www.forum4x4.pl

: **śr maja 05, 2004 7:27 am**

spotkałem się ostatnio z koncepcją że jeżdząc z odłączonym przodem w gazie (wykręcone sprzęgiełka - most już uazowy) zużywają się jakieś tam coś tam łożyska gdzieś w mostach?

ale ponieważ ja to nie za bardzo kumaty jestem, chciałem zasięgnać opinii szacownych forumowiczów mastahów offroaderów mechaników

jak to jest? bo dotychczas to słyszałem że jak najbardziej git jest wykręcać te cuda na jazdę po czarnym....

i nie wiem czy ten ktoś se ze mnie jaja robił czy też przy następnej okazji będę mógł zmieszać go z błotem udowadniając mu kto tu jest masta!

: **śr maja 05, 2004 7:35 am**

Most uazowy czy gazowy - bez różnicy, w uazowym tylko sputników więcej i inne zwrotnice. Jasne, że po czarnym lepiej odpiąć koła, bo wtedy most w ogóle nie pracuje - czytaj: nie zużywa się. Jedyne co pracuje to łożyska w piastach kół, no ale to musi w każdych warunkach, no nie?
Czyli: wypiętę sprzęgiełka to mniejsze zużycie przedniego mostu i mniejsze opory toczenia.

: **śr maja 05, 2004 9:30 am**

znaczy ten teges ktos sobie robi z Ciebie yaya

: **pt maja 07, 2004 8:24 am**

a szybkie sprzęgiełka są super

palcami sobie przełanczasz i masz albo 2x4 pół obrotu i 4x4 do dopiero luksusy

: **pt maja 07, 2004 8:49 am**

A nie kurna, trza się namachać kluczem, ale ciągle nie kupuję tych klik-klików bo bez nich można jeździć, a moje złomowate auto wiecznie domaga się poważniejszych inwestycji

Ale jak wskazują czynniki różne już pod koniec tzw. łikendu rama z powrotem stanie na kołach, a z przodu będzie już siedziało to cholernie kłopotliwe V6

: **pt maja 07, 2004 10:01 am**

Gratulacje i powodzenia Panie P!

: **pt maja 07, 2004 3:07 pm**

czemu nie przyjechałeś Przemku do Widawy

5
Ten pierwszy to wiadomo bo ma autko niskończone a ten drugi

5
no tłumacz sie troche

: **pn maja 10, 2004 11:58 am**

Ale jaja

Poprosiłem pana kowala, żeby tak z sercem podszedł do tematu moich resorów... i podszedł

Tak je wykuł, że krzyżak na tylnym wale przy reduktorze się blokuje, a amortyzatory sa o 4 cm za krótkie. To jest rzetelność

Na szczęście jak przyjdzie buda to całośc kucnie

: **pn maja 10, 2004 2:29 pm**

albo bedziesz jak Koyot woził worki z piaskiem na pace

: **pn maja 10, 2004 3:05 pm**

Radek czyzbys sie zastanawial nad sprzegielkami? no no
Powiedz kto wciskal tobie tekie kity to rozjedziemy go gazikami

: **pn maja 10, 2004 3:24 pm**

Darek pisze:albo bedziesz jak Koyot woził worki z piaskiem na pace

prosze cie...

: **pn maja 10, 2004 3:36 pm**

a jak tam v6 już sie pasie w gaziku

5
ciekawe kiedy pierwszy ukręcony most

: **pn maja 10, 2004 3:48 pm**

Jak to zwykle w życiu bywa - obsów musiał być i montaż ostateczny nastąpi w dniu jutrzejszym w godzinach przedpołudniowych... A mosty... mosty powiadasz - i tak już tylko na śmietnik się raczej nadają, więc ze spokojem duszy je upalę i zamontuję coś innego.

No chyba, że wytrzymają... Ja raczej nieciśnieniowo jeżdżę...

: **pn maja 10, 2004 4:56 pm**

Student pisze: Ja raczej nieciśnieniowo jeżdżę...

taaaa....

a łyżka na to niemożliwe

: **wt maja 11, 2004 9:32 am**

No chyba, że złapię ciśnienie...

: **wt maja 11, 2004 11:23 am**

jak kawę podwójną wciągniesz

: **wt maja 11, 2004 3:38 pm**

JarekP4x4 pisze:Radek czyzbys sie zastanawial nad sprzegielkami? no no
Powiedz kto wciskal tobie tekie kity to rozjedziemy go gazikami

heh, no właśnie na razie nie mam za co ale w przyszłości jak najbardziej

na razie taplam się z upodobaniem w tawocie

: **ndz maja 30, 2004 10:44 pm**

Darek pisze:(...)masz albo 2x4 pół obrotu i 4x4 do dopiero luksusy

czy spokojnie te jak i te bardziej "nieluksusowe"

sprzęgiełka można założyć do oryginalnego przedniego mostu gazika

: **ndz maja 30, 2004 11:00 pm**

mozna

: **pn maja 31, 2004 12:18 am**

Właśnie dwa dni temu założono do mojego GAZ'iora (mosty
oryginalne) takie cudeńka ale te do wkręcania kluczem.(dobre i to)
Nie zmienia to faktu że jazda jest jak po "redbulu",
czyli bryka dostaje skrzydeł

A jak się zdejmie budę i położy szybę dla zmniejszenia oporów
to dopiero jest odlot

: **pn maja 31, 2004 9:05 pm**

JA'JACEK pisze:Właśnie dwa dni temu założono do mojego GAZ'iora takie cudeńka ale te do wkręcania kluczem.(dobre i to)

piszesz "założono" tzn że mogą być jakieś problemy z montażem

: **pn maja 31, 2004 11:03 pm**

Żadnych

6
Poprostu ktoś bardzo miły wyręczył mnie w tym przedsięwźęciu.
Mogłem napisać "założyłem" ale byłoby to z mojej strony nie uczciwe.
Byłem przy tym, widziałem i nie ma nic bardziej prostrzego.

Wszystko razem z regulacją luzów trwało jakieś
40 (czterdzieści) minut bo nie zależało nam na czasie.

: **pn maja 31, 2004 11:21 pm**

Jakie regulacje,jakie 40 minut

Ja to robię w dwie minuty.

: **pn maja 31, 2004 11:27 pm**

JA'JACEK pisze: [ciach]
Wszystko razem z regulacją luzów trwało jakieś
40 (czterdzieści) minut bo nie zależało nam na czasie.

ERROR

6

- 40 minut?
- regulacja luzow w sprzegielkach?

Powiedz jeszcze ile zaplaciles za ten montaz?

: **pn maja 31, 2004 11:28 pm**

JA'JACEK pisze:A jak się zdejmie budę i położy szybę dla zmniejszenia oporów
to dopiero jest odlot

Moja rada: Pochyl się, jak na Hondzie, i przytul do baku - dodatkowe 40 km/h