bloku tez musisz spuscic.
: ndz paź 28, 2007 6:27 pm
autor: Kuba68
Adamek pisze:Z bloku tez musisz spuscic.
Dzieki, a jakaś podpowiedź? Przyznaję się, że to mój pierwszy raz z Gazem na żuczku przed zimą...
W którym miejscu jest korek, czy zawór na bloku?
Pozdrawiam,
K-68
: ndz paź 28, 2007 6:43 pm
autor: Adamek
O ile dobrze pamietam z lewej strony silnika w bloku powinna byc sruba taka z motylkiem, a jak nie z motylkiem to inna znajdziesz napewno.
: ndz paź 28, 2007 7:19 pm
autor: Kuba68
Dzieki bardzo, pozdrawiam
K-68
: ndz paź 28, 2007 10:17 pm
autor: wladimir.r
Adamek pisze:O ile dobrze pamietam z lewej strony silnika w bloku powinna byc sruba taka z motylkiem, a jak nie z motylkiem to inna znajdziesz napewno.
Lewa strona, obok czujnika ciśnienia i filtru oleju. Tam jest kranik. Wystarczą kombinerki.
: ndz paź 28, 2007 10:20 pm
autor: Student
jak jest kranik to wytarczą palce.
on miedziany jest. kombinerkami to go mozna najwyżej zepsuć...
: ndz paź 28, 2007 10:31 pm
autor: wladimir.r
Student pisze:jak jest kranik to wytarczą palce.
on miedziany jest. kombinerkami to go mozna najwyżej zepsuć...
Jak zakamieniały i bez "odkręcacza" to kombinerki sie przydają, jeszcze lepiej mały klucz.
: ndz paź 28, 2007 10:33 pm
autor: Student
aaaa....
to co innego
jak bez dynksu do odkręcania to pewnie...
i nie miedziany a mosiężny...
nikt mnie nie poprawił...
znawcy

: ndz paź 28, 2007 10:47 pm
autor: wladimir.r
Student pisze:
i nie miedziany a mosiężny...
nikt mnie nie poprawił...
znawcy

Ja GAZa naprawiam a nie sprawdzam jego skład chemiczny
