TROOPER I wymiana sprzęgiełek z automatów na manualne

[icemerc]

Witam. Mam pytanko odnośnie sprzęgiełek czy wymiana na manualne jest bardzo skąplikowana i pracochłonna? czy trzeba to zlecać odpowiednik mechanikom czy spędzić nad tym weekend samemu? Strasznie nurtuje mnie ta kwestia, gdyż na pewno będę zakładał manualne w aucie, do którego zakupu się przymierzam I czy kupować AVM bo tylko takie na allegro widziałem do tego modelu.
Dziękuje za odpowiedzi

[mazur73]

widzisz z tego co czytałem na tym forum to jedna wielka niewiadoma , problem często występujący to rowek na segera który jest w innym miejscu i u jednych jest ten drugi a u drugich rowka brak i wtedy trzeba go nacinać a to już oznacza wyciąganie przegubu ,kolejna sprawa to konieczność nabycia nowych pierścieni bo przy manualach potrzebne są inne, wydaje mi się że problem może wynikać z faktu wcześniejszej wymiany przegubów najczęściej na zamienniki których nie wyposażono w takowy rowek , czytałem na oplu że można obejść ten problem dobierając odpowiednie podkładki (mówi się o różnicy od 5 do 10 mm) , poza tym nie ma większych problemów o ile sprzęgi są właściwe i pasują (są różnice w ilości naciętych frezów) to roboty na 30 minut na koło. czekam na wyniki Twoich prac .

[serg]

Najlepiej zapoznaj sie z tym postem http://www.forum4x4.pl/viewtopic.php?p=856950#p856950 + caly watek.
Dla pewnosci mozesz zdjac obudowe automatow, zdjac seger (pierscien, najlepiej miec do tego odpowiedni szczypce, koszt paru zlotych a zaoszczedzisz sobie nerwy ) wtedy caly mechanim wysunie Ci sie bez problemu. Na polosi powinny byc dwa rowki (pierwszy od zew dla automatow, drugi dla manuali) - jesli tak masz to jestes w domu.

[Mavv]

zamiana jest banalna . a pierscien zegera zabezpieczający półoś przed wypadnięciem proponuje zastąpić śrubą 8 ( na klucz 13) i podkładka . gwint na śrubę jest na szczycie przegubu

[mazur73]

u mnie nie :/

[matee2]

Ostatnio też przechodziłem ten temat na początku wywaliłem automaty i włożyłem zaślepki od frontery i miałem przód na sztywno niestety łożyska igiełkowe na półosi nie wytrzymały tego :/ teraz udało mi się kupic oryginalne AISINY trzeba było dotoczyć pare takicgh podkłądeczek z jednej strony bo te które przyszły ze sprzęgiełkami okazały się nie wystarczające co do szczypcy o fakt polecam je zakupić gdyby nie potrzeba dorobienia paru podkładeczek to wymiana banalnie prosta

[Remo]

Przepraszam, że tak bez powitania ale ja Toyotą jeżdżę i tam się powitałem. Proszę nie odebrać tego jako brak szacunku dla posiadaczy Isuzu. Miałem/mam Tropka 2.3 i sprzęgiełka też w swoim czasie wymieniłem automaty na ręczne- AVM. Wymiana odbyła się bez problemów. Instrukcja w kartonie była po polsku i zgrabnie tłumaczona. Tak więc bez obaw, myślę że samemu jest to spokojnie do zrobienia. Ale co mnie zaskoczyło, to to, że na oryginalne śruby od AVM notorycznie się luzowały. A było to na bank dobrze poskładane. Dopiero wymiana na inne zatrzymała ten zbrodniczy proceder. Oki, już spadam do swojego działu.

[Mavv]

to prawda śruby avm sie luzują

[Zielony&Załoga]

Witajcie.
Mam koreańskiego pseudoklona troopera w postaci ssanyonga family i ciekawy jestem czy wspomniane wyżej łożyska igiełkowe podpierające przegub w piaście są takie same. Dziś się tam dogrzebałem bo dźwięki dochodziły nieciekawe i wysypały się resztki - Wymiar u mnie: 35x28x16mm.

[matee2]

sprawdzę jutro wymiar tych łożysk igiełkowych ale radzę Ci zrobić to co ja sam zrobiłem czyli wytoczyć tuleje z mosiądzu dobrze nasmarować i będzie chodzić dłużej

[dzichad]

u mnie z automatów zostały tylko zębatki i chłopaki z TRACH k/Gliwic dotoczyli Mi dystanse i mam święty spokój ...a co do łożysk igiełkowych i reszty to przejechałem już prawie 3tys.km. po różnym terenie i jest wszystko OK.
Więc się zastanów czy nie warto tylko dotoczyć dystanse ...
Pozdrawiam

[Zielony&Załoga]

Tymczasowo zastąpię łożyska tulejami i zobaczę co będzie. Z dobrego brązu powinny trochę porobić z nowym smarem i uszczelniaczami...