Strona 1 z 2
klatka
: wt maja 04, 2004 2:47 pm
autor: tiger
Zamierzam zrobic w najblizszym czasie klatke bezpieczenstwa i prosilbym o kilka porad:
1. Giąć rury czy wspawywac kolanka?
2. Jakie rury sie najlepiej nadaja( srednica, grubosc scianki)??
3. W który miejscu łączyć przedni palak z tylnym??
4. W którym miejscu mocowac ja do auta??
Mile widziane równiez zdjecia i rysunki.
: wt maja 04, 2004 2:57 pm
autor: Wojtek_K
gięte, bezszwowe /od CO/
: wt maja 04, 2004 5:11 pm
autor: krzyś
tylko koszt bezszwówki obecnie kolooooosalny

: wt maja 04, 2004 7:04 pm
autor: vandall1
Załącznik "J"przepisów FIA i koniec....Do zdobycia w Pzmot.Jezeli chodzi o koszty-to najtaniej bedzie z rur PCV,albo papierowych-w końcu to przecież taki bajer tylko !
: wt maja 04, 2004 9:37 pm
autor: trasek
vandall1 pisze:Załącznik "J"przepisów FIA i koniec....Do zdobycia w Pzmot.Jezeli chodzi o koszty-to najtaniej bedzie z rur PCV,albo papierowych-w końcu to przecież taki bajer tylko !

no za darmo rury z rusztowań można lub ze złomu dobre bo tanie

: śr maja 05, 2004 12:05 am
autor: JA'JACEK
Im więcej kolanek ( z gwintem ) spawów tym śmieszniej!!!
Zwłaszcza po drugim fikołku

6
: śr maja 05, 2004 12:07 am
autor: JA'JACEK
Gwinty najlepiej łączyć na pakuły

: śr maja 05, 2004 1:23 am
autor: vandall1
Jeden mój koleś to też podpieprzał znaki drogowe-fi dobre i bez szwu podobno

: śr maja 05, 2004 1:47 am
autor: RudeBoy
bazszwowki drogie sa...
za 12m rury bezszwowej srednica 48mm, scianka 4,8mm i 6 kolan takowej srednicy zaplacilem 130zl a to ponoc dobra cena...
: śr maja 05, 2004 2:20 am
autor: vandall1
Jak juz bedziesz te kolana wstawiał to chociaż wspawaj wkładki w środek.Już widziałem kiedyś jak sie taka klatka składa...zajebiście szybko!
Poza tym zajrzyjcie najpierw do przepisów-scianka 4.8 nie jest wymagana,a w ciężar idzie jak cholera.
: śr maja 05, 2004 2:23 am
autor: vandall1
Poza tym stosujac kolana-trzeba sie trzymać średnic hydraulicznych,bo inaczej syf...
: śr maja 05, 2004 8:33 am
autor: JA'JACEK
vandall1 pisze:Jak juz bedziesz te kolana wstawiał to chociaż wspawaj wkładki w środek.

6

6

6
BRAWO, BRAWO .... ale nie wstawiaj wkładek bo ograniczą przepływ
cieczy po połączeniu z chłodnicą............takie połączenie daje doskonałe
efekty zwłaszcza w upalne dni.
(ale pakuły trzeba nasączyć łojem)

