i tu pytanie: jak sprawdzić czy zdechł czujnik oleju czy zdechło smarowanie... czy można gdzieś coś wykręcić z silnika coby zobaczyć czy po0 odpaleniu pompuje olej

Moderator: Student
Podłączony, podłączony... i w tym cały problem... pozatym jak go odłączyłem i dotknąłem do masy to wskaźnik udowodnił że działa... trochu cykora mam bo przerabiałem arterię olejową (tą co jest w środnu michy z pompy na filtr) na wąż gumowy z cybantami... nie wydaje mi się coby mógł się ześlizgnąć... tam nie ma chiba aż takiego ciśnienia ...wupasek pisze:a napewno czujnik podlaczony? mnie sie ostatnio odlaczyl i spanikowalem chwilowo
Dokładnie, między pąpą a filtrem... tylko w bani mi się nie mieści czemu specjalnie kupiony wąż do ojeju (ojejoodporny)vandall1 pisze:Dorozumiałem-znaczy się on jest,ten wężyk między pompą a filtrem?To pewnie pierdyknął...
Czary drogi bananku czary....banan pisze:zapewne wężyk albo jest nieszczelność na drodze "pąpa" smok...a czujnik jest nówka z tego co pamiętam...a jak zrobiłeś, że zaczął pokazywać ciśnienie ?
heheh hieny czy niehienyvandall1 pisze:Oj JaFuzz! Wpadłbyś,popytał....My az takie hieny nie jestesmy![]()
Palnik gazowy/nieduzy,taki na propan-but/-i delikatnie,powoli na jakieś rurze,albo krążku.My uzywamy raczej rurek stalowych,bo w razie potrzeby dają sie pospawać/Centrostal,albo hydraulika siłowa,bezszwowe/JaFuzz pisze: a z olejeniem to faktycznie się omsknął przewód... teraz rozklepałem kryzki i się 3ma gitowo... ale i tak zrobię mosiężną vel miedzianą... tylkoo jak ją wygiąć?
no widziszbanan pisze:JaFuzz pisze:trza kabelki podłączyć było
![]()
niemożliwe
Tiaaa....banan pisze:przesyłka się rodzi nadal
dokładnieSebastianS pisze:Taaaa. Ale do zmoty nie pasi.
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość