www.forum4x4.pl

Po długich zmaganiach, walce z siłami natury, z własną słabością i po przemożeniu chęci oblania tej kupy złomu benzyną - W końcu mój potworek zaryczał miarowym basem dzisiaj. Jestem z tego powodu tak zadowolony, że muszę się podzielić.

Tylko, że w pyte roboty jeszcze, ale tera to chyba będzie z górki...

Student pisze: tera to chyba będzie z górki...

taa...w coś trzeba wierzyć...

Student Ty tam V6 z Forda namotales tak... dobrze pamietam...?

Taaaaa..... V6..... karwa..... w następnym wcieleniu zostanę filatelistą

az tak zle bylo...?

znaczy jeszcze elektryka i malowanie 5
no to za jakieś cztery lata można się z tobą umówić na jakiś wypad za miasto

Nie no - elektryka to jest, tylko zaadaptowałem kolumnę kierownicy z forda i przełączniki także. No i w śmierdzielę kolega elektryk ma mi to zmotać do kupy. Ale pozostała jeszcze walka z hamulcami - wiszące pedały już są, serwo jest, muszę tylko zanabyć pompę dwuobwodową i dostrugać przewody. No i toczę walkę wewnętrzną, bo jak Bóg da i partia pozwoli to na jesieni zapodam mosty od patrola i zastanawiam się czy nie zaczekać i nie motać reszty dopiero na jeśień... ale chiba najpierw sprawdzę jak to wszystko działa.

gratulacje
[moze na jesiennym zlocie juz bedziesz mobilny?]

czytajac co zrobiles a co chesz jeszcze zrobic to o jakiej ty gorce mowisz

jak dla mnie to himalaje i przeciwny kierunek


ale nie poddawaj sie i nie zalamuj jak Bog da to moze za rok wyjedziesz

Wszystko zależy od punktu widzenia

syzyf tez myslal ze mu sie uda

Tyyyyyy.... jak spoglądam na zdjęcie Twojego stwora to mi się lepiej robi

dawno nie apdejtowalem go

ale ambicje mam: jesienia na maurskich godnie sie zaprezenowac

Ambicji to ja mam tyle, że przy prawie dwóch metrach mojego wzrostu dodaje mi jeszcze cztery

no to przy takim podejsciu masz duze szanse zdetronizowac banana
trzeba by chyba jaka ankiete zrobic kto ile czasu swojego syfa motal

Nie blagam! Nie robcie takiej ankiety.
Okaze sie ze przedemna jeszcze kilka lata szarpania z tym zlomem.
Nie chce znac prawdy!

ja tam nic nie mówie ale jeden taki to ladacznice składa i składa już się w muzeum motoryzacji pytali kiedy przywiezie ten exponat

jak juz wyjedzie to pewnie bedzie to juz jedyne autko napedzane silnikiem tłokowym

Ja tam cienki jestem - dopiero trzeci miesiąc leci...

uuu to slabiutko u mnie w drugiej turze juz 7 sie konczy

Ta... ale ja jeszcze nie skończyłem...

To w koncu ktorego widlaka zapodales- YYP?

dwójkę - tyle miałem, ale parametry wskazują, że powinno być lepiej niż na s21