: śr maja 05, 2004 8:38 am
autor: Artur
Ale i tak kazda klatka lepsza nawet spawana z kolan uprzednio zfazowanych niz żadna.
klaqtka
: śr maja 05, 2004 1:34 pm
autor: tiger
Mysle ze jednak zamiast kolanek poprostu wygne rury.
: śr maja 05, 2004 1:49 pm
autor: MOC
pewnie ze tak, wygieta rura to zawsze cala rura a te spawy czy do czola czy nawet zakladkowe nigdy nie beda tak wytrzymale jak jednolity matrial...
klatka
: śr maja 05, 2004 4:28 pm
autor: tiger
Tylko chcialbym jeszcze wiedziec do czego ja zamocowac czy wystarczy do blach czy musze az ro ramy wypruc dziure??
: śr maja 05, 2004 7:06 pm
autor: vandall1
Oj tiger!Zajrzyj jednak do tego załacznika-tam masz wszystko powiedziane.Jak piszesz,że chcesz robić dziury w budzie,żeby dojść do ramy-to widzę że możesz bigosu niezłego narobić.Masz tam srednice opisane,ścianki,mocowania i wzory kształtów.
A propos kolan-to nieprzepisowe rozwiazanie,ale niektórzy tak ryzykują.Przewaga polega na tym,że łatwiej to zespawać do kupy w miare prosto.Mało jest fachowców potrafiących wygiąć rurę w kształt U tak żeby utrzymać zadany wymiar.Czyli na własna odpowiedzialność można:
-zastosować kolana hamb,ale koniecznie z wspawanymi wkładkami średnicy wewnetrznej.Robisz to tak,że w kolano wspawujesz wkładkę,nadziewasz na nia drugą rurę i spawasz ją do tej wkładki.Potem zalewasz szparę.Jak tego nie zrobisz i np tylko podfazujesz krawędzie,to możesz przy szlifowaniu bardzo osłabić koństrukcję
-lepiej chyba kazać fachowcowi wygiąć długie łuki i spawać na prostych odcinkach/też z wkładką/poza łukiem
To powazna sprawa jest i wystarczy,że raz zawiedzie.Dlatego-patrz załącznik.Tam masz opisane minimum.
klatka
: śr maja 05, 2004 8:06 pm
autor: tiger
Dajcie jakiegos linka gdzie mozna to znalesc.
: śr maja 05, 2004 8:13 pm
autor: banan
: śr maja 05, 2004 8:33 pm
autor: drwal
Jak z wyginaniem rur, czyt jest na to jakiś patent. Kiedyś koleś robił u mnie CO w tunelu foliowym i miał takie urządzenie co wyginało, ale gdzieś przepadł i nie mam z nim kontaktu. Czy można zrobić to jakoś domowym sposobem, czy potrzebna jest wyginarka. Jeżeli dobrze pamiętam to składała się z 2 rolek i czegoś co popychało, ale dawno temu już to było.

: śr maja 05, 2004 9:29 pm
autor: vandall1
link ok,ew.wejdz na
www.pzm.pl i poproś o polska wersję.
: śr maja 05, 2004 9:35 pm
autor: vandall1
Drwal!To juz widać,że do fachowca musisz zapychać!To urzadzenie nazywa sie gietarka-bez niej ani rusz.Tylko jak Ci bedzie to robił,to nabij rury suchym piachem i zamknij końce/kołkiem,albo zaspawac/.I nie macajcie zbyt ostro palnikiem,bo te rury powinny być giete na zimno.
: czw maja 06, 2004 12:28 am
autor: RudeBoy
Bezdyskusyjnia sprawa jest, ze najlepiej klate wygiac i pospawac. Jednak jak sami piszecie malo jest fachowcow, ktorzy potrafia wygiac tak rure coby dobry ksztalt miala. Poza tym na byle jakiej gietarce to sie nie da zgiac rury fi 5cm o sciance 5mm. To jest jeb...ny kawal stali!
Zdecydowalem sie na hamburgi i tak bede robil. Oczywiscie bede wstawial wewnatrz tuleje. Spawanie kolana do rury bez takiej tulaji w srodku to totalny bezsens...
: czw maja 06, 2004 12:55 am
autor: RudeBoy
W sumie to mi sie jeszcze jedna sprawa palenta po czaszce...
Jako ze moj gazik to komandorka. Napewno zdazy sie ze bede chcial nim przewiezc wiecej niz jedna osobe (czyt. 4 lekko pijane, sliczne nastolatki).
Podczas tej przejazdzki napewno by im przeszkadzal zastrzal skosny w tylnej czesci auta... Mam nadzieje ze rozumiecie o co chodzi.. albo nie.. dodam rysunek i zaznacze na nim o ktora rurke mi chodzi... Czy rozsadnym bedzie zmotac tak zeby ten zastrzal byl przykrecany?
To by bylo wygodne ale czy zadziala?
Tylko blagam bez tekstow w stylu "pojebalo cie matole..." itp..., ze mnie pojebalo to wiem juz dawno. Chcialbym sie dowiedziec czy moze tak byc a jak nie to czemu?

: czw maja 06, 2004 1:21 am
autor: vandall1
Klatka może być skrecana jak najbardziej systemem rura w rure,tyle że w rurze wewnętrznej powinna być tuleja dystansowa/kontra zgniotu/.
Druga sprawa:tzw element przekatny nie musi być w tym miejscu-można go umieścic na pałąku głównym-popatrz zreszta na rysunki w linku banana.
Jezeli chcesz tak zrobić jak piszesz-to zdziełałbym to na zasadzie sruby rzymskiej-tak żeby po zamontowaniu było możliwe zlikwidowanie luzów połączenia.Czyli obustronnie widełki z prawym i lewym gwintem,oraz kontry.
Lepiej by było nie wstawiać demontowalnych elementów,bo najczęściej leżą one w garazu,z kolei element przekątny na pałąku głównym może nie wypalić z uwagi na oparcia foteli.Musisz go ale zastosować,bo klatka dostaje najpierw strzał z boku/przewaznie/.